Treść opublikowana przez Fab3r
-
GTA IV
Kombajn był fajny, tylko nie wiem czy uświadczymy go w GTA IV, skoro mają być same miasta... Skiepszczyli sprawę z usunięciem samolotów i wiosek. Miało to swój klimat.
-
Osiągnięcia
Achievementy (jeśli to prawdziwa lista, co bardzo możliwe) - wg. mnie totalnie z du.py... GTA aż się prosi o achievy takie jak napisał @signap. Moja lista wyglądała by tak :] : --- Misje fabularne - ogólna wartość GS - 300GS Zakończenie fabuły (ostatnia misja) - 80GS Rozjedź 500 ludzi - 10GS Zastrzel 1000 ludzi - 15GS Wysadź w powietrze 200 aut - 15GS Basejump z wysokości 200m - 10GS Przepłyń x mil - 5GS Przebiegnij x mil - 5GS Ukradnij 200 aut - 10GS Misje paramedyka - 25GS Misje taksówką - 25GS Misje policyjne - 25GS Jakieś tam inne misje (w GTA VCS było np. łowienie topielców) - ? Ukryte paczki - 40GS Wyścigi - 25GS Auta do salonu (a'la sunshine autos, doki): 1sza lista - 10GS 2ga lista - 20GS 3cia lista - 40GS 100% gry - 100GS Zabij 3000 przeciwnkiów w trybie multi - 20GS Zagraj w każdy tryb - 10GS Wygraj w czymśtam do zera - 5GS Wygraj (z drużyną) 3 razy pod rząd - 5GS Zdobądź ileśtam punktów w ogólnym rankingu - 20GS Zdobądź więcej niż ileśtam punktów w rankingu - 50GS Pozostałe 100GS na jakieś nowe bzdury związane z telefonem i systemem ucieczek i tym o czym jeszcze nie wiemy (porwij metro ? ). --- Achievów na multi mogło by nie być wcale. W CoD4 sprawdza się dobrze, nikt nie zabija swoich, nie daje się zabić z flagą, nie szuka kogoś kto go przed chwilą zabił, ani nie biega z pistoletem, po to by dostać achievementa. Wszyscy grają dla czystej przyjemności A przede wszystkim - NIC NA CZAS! W GTA chodzi o to, by grać jak najdłużej, a nie jak najmniej. Będę chciał bić rekordy to zagram sobie w Pornouta. Sam pamiętam ile mi zajęło 100% w GTA:SA - 120h . Dla porównania Obliviona ukończyłem (wszystkie questy) w 80...
- Rock Band
-
Rock Band
............................GHII.........GHIII.........Rock Band Explorer (GHII)......tak.............tak...............tak....... Les Paul (GHIII).....nie.............tak...............tak....... Rock Band'owa......nie..............nie...............tak....... O ile się nie pomyliłem, tak to wygląda...
-
Skate
Krótkie przemyślenie o multi - wkur.wia mnie gra z Amerykańcami, którzy wymiatają na Spot Battle... Z tej gry w tym momencie robi się TH - kombosy za tysiące punktów, manuale itp. To jest bez sensu <_<. W Skate2 powinni dać tryb, gdzie jest np. 2 sędziów i paru graczy i dają im noty za styl na spocie...
-
Rock Band
Licząc "na chłopski rozum" - GHIII kosztowało na starcie ok. 300zł, mimo że zawierało tylko 1 gitarę. Zakładając, że policzyli za kontroler 100zł, a za grę 200, to Rock Band + gitary = 400zł (gitary w Rock Bandzie na pewno są droższe, bo są bardziej rozbudowane - przyciski i dodatkowe "struny", jednak pominę różnicę). Dodając do tego perkusję, która na pewno jest warta więcej niż gitara (czułe na uderzenia bębny, stojak, stopa), liczmy ze 150zł. Razem już 550zł. Jeszcze mikrofon, tak z 80zł. Wychodzi ok 630zł ~ 650 - 700zł. Tyle to powinno kosztować...
- Rock Band
-
God Of War: Chains of Olympus
Skończyłem w 5h normal, teraz zabieram się za God :]. Jak dla mnie gierka zasługuje na 7+. Zaje.bista grafika, efekty i jatka. Bossowie nieźli, aczkolwiek bywało lepiej. Walka z Hadesem - to by było to .
-
HC ROOM'y
No to ja też się wreszcie pochwalę - zdjęcie sprzed chwili, więc trochę ciemne. Może wrzucę niedługo za dnia. Uprzedzam pytania co do figurek - wpiszcie w google "Gamer Girls Unite paper"
-
Skate
Tak zwany bail glitch - streszczę po polskiemu, niekiedy się cholernie przydaje. Więc całą sztuczka polega na tym, że jak się spawnujesz po upadku, postać spada z pewnej małej wysokości. Musisz znaleźć miejsce pod dachem, gdzie da się postawić miejsce respawnu, a skąd po wypadku cię wywala gdzie indziej. Wywalasz się (late kickflip/grab, obojętne) i jak cię przeniesie w inne miejsce dajesz LB+góra, żeby się udać do postawionego markera. Od teraz, jak się wywalisz, to trafiasz w to samo miejsce. I zawsze jakieś kilka cm wyżej Spróbuj pod byle jaką stacją benzynową - dajesz markera, wywalasz się, LB+góra do markera i teraz wywalasz się paręnaście razy aż przejdziesz przez dach . Dzięki za pochwałę Jak wrócę ze Świąt, to dam na YT. I jeszcze 2 zdjątka : nowy trik xD - klik tu zostałem emo i płaczę przed próbą samobójczą - klik
-
Skate
Ja zaprosiłem kumpelę i pykała ze mną w Gears of War :] Okazało się, że ma 2 kuzynów w swoim bloku i jak jakaś impreza jest czy rodzinne spotkanie to musi nawalać z nimi w Wiedźmina, na PS2 w Gran Turismo itp. I jakoś się wciągnęła . Ostatnio nawet do mnie na gg pisała parę pytań odnośnie Raymana 2 (niezapomniana gra ). Co do tego, że prosiłem o rating - dla mnie achievementy są wyznacznikiem wymęczenia gry - jeżeli mam np. 42/50, to nie wykonałem wszystkich zadań, które postawili twórcy - proste. Punkty mam w du.pie. Jednak, miło widzieć 10000 na koncie - pokazuje mi to, że sporo gram i znowu jest to skala ogólna ile się poświęciłem każdej grze. Żeby jednak skończyć offtop: Prawdopodobnie największy drop-faceplant na świecie w Skate (zaraz dam na forum Skate'a, ciekawe co powiedzą - trochę mi zajęło wdrapanie się tam...)!: http://skate.share.ea.com/profiles/40953/posts/977753.aspx Tu podobnie, do tego jeszcze koleś upadł na plery łamiąc kręgosłup ;P: http://skate.share.ea.com/profiles/40953/posts/977646.aspx
- Skate
-
Najprościej
Oblivion - główny wątek i gildie to 40h, ale banalne jak się lubi RPG'i.
-
Najprościej
Ta, ma też glitcha że ci nie wpada achiev za triki i tym sposobem również za milestone'sy... Tak jak wyżej - Lost (ale uprzedzam że tych co nie mieli styczności z serialem wynudzi na śmierć). Mi zajął ok. 4h25min
-
Najbardziej przygnębiający film jaki widzieliście
The Day After
- Skate
- Skate
- Skate
-
Skate
Gdyby nie glitch na wykonane tricki, też miaałbym szanse na calaka Próbowałem już 3ma postaciami zrobić wszystkie tricki z książki + rocket air, ni ch*ja... Moje prośby do Skate 2 (na forum skate.share można zgłaszać requesty, oficjalny thread jest do tego): -schodzenie z deski! (schody itp.) -darkslide -poprawić coś z tym, że jak robisz quad kickflip/heelflip i obracasz się, to deska idzie razem z tobą - debilnie to wygląda -lepsze rozpoznawanie grindów (tutaj kiepsko jest skleić np. feeble specjalnie...) -triki w stylu pivot (obrót na manualu), stale. Właściwie to chyba wszystko czego mi do szczęścia potrzeba... Oczywiście poza faktem, że gdzie się da gram laską, a w Skejcie takiej możliwości nie było...
-
Skate
Szkoda że nie mam golda bo chętnie bym popykał. Dzięki za pomysła z kickflip underflip, faktycznie parę minut i wychodzi prawie za każdym razem i świetnie wygląda . Jak zdejmą mi limit z blueconnecta, to wrzucę na youtube'a serię 5 takich pod rząd na rampie w X-Games. Skate jest po prostu piękny...
-
Jaka lektura szkolna była dla ciebie największą katorgą???
Krzyżacy nie byli najgorsi, były fragmenty które zachęcały do czytania (rzeź w wykonaniu Juranda) i ogólnie lubię takie klimaty rycerskie. Wiem, że najgorsze przede mną, bo jestem w 1liceum, ale już po Makbecie chciało mi się rzygać - przeczytałem do połowy słowo po słowie i nie wiedziałem o czym ta książka jest xD Quo Vadis - wolne, nudne, nie mój gust. Mimo wszystko przeczytałem wersję z Delągiem i Lindą Pan Tadeusz był dla mnie totalnym badziewiem (za wyjątkiem księgi 13 :] ), niestety musiałem go czytać za czasów kiedy mamusia była wyższa i miała argumenty dla syneczka jak hasło na komputer Świętoszek - fajna książka, chociaż przewidywalna. No i z morałem W ogóle mamy głupią polonistkę - mamy spis ok. 60 lektur, z których na razie przerobiliśmy 4... Testy wyglądają tak, że nie omawiamy wcześniej książki, tylko piszemy kartkówkę w stylu "kiedy i gdzie spotkali się pierwszy raz pan x i pani y?", potem 2-3 lekcje o treści i tyle. Zaliczysz kartkówkę - zaliczenie (żadna ocena), nie zaliczysz - 1... Niedługo czeka nas Lalka, spojrzałem na to coś w domu i już się boję Ogólnie lubię dobre książki, ostatnio mało czytam (głównie linijki w rpg'ach), ale mam takie coś, że jak książka mnie nie interesuje, głównie lektury, to po prostu nie mogę się skupić i nie wiem o czym czytam, tylko przepuszczam przez siebie tekst. Dlatego większość lektur po prostu olewam, bo są dla mnie nudne i nie przyniosą mi szczęścia w życiu (chodzę do mat-fiz:).
-
GTA IV
Eeee to chyba na Xo będzie AA ? Musicie pamiętać że grafika w GTA:SA też nie była najwyższych lotów, a mimo to ja np. spędziłem na niej jakieś... 250h? (2 razy po 100%)
-
Gears of War 2
Cóż, achievy online to kwestia gustu, moim zdaniem te w GoW były rozłożone IDEALNIE i tylko zachęcały do dalszej zabawy. Dzięki Pistolero poznałem potęgę tej broni! Jedyną przesadą było Seriously, bo ten achiv nie był do zaliczenia w parę tygodni... Dla przeciętnego gracza trzeba jakieś pół roku ciągłej, częstej gry... Powinni jednak poprawić losowość pojedynków, bardzo częstą w GoW'ie...
-
Assassin's Creed
jak masz pięść z takim paskiem to musisz kolesia okraść. Zresztą wszystko jest ładnie wytłumaczone i nie wiem gdzie się można pogubić... No chyba że ktoś jest marny z angielskiego i to tak dosyć... Jakoś mnie wzięło po miesiącu żeby znów przejść grę, może tylko dlatego że mam 980GP (bez conversionalist), ale naprawdę CHCE mi się to przechodzić! Oczywiście bez tych smętnych templariuszy i flag ;P
- Patapon