Duży gyros 30 a mały 22 z tego co pamiętam. Najgorszy nie jest wzrost cen tylko pogorszenie jakości mięsa. Nie ten sam smak, mięso z ud kuraka wchodzi pomiędzy zęby... Z rzeczy niezmiennych został sos majonezowy, który wciąż jest pysznny no i ryż w curry bardzo ok. Generalnie - nie polecam.