teddy

Counter Strike? Day of Defeat? Chyba do nich bliżej MW2 niż do UT czy Halo.

Czytam recke lecha trzeci raz i za każdym kolejnym jest coraz lepiej xD. Wygrałeś temat chłopie. E: e to chyba jednak prowokacja, dałem się nabrać.

No, niezły pomysł. Gra mogła by być podzielona na dwie frakcje: Solidarność i PZPR, które by się wzajemnie zwalczały. Byłyby mounty (fiaty), battlegroundy (stocznie, kopalnie, centra miast), profesje (handel spod lady), instance (sejm), bossowie (Jaruzelski, Wałęsa). Tylko pewnie nie przyjełoby się poza Polską, pewnie prędzej by coś takiego wypaliło jako przeglądarkowa wersja jak Menel czy Crimsy.

Jakby dali multi w stylu hordy czy możliwość przejścia kampanii/dodatkowych scenariuszy w coopie to jestem za.

Takiego zlotu gwiazd nie widziałem od zeszłorocznego festiwalu w Opolu. Oby biletów dla każdego starczyło!

Bioshock i Dead Space zdecydowanie. Grając w te gry cały czas miałem wrażenie, że Rapture istnieje naprawdę, a Ishimurę kiedyś zbudują.

Łyknąć obie. Fabuła jest powiązana, a gry są po prostu kapitalne.

Trzeba mieć trochę szczęścia i dobre kill streaki. Mój braciak korzysta z Harrier Airstrike, który zazwyczaj dobija mu killsów do Chopper Gunner, a wtedy to już praktycznie na 90% atomówka leci. Niestety na niektórych mapkach praktycznie nie da się tego wbić, albo trzeba mieć ogromnego farta. Kampienie raczej nie wbije atomówki, głównie przez killcam, wystarczy ktoś z 30 IQ i przy następnej okazji w naszą miejscówkę leci granat.

To ja się pochwalę w imieniu mojego brata jego multiplayerowym osiągnięciem: 22x Tactical Nuke użyty xD. Fajny patent z tą atomówką, dźwięk odliczania jest kapitalny, a zakończenie rozgrywki w ten sposób daje masę satysfakcji, no i emblem fajny się dostaje za 10x nuke.

Chodzi o to, że FIFA nie chcąc psuć "piękna futbolu" godzi się na takie archaizmy i krzywdzenie niektórych drużyn mimo, że mogli by temu uciąć łeb momentalnie. Osobiście miałem na myśli te żałosne pogróżki w stronę Webb'a i lamentowanie "syndzia łodebrał nom EŁRO!" jak w tamtym przypadku nie podyktowanie rzutu karnego i tak niczego by nie zmieniło. Jak widać sędzia może bardziej skrzywdzić drużynę niż odebranie naszym orłom potencjalnego mistrzostwa Europy.

Tyle tylko, że nam powtórka meczu z Austrią i tak by (pipi) dała bo: a) dostalibyśmy łomot b) nawet jakbyśmy tamten mecz wygrali to i tak byśmy z grupy nie wyszli bo w następnym meczu by nas roznieśli Irlandczycy natomiast mieli o co walczyć, a tak chamskiej ręki nie było chyba od czasów Maradony. Pozdro dla Platiniego!

Dziwne, przecież wiadomo, że większość Anglików to potomkowie wędrujących plemion arabskich/afrykańskich, którzy doczłapali się do GB bo tam w "funtach wypłaty dajo". Poza tym wszystkie te bachory na Live to w większości nie wykształceni debile, którzy nawet swój "ojczysty" język kaleczą niemiłosiernie, więc ataki na poziom edukacji w Polsce są zupełnie bezpodstawne. Inna sprawa, że do Anglii wyjeżdża najczęściej kwiat polskiego społeczeństwa, na ulicy nic nie powiedzą sobowtórom Popka to na Live'ie się odstresowują. Takie czasy.

Against the Dark - "Mistrz Katana Tao (Steven Seagal) prowadzi ex-specjalny oddział militarny członków samozwańczej straży obywatelskiej, ich cel: wampiry. " 10/10

No już niech nie pjerdolą, że im się How You Remind Me nie podobało. A może nie zagrali i dlatego ten atak? :o

Amityville - pouczający film, dzięki któremu dowiedziałem się, że nie wolno kupować domu, w którym obłąkany urządził masakrę, a także tego, że amerykanie nie posiadający pieniędzy kupują domy po promocyjnej cenie, a ich dzieci chodzą w trampkach po 50 dolców sztuka. 7-/10

Krótka piłka z mojej strony. Singiel kapitalny bijący bez problemu ten z MW 1 pod względem spektakularności, twistów fabularnych, widowiskowości i patentów. Covert Ops, doskonałe przedłużenie zabawy w postaci różnych challengy (solo jak i coop). O multi powiem tylko tyle, że ilość broni, add-onów + perków jest po prostu oszałamiająca i raczej nie będzie sytuacji jednego dobrego speca + M16. Rozwaliło mnie za to:

No już miałem przyjemność pograć troszkę u znajomego i powiem, że kampania ryje beret. Skoro dzisiaj już jest to może uda mi się ją dostać jak wyjdę z roboty

Nie będzie cyrków z banowaniem jak się odpali przed premierą? Czy MS/IW grzmieli już coś o tym?

Z Piły się niezły tasiemiec zrobił. Rocky dogoniony. Czekam na następujące wątki w przyszłych częściach:

Posłuchaj sobie jeszcze Operation Ground And Pound i Where Dragons Rule i poczujesz się jak prawdziwy wojownik walczący na Równinie Rozpaczy z hordami smoczych jeźdźców.

Przejrzyj sobie dwie ostatnie strony tematu. Jak nie znajdziesz odpowiedzi to zapytaj jeszcze raz.

To widocznie u mnie coś się w przeglądarce rypie.

Sygnatury nie są niczym oddzielone od postów.

Strzał życia Ryazantseva imo lepszy.

Znalazłem nawet relację z koncertu: