- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
blantman
-
Postów
11 858 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez blantman
-
-
20 minut temu, tjery napisał:
stary ja wszystko rozumiem ale czas ładowania sporo lepszy i zamiast 3 sekund masz 5 sekund xD. Może jesteśmy z innego pokolenia ale ja grałem w skyrim na x360 i miałem czasy ładowania po 1-2 minuty a ty mi wyskakujesz z tekstem SPORO lepszy i widze 2 sekundy różnicy.
-
3
-
-
4 minuty temu, Wredny napisał:
To poproszę ten sposób, bo sama gra nie ma żadnych opcji graficznych, nawet najprostszego suwaczka do gammy
No i ten ghosting przy postaci w trzeciej osobie, gdy obracamy kamerą - trochę niefajnie.nie no brak suwaków w grach jasnośc i gamma to zbrodnia w 2023 roku. A niestety dużo gier ma ten problem.
-
Czemu wy wszystkie tematy gierkowe musicie zaśmiecać trolingiem i kłótniami cw. Ludzie w większości macie już ponad 30 czasem 40 lat. Troszkę wstyd chyba czas z tego wyrosnąć. Gra już wyszła w ea i chętnie poczytam opinie i za nie dziękuję normalnym użytkownikom forum. Wpadłem tu aby zobaczyć opinie jakieś ciekawostki jak np to o hdr (dla mnie ważne przed zagraniem) a nie aby kłócili się klapy z botami o numerki i to czy gra jest goty jak wszyscy nie grali w nią jeszcze. Macie od tego temat dla matołków w console wars.
Pytanie do tych co GRAJĄ. Jak loadingi? Ciekawi mnie różnica na xbox vs pc. Nie wiem nadal gdzie odpalić wieczorem. Na PC po 100h w baldurze 3 nie chce mi się grac teraz ale jak różnica w loadingach byłaby spora to pewnie wybiorę pc. (30 fps jakoś przełknę z powodu oleda i kanapy vs biurko i fotel) . A i HDR jak na xbox i pc poproszę opinie tych co już graja. Z tego co czytam hdr na xbox da radę jakoś poprawić na pc lepiej po prostu wyłączyć. Jak tam u was?
-
2
-
-
11 godzin temu, Paolo1986 napisał:
A jak Twoje odczucia odnośnie celności, z jaką strzelają przeciwnicy? Także w sytuacji, kiedy są ciężko ranni? Pamiętam, że to był jeden z tych aspektów, który mnie zawsze irytował w JA2. Odnosiłem wrażenie, że wrogowie są niewrażliwi na postrzały.
Z kolei jak któryś z moich najemników mocniej oberwał, to lepiej było go wycofać, niż próbować strzelać, bo prawdopodobieństwo chybienia było bardzo duże.
niestety podobnie jest. To mój jedyny zarzut do gry. Ja nie odczuwam w większości wypadków aby rany działały na przeciwników. Wyjątkiem jest jeżeli celujesz w ręce kogoś kto atakuje ciebie meczetą czy nożem. Z drugiej strony jak najemnik dostanie mój to też za bardzo nie ma różnicy chyba że zejdzie mu poniżej pewnego poziomu zdrowia. Niektórzy najemnicy wtedy panikują. No ale poza tym gierka mega ja bawie sie przednio. Ale z takich taktycznych gier aliens dark descent nadal numer jeden w tym roku.
-
1
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Dobra miałem już nie pisać na forum ale jak czytam niektórych wypowiedzi to nie mogę się powstrzymać.
Zacznę od tego że kupiłem ps5 w grudniu między innymi dla fajnala (i gow ragnarok bo spiderman mnie nie interesuje jak każdy marvel).
Demo napaliło mnie na pełną wersję. Cieszyłem się jak dziecko że w końcu dobry fajnal (tak remake ffvii mi się podobał ale to była taka o gierka 8-/10 plus zakończenie mocno pojebane w stylu kingdom hearts). Niestety Demo oszukuje gracza. W demie gra jest mocniej skondensowana a po prologu im dalej w las tym więcej CHUJOWYCH ZAPYCHACZY. Gra jest ładna i efektowna ale pusta w środku. System walki nudzi po pewnym czasie bo brakuje wyzwania a przeciwnicy to coraz większe gąbki. Press kwadrat i tak bez końca. Fabularnie to miała być gra o tron a jest chujowa telenowela. Serio początek jeszcze jakoś zachęca ale im dalej w las a doszedłem do
Spoilerwalki z tytanem tej kończącej żywot kupki
to gorzej. Najgorsze że między misjami fabularnymi gra KAŻE nam robić chujowe fetch questy. Najgorsze są questy dla córki
Spoilercida
Gówno straszne gówno godne mmo. Wszystkie side questy to fedeksy najgorszego sortu. Serio nie opłaca się ich robić poza JEDNYM gdzie zdobywasz mounta. A ekwipunek to ŻART! Dostajesz jakiś super duper miecz i daje +5 do ataku a jest ukryty za jakimś gówno questem xD. Albo naszyjnik co daje ci +5 do statysyki w której masz 400. Serio to już nie jest RPG to jest akcyjniak sony template najgorszego sortu. Gow Ragnarok czy horizon ma więcej z RPG niż ten fajnal. Ale tam pal licho czy to akcja czy rpg gdyby fabuła była spoko. Niestety bohaterowie są płascy i nudni. Jill to chodząca mimoza. Romans to jakiś żart pisany przez 10 latka. A dialogi jak np dialog króla Odyńca i Benedykty w łóżku to jest po prostu poziom Klanu. Jeżeli kogoś zachwyca fabuła w tym wypierdku to musi naprawdę nie znać gier z dobrą fabułą. Żal zmarnowanego potencjału. A i ta wiki w grze. Autorom już nawet nie chce się pewnych rzeczy tłumaczyć bo masz active time lore..... Jeszcze jedna rzecz jeżeli chodzi o fabułę mocno reklamowane time skipy - w ogóle ich nie czuć. Jak kurwa można zrobić grę gdzie w pewnym momencie skaczemy w czasie 5 czy więcej lat i nic z tego nie wynika. Serio nie wiem jak to osiągnęli ale poza pierwszym po prologi time skipie reszta jest kompletnie nie odczuwalna.
Gra wygląda ładnie i brzmi zajebiście i tyle plusów reszta to tragedia. To jest najgorszy rodzaj gry AAA. Wydmuszka bez treści już hogwart legacy było lepszą grą a wcale nie nazwałbym ją goty.
Ta gra prawie odebrała mi chęć grania w cokolwiek na szczęście potem kupiłem Aliens Dark Descent (29h w 6 dni genialna gra) a teraz jagged alliance 3 (już 12h od piątku też super). A zaraz prawdziwy RPG Baldurs Gate już czeka w bibliotece steam.
Ja gram w 95% gier co wychodzą na każdej platformie i w tym roku było wieeeele lepszych gier od fajnala. Nabrałem się na marketing uważajcie ci co jeszcze nie kupili. To jest średni akcyjniak bez polotu. Mi już żal czasu na tą wydmuszkę strasznie męczyłem się chciałem skończyć ale szkoda życia po 25 h porzuciłem. Najgorsza gra w jaką grałem w tym roku. Marnuje mój czas i nie wynagradza tego. W tym roku wyszło wiele zajebistych gier w które lepiej zagrać niż w to bo rok gierkowo jest zajebisty.
-
11
-
5
-
1
-
1
-
3
-
21 godzin temu, creatinfreak napisał:
No nie przekonaliście mnie do przesiadki. Jednak zostanę na konsolach i zaoszczędzę kasę.
Spóźniony jestem do dyskusji ale dobra decyzja. Powiem ci jako posiadacz PS5, XBOX Series X, Switch i PC dosyć dobry z 3070 rtx, 32 gb ram i dobry procek. Konsole > PC u mnie w domu. Ale to może skrzywienie bo ja PRACUJE przy kompie 6-9h dziennie i NIE CHCE mi sie grać na pc.
PC mam do EXÓW PC oraz do gier które wole ogrywac na pc jak marvel midnight suns czy jakieś fm albo civki. Gry akcji AAA, indyki wole ogrywać na switchu, xbox czy ps5. PS5 właśnie kupiłem dla exów. Ja nie mam opcji podłączania do telewizora kompa ale też bym nie chciał. Na kompie gram w UltraWIDE i to jest mega w grach rts , crpg. Niestety Ultrawide nadal ma kłopoty z wieloma grami akcji. W tamtym roku na pc ogrywałem dying light 2 bo port na konsole był gówniany. Nie żałuję ogrywania na pc ale jebałem się z uwd. Na premierę support tego był zły i musiałem sobie modować grę. PC jest super fajny i w niektórych gatunkach to topeczka do grania ale prostota i łatwość grania na konsoli nadal bije pc na głowę. Plus DUUUUŻO portów gier aaa jest zjebanych na pc.
Przykład z końca roku calisto protocol. Przeszedłem sobie na premierę pudełkową wersje na xbox i sprzedałem z małą strata. Kolega co grał na pc miał nieliche problemy u mnie płynniutko na oledziku z vrr. Ogólnie ja właśnie zawsze wybiorę ten dobry port mam wybór ale ja musze mieć wszystkie platformy jestem pewnie wyjątkiem a nie reguła.
Jeszcze jedna sprawa koszta grania. PC to kody.... NIE MA PUDEŁKA. Przy grach AAA kwestie ekonomiczne wygrywają u mnie. Kupuje taką Yakuze Ishin teraz na xboxa przejdę i sprzedam. Kupię sobie ffXVI na ps5 przejdę i sprzedam. Na pc NA PREMIERĘ gre kupiona nie sprzedam. Czasem kupuje cyfre i nie żałuje jak midnight suns na steam za 259 zł (btw cena na konsole na premierę była 359 zł WTF) ale nie stać mnie na kupno każdej premiery w cyfrze. Dodatkowo jeżeli chciałbyś grac w 4k to musiałbyś co 2 lata ładowac nową kartę do pc. I ogólnie granie w 4k na ultra na pc jest dla freaków co właśnie co chwila wymieniają podzespoły. Ja miałem pc z 970 przez 6 lat teraz mam 3070 2 lata i jeszcze mi posłuży do ultra wide w crpg, indykach czy rts styknie ;). Optymalizacja to pięta achillesowa wielu nowych gier na pc.
Posiadając WSZYSTKO do grania wole konsole. Uff rozpisałem się dawno na forum nie pisałem ale chciałem wziąć udział w dyskusji
-
1
-
3
-
-
- GOTY - ELDEN RING - nie ma co nawet tego komentować. Gra niemal idealna. Najwięcej godzin w niej spędziłem w 2022 roku.
- Runner up - Pentiment (najlepiej napisana gra obok citizen sleepera w tym roku - świetna wciągająca historia) i Marvel Midnight Suns (najlepszy gameplay taktycznej gry a grałem we wszystko co wyszło w 2022 roku połączenie fire emblem three houses z slay the spire genialna gierka 70 h pękło w miesiąc na pc)
- Rozczarowanie roku - GoW Ragnarok nuuuuuddaaaa odbiłem się po 7 h. Może wrócę ale no są lepsze gry w które obecnie gram.
-
Średniak roku - Live a live - mały remake rpg z lat 90'tych. Bawiłem się przednio gra na ok 24 h pełna fajnych pomysłów. Nie jest to idealny tytuł ale nie było nudy przez te godziny.
- Najbardziej wyczekiwany tytuł 2023+ - Baldurs Gate 3 chyba nie musze tłumaczyć czemu poza tym liczę na nową grę Lucasa Pope już czas!
- Na czym grasz? - Xbox series x, mocny PC, Switch , PS5. Gram we wszystko na wszystkim po prostu lubię dobre gierki.
-
2
-
@Grabekwariacie dziękuję!
-
Dziękuję za prezent @Rayos i to jeszcze idealnie w sylwestra
-
pisze sobie recenzje Marvel Midnight Suns na steam( 64 h w 3 tygodnie POLECAM GORĄCO TOP 3 mojego roku za Elden Ring i pentiment) i dostaje znienacka gierką od @Mild_smoker
DZIĘKUJĘ
-
1
-
-
Dziekuję Doktorze czekolada @Dr.Czekoladana pewno zagram
-
1
-
-
-
2
-
-
-
Ja odpadam bo mi głupio jak nie ogrywam gier które dostaję. A na forum już praktycznie mnie nie ma. Wpadłem bo temat zobaczyłem. Dziękuję za prezenty przez te wszystkie lata i za pozwolenie mi brac udziału. Gp plus moje kupowanie premier powoduje że naprawde nie ma gier poza może 2-3 drogimi grami na wish liście które chce ograć. Fajna inicjatywa i miłej zabawy biorącym udział życzę
EDYCJA POSTA:
-
1
-
1
-
1
-
-
Ja odpadam bo mi głupio jak nie ogrywam gier które dostaję. A na forum już praktycznie mnie nie ma. Wpadłem bo temat zobaczyłem. Dziękuję za prezenty przez te wszystkie lata i za pozwolenie mi brac udziału. Gp plus moje kupowanie premier powoduje że naprawde nie ma gier poza może 2-3 drogimi grami na wish liście które chce ograć. Fajna inicjatywa i miłej zabawy biorącym udział życzę
-
-
1 minutę temu, messer88 napisał:
A nie myślałeś czasem o zakupie ps5 ostatnio? Może Xbox to wyczuł.
znowu ja co chwila kupuje nowe konsole (czy pc) i xbox nie grymasi z tego powodu. Bo wie że zawsze do niego wracam.
-
6 minut temu, Czoperrr napisał:
No właśnie Elden Ring u mnie konsola cichutka, a zaczynała być wyraźnie słyszalna przy takim Guardians of Galaxy albo Hitman Trilogy.
guardians też ukończone i było cicho a hitmana tylko chwile pograłem ale też nie słyszałem. Szczerze głośniejszy od xboxa jest switch oled jak gram w 13 sentinels xD a głośny nie jest albo mój komp jak gram w total wara (a też raczej cichutki jest). Xbox jest MEGA cichy i słyszę go TYLKO jak mam płyte w czytniku i instaluje z niej grę oraz przy starcie konsoli jak płyta jest w czytniku (chwile chodzi ta płyta)
-
19 godzin temu, Czoperrr napisał:
Blantman gra w same indyki 2D to mu się w szafce nie gotuje
oj nie oczywiście przeszedłem kilka gier z gp jak life is strange true colors (ale też wymagająca graficznie gra) czy citizen sleeper. Jednak dużo gram gierek AAA które są wymagające dla konsoli. z ostatnich 2 miesięcy przykłady. Taki Eledn Ring zdarzało się 8-9 h jednego dnia konsola cichutka i nic się nie przegrzewa. A ile ja gierek na tym już skończyłem przez 1,5 roku między innymi dzięki gp ale też kupowaniu na premiere wielu wspaniałych pozycji.
-
5 godzin temu, Czoperrr napisał:
Kurde, Xbox zaczął czasami wchodzić na wysokie obroty. Mam go poziomo w szafce od TV, miejsca ma sporo nawet zlikwidowałem górną półkę by miał sporo powietrza - jakieś 30cm po boku, 35 u góry i 25 z tyłu. Wszystko było spoko ale kiedy jest już ciepłej w mieszkaniu (23 stopnie) to po kilku godzinach zaczął mi wczoraj głośno pracować. Nie jest to poziom PS4 bo jednak wentylator X to inna klasa ale jednak jest to zauważalne
Widziałem na forum, że ludzie mają swoje konsolę bardziej uuciśnięte(@blantman). Zmuszony byłem znów obrócić konsolę tak, że wylot mam centralnie na zewnątrz, wygląda to śmiesznie ale zapewnie pomoże.
Chyba pomyliłem ci się z innym użytkownikiem bo u mnie Xbox ma duuuuzo miejsca i spokojnie obok by się ps5 zmieściło
-
35 minut temu, 20inchDT napisał:
W citizen sleeper trzeba jeszcze zwracac uwage na cos oprocz wskaznika degradacji ciała i głodu? Jest tam jakis time limit? Wczoraj raz restartowałem i chyba zrobie to jeszcze raz, bo zapomniałem o jedzeniu i mam tylko 3 kosci xd
nie ma timerów prawie w ogóle ale pewne zadania mają właśnie cykle i trzeba je śledzić. Przeważnie dopiero jak je ZACZNIESZ. Czyli takie zadanie np budowania statku dopóki nie rozpoczniesz nic nie idzie ale jak zaczniesz masz określona ilość cykli (dni) na skończenie) a co do kasy w pewnym momencie masz jej 800-900 a leczyć się mozesz sam lub przez przerabianie pewnych itemów
-
Ale wy się kłócicie w temacie gier z gp. Nie możecie iść do cw? Tutaj powinny byc opinie o nowych gierkach albo newsy o gierkach. Właśnie widzę że Jurrassic world evolution 2 w gp z mojej wish listy i Her story. Her story polecam zamiast telling lies. Z tych 2 gier pana Barlow to Her story jest lepszą grą z lepszą historią. Obie są w gp. Widze też z nowości Umurangi (nigdy o grze nie słyszałem recki mega) , Danganronpa 2 (POLECAM GORĄCO jak jedynkę). Niestety za to Elyuden Chronicle mnie zawiodło lekka nuda szybko się zaczęła. Więc dzięki spencer za oszczędność bo to gra którą chciałem kupić...
-
1
-
-
Skończyłem Citizen sleeper. Super gra polecam fanom disco elysium. Następna perełka w gp której kompletnie nie śledziłem a jak zagrałem to oderwać się nie mogłem. Akurat skończyłem triangle strategy i jestem przed 13 sentinels więc taka mała gierka idealna. Dobra fabuła, ciekawa mechanika z kośćmi i wspaniale było grać na pc a potem na tv dzięki Play anywhere.
-
3
-
1
-
-
The Lords of the Fallen (aka dwójka)
w Souls-like
Opublikowano
Dobra musze napisać w temacie gierki bo za dużo tu teoretyków co nawet w nią nie grają. Nie lubię jechania po grach na podstawie filmów na youtube to i się wypowiem (mój jeden post miesięcznie wykoszystam a co mi tam.
Jestem baaaaaaaardzo daleko w lords of the fallen i mogę chyba już coś napisać. Na razie wrażenia po 25 h. W skrócie: GRA JEST DOBRA ALE FEST TECHNICZNIE SPIERDOLONA. Teraz dla tych co chcą czytać.
Plusy: MUZYKA - serio tak dobrej muzyki w tym roku nie słyszałem nawet baldur czy lies of p które wg mnie miały super muze mogą się schować. Jak w hubie centralnym wchodzi sopran kobiecy albo niektórych miejscówek nagrane kawałki to jest topeczka gierkowa. Tu kasa musiała pójść.
Fabuła/świat/klimat - wszystko razem bo to są części składowe dla mnie dobrej gierki i jedno wiąże się z drugim. Chce się ten świat poznawać chce się słuchać dialogów tutaj odrobili pracę z gier from.
Płynne przechodzenie między dwuręcznymi i jednoręcznymi atakami - coś co teoretycznie już było ale nigdzie nie było to tak płynne i miodne. Plus mamy fajny atak mieszany naciskając dwa przyciski. Zaczyna się od lekkiego walnięcia a finiszuje się dwuręcznym pierdolnięciem.
Zajebisty system czarów/broni miotanych/łuków i kusz - chce aby każda gra soulsowa miała teraz taki system. W skrócie nie potrzebujecie ammo szukać np macie toporki co powodują krwawienie. Wystarczy RAZ znależć toporek i masz pasek amunicji zamiast many (bo albo trzymasz coś do czarowania off hand albo strzelecką albo pustą rękę na miotane wybuchowe etc). Pasek się odnawia bo odpoczynku ale masz też do kupienia i znalezienia torby z amunicja które odnawiają pasek jak kamienie manny mane. Super intuicyjne proste i wygodne.
Niektórzy bossowie - piszę niektórzy bo nie wszyscy ale dużo jest naprawdę spoko bossów. a 2 to dla mnie obecnie topeczka soulsowa. To jak te walki wymagające są, jak sa zaprojektowane super.
Ekwipunek - kocham to w grach from i tu też mamy tego w chuj. Rożne zbroje, bronki o różnych move setach , amulety etc. Pełno rzeczy dla lubiących grzebanie w tym. Dodatkowo można mieć WSZYSTKIE itemy z bossa a nie tylko jeden. Tutaj jest specjalna waluta i jak pokona się jednego z GŁÓWNYCH fabularnych bossów to można mieć czar/broń/zbroje/amulet etc wystarczy mieć specjalną walute. Nie ma wyboru albo bronka albo tarcza jak w soulsach.
Eksploracja - motyw z dwoma światami, pułapki z tego wynikające ale i fajne bonusy (jak dodatkowe życie). Coś pięknego. Chce się odkrywać sekrety.
Online - coop super czasem wpadam do czyjejś gry aby pofarmić umbre i jest super. Jak giniesz nie wypadasz z gry kompana ale razem się respicie i dalej próbujecie bossa bić.
Grafika - to minus i plus zarazem. Gra potrafi oczarować szczególnie dalszymi planami i design bossów lokacji. Niestety czasem wygląda jak gra z ery x360 na konsoli innym razem jak gra z tej generacji.
Minusy:
Technicznie ta gra jest w stanie obecnie LEPSZYM po 2 patchach ale w dzień premiery piątek była de facto na xbox NIEGRYWALNA. Tak nie powinno być. Nadal jednak po 2 patchach potrafi gra chrupnąć. 90% czasu jest stabilnie w performance i z vrr ale czasem w hubie mi gra stanie w miejscu albo jak gram 2-3 h to czasem warto restart zrobić bo chyba jest memory leak. To jest skandal że gry wychodzą w takim stanie.
HDR - da radę ustawić ale następna gra ze zjebanym hdr na start. Trzeba mocno pobawić się kontrastem a nie tylko jasnością.
Niektórzy bossowie - tu problem jest taki sam jak w elden ringu tylko na mniejszą skale. Powiem tak na 14 bossów z jakimi na razie walczyłem 4 zajebistych, 3 bardzo dobrych reszta meh na jedno kopyto.
Gang bang - czasem gra przesadza z ilościa wrogów na raz. Da radę się wybronić w 90% przypadków ale jest to sztuczne utrudnianie.
Hit boxy czasami - nie wiem może mi skilla brakuje ale jestem prawie pewien że w kilku przypadkach po prostu gra się jebnęła z hitboxami i dlatego zginąłem. Zdarzyło się to na 2 bossach i czytając neta widzę że akurat przy tych 2 bossach gra ma kłopot. Chodzi o bossów dosyć DUŻYCH. To jest do poprawki. Bo nic tak nie wkurwia jak dostać szlagiem kiedy na 100% unik zrobiłeś w czas.
Online - tu też minus musi być. Gra zmienia po połączeniu z kimś na 30 fps tryb jakości. Można w opcji samemu zmienić z powrotem do 60 fps ale jest to Głupie xD. (podobno nowy patch to już naprawił tak kolega pisał. Ja nie grałem wczoraj w coopie to nie wiem)
To tyle jeżeli chodzi o wrażenia z połowy gry. W tym roku grałem w 3 soulslike Wo long, lies of p i lords of the fallen. Lords of the fallen najbardziej mi się podoba. Wo long ukończony nawet calak mam a lies of p poszedł na razie w odstawkę bo lords bardziej wciągnał (jestem w 2/3 lies of p). Ta gra to nie jest poziom gier from co jest jasne ale to bardzo fajny klon z super nowymi pomysłami w pewnych miejscach. Warto dać szanse grze po kilku patchach i na przecenie. Nie skreślajcie jej bo jakiś kiszczak sra na nią.
pozdrawiam forumek i do zobaczenia przy następnym moim poście kiedys