blantman

Nie dostaniesz

Climb 1 i 2 w bundlu super cena 39 dolców.

Jak najbardziej a Chaos Theory nadal najlepszą skradanką jest. W ogóle cała oryginalna trylogia SC nie ma obecnie NADAL konkurencji. Sam przechodziłem chyba w 2016 (albo 2017) roku całość ponownie tylko na pc i bawiłem się tak samo dobrze jak na start.

Fm21 wprowadź fajne zmiany względem fm20. Nowy silnik meczowy i poprawione ai to chyba największe zmiany. W końcu nie ma wyników z dupy albo dziwnych baboli bramkarza co drugi mecz. Polecam. Mam już ok 100 h na liczniku. Może zacznę od nowa w game pass aby acziki wbić i tak miałem z angielskiej ligi przenieść się do włoskiej. W angielskiej mistrza zrobiłem Aston Villa tylko coś ligi mistrzów wygrać nie mogę a z tego rzutu dla mnie tylko star wars chyba że NBA będzie nextgenowy.

o kurde ale śmieciarka wjechała :D Genialny sposób na czyszczenie magazynów

kurde kone miałem wziąć na tapetę ... ok to trzeba zainstalować

Game pass to dla mnie dodatek z perełkami które się tam czasem pojawiają. Większość gier aaa które tam wpadają mam już ograne bo staram się być na bieżąco (desperados3, code vein czy pillarsy 2). Za to zawsze znajdę jakiegoś indyczka i nigdy nie ma miesiąca w którym między dużymi gramie nie odpale czegoś z game pass. A ja jestem raczej hardcorowym graczem i gram więcej niż przeciętny kowalski. Dlatego jak ktoś mi mówi że nie ma dla niego gier w game pass... nie potrafie tego zrozumieć. Spiritfarer, Astrologaster, Observation, Monster Sanctuary, Monster Train, Slay the Spire, crusader kings 3, wasteland 3, touryst, carrion, tell me why, deliver us the moon, Messenger, medium, donut county, tetris, Hollow Knight, Dead Cells, wreckfest, Ori 2 czy doom eternal (nie moje klimaty gry aaa ale w game pass sprawdziłem) to tak z głowy pierwsze lepsze przypadki gierek z game pass w które grałem w ciągu ostatniego pół roku.... Mało? A jak ktoś jeszcze nie kupuje dużej ilości gier na premierę jak ja to ma jeszcze więcej do sprawdzenia. Zaraz np cieszę się ze star wars squadrons specjalnie nie kupowałem mimo bycia fanem star wars bo wiedziałem że będzie w ea play/game pass

na razie nikt bana nie dostał ja mam z oculusa (wszystko kupuje na oculus store z powodu wygody i mobilności) i modowałem przez side questa z pc. W ogóle super jest to wgrywanie nowych piosenek dodajesz na stronie https://bsaber.com konto. Tam dodajesz konkretne pioneski do ulubionych i na oculusie synchronizujesz swoje ulubione z konta. Nie trzeba nic wgrywać ręcznie przez pc. Poza wstępnym modowaniem co trwa może 5 min potem wszystko odbywa się bez pc. Utwory sobie dodaje przeglądając w pracy czy na komórce nowości a uruchamiając google tylko synchronizuje Ta gra to zupełnie inne doświadczenie po wyjściu z tych domyślnych piosenek. A niektóre są POJEBANE Tej nadal nie mogę skończyć https://bsaber.com/songs/6411/ ale jaki fun jak próbuje. Jeden minus po zmodowaniu nie działają rankingi online.

Z tego co wymieniłeś czekam tylko na re 8 (day one!) także tak jak mówisz zależy od osoby i backloga oraz preferencji. Nie lubię platformówek, horizon 1 to jedna z najgorszych gier w jakie grałem a remastery mnie nie interesują. W sumie z gier aaa na ten rok zapowiedzianych (tych na 100% bo w god of war 2 nie wierzę) czekam tylko na RE8, Nier i Baldur 3 (z tym że w baldura poza early access w tym roku coraz mniej wierzę ). Wszystko poprzesuwali jak bloodlines (nie wiem czy ta gra nie umrze zanim nie wyjdzie) czy dying ligh 2 o którym cicho. No dla mnie osoby co jest na bieżąco ten rok na razie wygląda najgorzej od lat. Mamy marzec a jedyna gra z nowości w jaką grałem to Medium a umówmy się to taki indyk aa. Zazdroszczę ludziom co mają jedną platformę do ogrania i np przed nimi disco elysium (premiera na konsolach w tym roku), ludzi co wskoczyli pierwszy raz na xboxa (cała biblioteka game pass ) czy ludźmi co nie mieli wii u i nadrabiają backlog na switchu (ja niestety nie będe kupować remasterów gier w jakie grałem i chciałbym coś NOWEGO od nintendo). Ehhh nie ważne offtop wyszedł i moje narzekanie na sytuację w branży obecnie. Tak jak pisałem post wcześniej dobrze że są jeszcze indyki jak to medium (a zaraz kena). Przynajmniej jest co odpalić czasem. P.s. Zapomniałem o Elden Ring ale też nie wierzę że to wyjdzie w 2021.... cisza od kiedy? cały 2020 nic o tej grze nie słyszeliśmy

ja kupiłem za jakieś 70 na oculusie jak byłem w mini promo 2 tygodnie temu i nie żałuję. Bardzo fajna przygoda. Nie wiem jak na steam ale na oculus od razu jest z dlc i to dlc dodało mi ponad godzine gry. Łącznie jakieś 5 ,5 h przyjemnej gry (troszkę ekstra czasu bo się bawiłem w szukanie znajdziek). @BieŃsam jestem ciekaw bo myślałem o tym population one , onward i contractors i brakuje mi dema. Boję się że mój błędnik będzie za bardzo szaleć. Tak jak już wpadłem do tematu to małe podsumowanie moich gierek i wrażeń z użytkowania vr od prawie miesiąca. Oculus 2 jako konsola przenościa bez pc sprawdza się wyśmienicie a podłączenie pc tylko dodaje do doświadczenia (side quest , modowanie beat sabera czy kilka fajnych indyków dostępnych na steam). Nie wypowiem się o dużych grach AAA na vr bo nie mam pc aby udźwignąć alyx, asgard czy medal of honor ale jest to plan na koniec tego roku jak już moja karta graficzna (zamówiona 3 miesiące temu!) zostanie wyprodukowana xD . Z gier w jakie grałem najbardziej mogę polecić Beat Saber KONIECZNIE z modem pobranym przez sidequesta. Beat Saber w postaci surowej to ok gierka ale szybko się nudzi. Jak jednak zaczynamy pobierać piosenki zmapowane przez społeczność ta gra robi się 10/10. Obecnie to mój główny trening (siłownie nadal zamknięte) i zastąpił ring fita Pewne piosenki na ekspercie potrafią wykończyć a co chwila wpadają nowe. Świetną grą jest też Pistol Whip z dodatkiem fabularnym (wyszedł jesienią). Gra na wiele godzin i też potrafi zmęczyć. UWAGA jednak na kolana! Gra bardzo mocno daje się we znaki jak ktoś ma jak ja chore kolano. Po jednej z sesji w pistol whip musiałem go na jakiś czas odstawić Z innych naprawdę polecanych szczególnie jak ktoś lubi dark souls mamy exa oculusa "In Death Unchained ". Tak gra wyszła kiedyś na steam ale studio które grę tworzyło się zmieniło na Polskie studio i wersja ulepszona z dodatkową zawartością cały czas modernizowana to ex na oculusa 2. NIE POLECAM kupować poza oculus store. Obecnie doszedł duuuży patch z nową zawartością i rankingami (takie sezony). Gierka ma duże replay ability i jest naprawdę wymagająca ze świetnym gameplayem. Grałem też w Superhot vr. Superhot w vr to inna gra niż na padzie ale uwaga potrzeba sporo przestrzeni ja sam miałem mały wypadek ze stołem . Moss - świetna gra platformowa narracyjna. Czujesz się jak w baśni. A animacja myszki to top i chce się ją głaskać. Eleven Table Tennis - GENIALNA gra jak masz znajomych do meczów. Może to potwierdzić @Widgeti @raven_raven z którymi grałem sesje. Dźwięk z mikrofonów czysty jakbyśmy grali w realu. Wrażenia super. Silnik fizyczny ultra realistyczny. Jak ktoś grał w pingla kiedyś to może tu robić te same zagrywki. Super doświadczenie w czasach covida. Granie z kolegą z drugiego końca polski albo z zagranicy bez laga. Tutaj uwaga na kilka sesji ze znajomymi RAZ miałem z kolegą lagi. W sobotę wieczorem chyba serwery pingla nie wyrabiały. Nie powtórzyło się to jednak nigdy więcej. Myst vr - ŚWIETNIE przeniesiona gra z lat 90'tych do vr. KLIMAT i fabuła nadal w tej grze robią. Zagadki są GENIALNIE przeniesione do vr i korzystają z tego medium w pełni. Jeden minus to zmiana nagranych FMV na postacie w 3d. Nie wiem może to nostalgia przemawia przeze mnie ale chciałbym oryginalne filmiki z aktorami. Phantom Covert Ops - sprinter Cell/mgs w kajaku nie wiem jak inaczej tą grę opisać :). Pojebany pomysł na gameplay ale działa w vr! Byłoby więcej gier ale portfel z gumy nie jest. Wszystkie gry poza beat saber kupowałem na promocjach które są codziennie (daily) w sklepie oculusa. Z darmowych gierek jeszcze z side questa sprawdzałem Ancient dungeon - ma potencjał ale u mnie spowodowała mdłości. Puzzling Places - fajna gra w układanie puzzli w 3d. Wymagająca ale wciąga i uspokaja. Liminal - to bardziej aplikacja niż gra ale warto sprawdzić. Szczególnie dla kogoś jak ja nowego w vr. Oczywiście gry to nie wszystko. W Vr polecam też filmy w stylu podróży z velociraptorem Blue, czy mikro świat z Davidem Attenbrough. Super jest też zwiedzanie miejsc jak grobowce w jordanii w vr. Za to nie rozumiem ludzi co na vr oglądają filmy dla mnie to zbyt rozmazane po bokach i wolę oleda. Jest też wiele ciekawych darmowych apek jak np poker vr (przyjemne doświadczenie i w pełni darmowe), fajna apka do sprawdzania kalorii spalanych w vr Move, oculus tv gdzie np mamy koncert snoop dogga i inne specjalne wydarzenia live czy dwie fajne apki dla nowych w vr. A jak oceniam sam sprzęt? Dźwięk bez słuchawek jest super. Mikrofon jak już pisałem też genialny i nie łapie otoczenia. Można gadać ze znajomymi czy obcymi ludźmi jakby byli obok. Brak kamer i czujników do rozstawienia to też nowa jakość. Vr zakładasz na głowę i jazda bez konfiguracji i kabli. Bardzo ale to bardzo ułatwia to wejście w vr plus mobilność konsoli (można z vr pójść do znajomego lub innego pokoju bez pc - apka virtua desktop pozwala streamować nawet alyx po wifi!). Oculus Quest 2 ma też dużo apek z poprawioną grafiką względem oculusa 1. In Death na przykład to wyższa rozdziałka ale i więcej fps. Świetne są pady do questa. I nie dałem rady rozładować baterii przez 3 tygodnie (polecam zakup od razu enlopów aby nie wymieniać na nie ekologiczne paluszki). Sam vr jest lekki i nie powoduje dyskomfortu przy dłuższym noszeniu. Bateria starcza na ponad 2 h co jest wystarczające i do treningu w vr i do grania. Oczywiście można dokupić elite strap z power bankiem jak ktoś chce więcej grać na raz. Dla mnie te ponad 2 h to i tak aż nadto na raz czasu. Czy Quest 2 to sprzęt doskonały? Niestety nie. Z powodu super ceny widać że były cięte koszty na czym popadnie. Po pierwsze strap dodawany domyślnie do questa 2 jest taki sobie. Ok może być, ale wiem że to jeden z zakupów na ten roku nowy strap. Problem z nim jest taki że przy bardzo intensywnej grze np z pistol whip potrafi się lekko przesunąć. Elite strap sprzedawany w sklepie oculusa widzę będzie lepszy. Tu a propo przesunięcia drugi problem o którym musze napisać. Bardzo mały punkt ostrości. Nie wiem czy to wina tego że gram w okularach ( mam okulary w vr i specjalną wkładkę która oddala moje oczy od soczewek oculusa - aby nie porysować okularami soczewek) czy mojego DPI (mam 71 a max jest 68 do ustawienia w soczewkach) ale grając musiałem się przyzwyczaić aby ZAWSZE patrzeć prosto przed siebie i poruszać głową. Nie jest bardzo nie wygodne ale wymaga na start przyzwyczajenia bo w prawdziwym życiu często oczami poruszamy nie głową tu trzeba zawsze ruszać głową. Z tego też powodu oglądanie filmów w "salach kinowych" w vr nie jest dla mnie z powodu braku ostrości po bokach. Ostatni minus to domyślny cover. Nie jest zły ale gąbka nasiąka potem. Ja mam ten plus że kupiłem od razu fit pack i mogę sobie co kilka dni wymienić cover. Nie jest to jednak higieniczne jak macie tylko cover domyślny z questem 2. A i jeszcze jedno dla okularników lepszy jest cover z fit packa ten z dopiskiem wide. Niestety nie wszystkie okulary się mieszczą w ten w zestawie. To tyle z minusów. Czy polecam quest 2? Jak najbardziej za cenę ok 1600 zł (w sklepie oculusa) to super sprzęt i tani vr który nie potrzebuje niczego więcej do zabawy. Idealny na wejście w vr tanim kosztem. A to że można go podłączyć do pc i ograć hity w stylu alyx tylko dodaje do wartości oculus quest2.

Ten rok zapowiada się tragicznie jeżeli chodzi o gry nie zależnie od platformy. Trzeba się polubić z indykami ( to do tych co ich nie trawią a jest kilku na forum) bo tylko gry indycze czy aa mogą nas uratować. Niestety covid w końcu w tym roku ma wpływ na kalendarz premier. Jak ktoś nie ma backloga za dużego jak ja to musi się rzucać na nowe zabawki (ja ostatnio więcej siedzę na oculusie 2 i odkrywam pierwszy raz vr). Z jednej strony smutne z drugiej w sumie patrząc na dostępność konsol czy kart graficznych może to i lepiej. Taki rok posuchy każdy może się "dozbroić" A ms niech nie robi inside jak mają być na poziomie ostatnich ich inside czy tych filmików od sony i nintendo.

sprawdź jaki poziom hdr bo może mieć hdr tylko na papierze a i tv bez vrr teraz na kilka lat to porażka. Jeżeli dużo grasz vrr robi różnice

po prostu zaplacili licencje na jakis okres i tyle. Tak samo netflix i przyjaciele. Seriale których właścicielem NIE JEST platforma streamingowa beda skakać miedzy rożnymi platformami. Taki dr House był kilka lat na netflix teraz jest na amazon. Ray donovan skakal netflix - hbo go.

Nie kumam przecież na końcu A wiesz że to czarna komedia i naprawdę nie wiem gdzie tu doszukiwać się jakiś ideologii.. To że są lesbijki? A szef mafii miał być bekowy dlatego gra go bardzo dobrze Nie wiem chyba wy za bardzo poważnie podchodzicie do każdego filmu czy serialu. To jest czarna komedia i jako taka się sprawdza. A szukanie na siłę "propagandy" to już jest choroba i powinno się to leczyć. Spoko komedia taka na 6/10. Pike super gra tak samo Dinklage. Dla tej pary warto obejrzeć. Bohaterka to psychopatka i cały film kibicowałem z żoną aby jej się stała krzywda. Właśnie tu jest siła tego filmu kiedy Rozumiem że jakby bohaterem był silny heteroseksualny mężczyzna wtedy komedia byłaby spoko mimo że tak samo NIEREALISTYCZNA xD . A i akurat jeżeli to jest propaganda netflixa to nieudana bo

No na przykład stare przygodowki ładnie się zestarzały. Do teraz można wrócić albo Baldur i fallout.

Ja bym tam przytulił jakąś nową grę... Fajnie że dopieszczają stare ale ja tam chce grać w nowe a nie wracać do starych.

Tak po tygodniu dostałem 25% na gierkę jaka tam sobie wybierzesz

Czasem po prostu nie wiem co mam napisać po przeczytaniu ostatniej strony właśnie to jedna z tych chwil... A wracając do gier z game pass. Ffxii na PS2 odbiłem się sromotnie przez wolne tempo i loadingi co chwila. Tutaj loadingi zerowe i X4 tempo powoduje że już w grę da radę pograć. Dałem szansę temu fajnalowi po 14 latach ponownie może uda mi się skończyć. Na razie najlepsze że postacie z prędkością X4 ładnie zapierdalaja. W końcu walki szybko się kończą w połączeniu z gambitami. Każdy jrpg powinien mieć możliwość przyspieszania walk.

In death tez kupione mam już tyle gier nic tylko grać. @Widgetrozumiem miłość do steam ale bez przesady. Natywnie to jest super wygodne na oculusie można grać praktycznie wszędzie i brać ze sobą vr.

akurat właśnie o karte obecnie trudno Resztę da rade złożyć także wiesz karte może uda nam sie kupić pod koniec roku w NORMALNEJ cenie a pesymistycznie w 2022 Ja tam nie narzekam poza 2-3 grami wszystko na oculusie śmiga

Olej i ograsz jak kiedyś wymienisz pc. Oculus i tak warty zakupu. Sam mam w backlogu asgarth wrath i alyx ale spokojnie poczekam aż będę miał nowy komp bo też mam GTX 970 i 8 letnie podzespoły. Oculus obecnie mam do innych gier a jak będzie nowy komp i do tego wykorzystam. Wszystko co odpalam na razie zachwyca sesje w beat saber czy pingla albo zabawa w Moss. Oculus daje radę bez pc. Ja kupiłem oculusa i wiem że go szybko nie sprzedam a jak w końcu części pc wrócą do sklepów to i ogra się te sztosy exy na pcvr. A do tego czasu mam tak duża bibliotekę gierek że zanim wykupie wszystko troszkę potrwa. Dzisiaj kupiłem Moss bo był w daily deals i jestem rozjebany jak fajna to gra. W ogóle nie mam ciśnienia i kupuje tylko w promocjach gry. Pingla kupiłem jak był w daily deals teraz Moss jak jutro pojawi się np walking dead czy climb w promo też kupię. Do tego kupiłem pistol whip który mnie bardziej niż beat saber rozjebał. Gierkę kupiłem taniej bo dostałem kod od oculusa 25% zniżki. W sumie tylko beat saber w pełnej cenie

Olej calakowanie i baw się grą

ktoś będzie mógł sprawdzić podstawkę i jak mu się spodoba będzie mógł kupić dlc. W CK3 zagrałem i mi starczy nie czuje potrzeby dlc ale jak wyjdzie fajne to bym może dokupił kiedyś. Identyczna sytuacja już ma miejsce z grami ms. Grasz w forza horizon 4 i masz niedosyt kupujesz dlc. Podoba ci się outer worlds i chcesz więcej kupujesz dodatki. Uważam to za uczciwe postawienie sprawy i dodatkowe wsparcie deweloperów jeżeli zagłosujemy portfelem na tytuł który nam się spodobał. W 99% gier ja nie kupuje dlc i dodatków bo mi podstawka starczy ale zawsze zdarzają się wyjątki. EU4 grałem na premierę i się świetnie bawiłem a dopiero po 3 latach dokupiłem niektóre wskazane przez community dodatki (wcale mnie aż tyle nie kosztowało bo nie musiałem mieć wszystkich) . I miałem znowu fun z gry.

no i? Każdy sklep to ikonka na pulpicie. Kupujesz tam gdzie taniej. To jest piękno pc wolny rynek i nie trzeba być niewolnikiem jednego sklepu. najgorsze co by mogło sie stać obecnie to monopol steam. Dobrze że mamy kompletną dowolność plus są abo jak game pass, uplay czy origin.