blantman

nie zrozumiałeś. Chodziło o to że ja ogrywam tylko exy na ps4 i wcześniej na ps3 a jestem tak wysoko w pl. Nie platynuje nawet.

Fajne że dużo trofeów/aczików wpada bez znajomości listy. Ja nie zaglądam do listy a tu jakieś fatality mi wpadło za ubicie bossa na arenie atakiem specjalnym. Ja go użyłem bo tak było łatwiej. Albo bawiłem się łukiem samo naprowadzającym strzały i jest za zabicie z jakiejś odległości kierując strzałę. Lubię takie osiągnięcia co nagradzają eksperymenty i eksploracje a nie znajdź 30 igieł czy 100 (pipi)ów w śmietniku. Dla mnie fun jest jak wpadnie coś kiedy nie znam aczików i mogę wtedy przeczytać za co dostałem.

może i ale dla mnie latanie mechami powodowało że bardziej siadł mi świat x'sa. Ta gra zyskuje od razu jak możemy mechami latać. Co za fun

ja 55 h miałem jak skończyłem xeno x ale ja nie zbieram i nie robie wszystkiego. Zakładam że można o wiele więcej z gry wyciągnąć. Xeno x bardzo dobry szpil. Fabularnie gorsze od xeno ale poza fabułą w każdym innym aspekcie zdecydowanie lepsze od xeno.

walić recenzje i tak będę grał jak po(pipi)any. Poza personą to najlepsze jrpg ostatnich lat xeno i xeno x to najlepsze co ograłem na wii u.

mam podobnie. Przed premierą koksa nawet o ac origins nie myslałem. Wolf, south park czy nawet shadow of war (zanim poczytałem po premierze opinie) były wyżej. Obecnie cieszę się że ogrywam assasynka. Co do znaków zapytania to ja już tak mam że nigdy nie zbieram nawet w wieśku nie wszystkie zebrałem. Lubie odkrywać fabularne questy ale nurkowanie dla skarbu czy szukanie papirusa to już nie dla mnie.

ja jestem 1752 (teraz sprawdziłem) a w tym roku na ps4 6 gier skończyłem (nier, persona 5, yakuze kiwami. yakuze zero, yakuze 5 i nioh) i 3 uruchomiłem na trochę ale nawet nie ukończyłem (kingdom hearts - to prawie mi się udało, horizon i crash) Bycie w top 3000 to nie wyczyn jak grasz w same exy sony a jak grasz też w multiplatformy na ps4 to pewnie poniżej 1000 w rankingu bo hardkorów w naszym kraju mało. A tych co platynują czy calakują to już malutki procent. Teraz na xbox one jest końcówka miesiąca i tylko 6 znajomych na 170 powyżej 1k gs. Mało kto ma czas na więcej jak 1 -3 gry w miesiącu.

Podziwiam że wam się chce Ja tylko questy robie i czasem coś po drodze jak jadę na koniu. Za dużo tego aby mi się chciało

nie grałem od wrzesnia xD jakoś tak inne gry były ciekawsze. Sprawdzę jak chodzi w środę lub czwartek. W każdym razie we wrześniu chodziło na moim kompie ok. Czasem klatkowało ale tylko w hubie przed rozgrywką

Co do systemu w tv. Moi rodzice mają 3 letni tv z androidem. Od roku znacznie się pogorszyło i laguje przy wejściu netflix-> cyfra. Czasem netflix się zawiesza i trzeba tv resetować (LG). Może mają pecha nie wiem. Sam mam Tizena i po prostu system pisany pod tv to bajka. Niebo a ziemia. Kolega ma nowego soniacza i porównywałem w weekend będąc u niego. Wszystko działa jakby wolniej. Przeskok z netflixa na amazon prime czy na satelite z małym lagiem. Pewnie bym tego nie zauważył gdyby tizen mnie nie rozpieścił.

Piona ja po 7-8 h też sprzedałem a ac origins mi podszedł. Horizon to nie jest zła gra po prostu setting mi nie dopasował plus nuda i powtarzalność już na starcie zabiły grę dla mnie. Dla niektórych horizon to klejnot generacji a ac origins nawet nie ruszą. W twoim przypadku może być tak jak u mnie. Wszystko zależy czy gra zatrybi w pierwszych 2-3 h. Jeżeli lubisz sandboksy to to jest przykład bardzo dobrze zrobionego sandboksa. Jeżeli nie leżą ci open worldy to nie masz czego szukać. Gra jest naprawdę wielka. Samam aleksandria z wioskami przylegającymi jest chyba wielkości mapy w niektórych wcześniejszych ac. Pytania mam do kolegów co są dalej ode mnie. Czy istnieje jakiś sposób aby sobie pomóc w wyścigach rydwanów ? Jakiś rydwan lepszy dokupić czy coś w ten deseń. Bo cholera wygrać nie mogę nawet jednego wyścigu brak skilla . Gdzie mogę znaleźć lwy i inne kotowate w dużej ilości bo brakuje mi tych skór do tworzenia a zawse znajduje pojedyncze sztuki a przydałoby się stado

Serial jakiś wybitny nie jest ale przyjemnie się ogląda. Nie znam oryginału komiksowego i może dobrze bo nie spodziewam się niczego. na razie 3 odcinki oglądałem. Lepsze od defenders na pewno (tam nawet nie skończyłem). Podobała mi się postać punishera w dd dlatego dałem temu serialowi szanse.

Dzęki blubi to biorę te dlc i w końcu ogram evil within. Idealna gra na przerwę świąteczną Virginie polecam ale to bardzo specyficzna gra/ doznanie. Jeżeli nie lubicie symulatorów chodzenia to to nie jest gra dla was Dla mnie jeden z fajniejszych indyków ale na raz (ok 2-3 h). Jak ktoś lubi dziwne gry to polecam late shift. Nie jest to arcydzieło ale fajna mała gierka/film. Na pewno 100 razy lepsze od bunkra. Tego nie polecam nikomu.

Divinity 2 hollow knight dodatek do xcom 2 shrouded isle cuphead thimbleweed park night in the woods hellblade hands of fate 2 dodatek do stellaris torment darkwood observer dead cells remaster planescape torment steamworld dig 2 west of loathing the end is night To tak z głowy tytuły które albo ograłem albo mam zamiar. Nie jest to pełna lista ale kilka ciekawych pozycji do przejrzenia.

Może za mało ramu macie. Doczytywanie to przeważnie wina za małej ilości ramu. Pewnie patch coś zepsuł z optymalizacją. Może popieprzylo się i patcha na koksa wysłali na ps4 a tego ps4 na koksa:D

Ja kupiłem same przygodowki i symulatory chodzenia. Wielkie gry nadal opłaca się bardziej w pudełku. Batmana od telltale olałem jednak bo sezon jeszcze trwa a zasada jedna kupno po zakończeniu. Mam evil within na płycie jeszcze nie ograne warto ten season pass za 20 zł? Dobre ma dlc czy nie warte zachodu jak dlc do obcego izolacji?

To za brak szanowania marki. Jestem już chyba pod koniec fabuły a tu pòł mapy nieodkryte. Gra jest naprawdę WIELKA

ale będzie "chodzone" :banderas:

ile dobra sobie nakupuje na pewno life is strange drugi sezon, batmana od telletale drugi sezon czy tacome.

Grałem wczoraj znowu 5 h i nic takiego nie widzę gra jest śliczna, nic się nie doczytuje, zero zawieszek. Po raz pierwszy mam sandboksa bez pop up nawet w wieśku czasem coś na kompie mi się doczytywało jak jechałem na koniu. W Ac Origins nawet zapierdalając łódką czy na koniu nic się nie doczytuje. Jedyny minus to dosyć długie jak na koksa loadingi przy teleportowaniu się. Poza tym gra technicznie bez zastrzeżeń. Mam albo szczęście albo na koksie tego downgradu nie ma. Grałem tydzień temu już przed sławnym patchem i cały czas mam grafikę na tym samym poziomie. Czy ktoś mający koksa ma ten problem tu z forum? 20 h w grze bez problemów.

Czy ktoś tu jeszcze kupuje gry legalnie bez cebuli na polskim rynku :D?

Sorry ale skórka broni q gow a chowanie ppstaci i lepszyvh broni za płatną ścianą to nie to samo. Kosmetyka lub cheaty w singlu ok niech se będą i kto bogatemu frajerowi zabroni kupować. Co innego rzeczy zmieniające grę lub ułatwiające komuś grę w multi to jest rak

to jak netflix 52 zł vs amazon prime 13 zł . Tu i tu fajny kontent ale jednak w netflix więcej mięska. Nie ma co porównywać. Ea access to na konsoli gry jednego wydawcy w większości sportówki i pif paf a w passie ms musi odpalać wielu wydawcom kase za gry w usłudze.

bo wpierw mamy dodatki które wchodzą w season pass i one będą małe a potem będą dodatki które już w season pass nie wchodzą i one będą super. Chyba już przy borderlands 2 taki myk pierwszy raz zastosowano.

nie znam wśród moich forumkowych znajomych na steam żadnego co by piracił a za to mam w znajomych na ps4 z tego forum takich co konta kupowali z giereczkami. No ale koniec offtopa.