Treść opublikowana przez blantman
-
Zakupy growe!
Mam mesjasza przy okazji polecam empik. Obecnie mają wersje za 129 zł na pc z drukowanym przewodnikiem. Przepraszam za jakość zdjęć ale robione jakąś dziwną komórką zastępczą:D W tamtym tygodniu na fali nostalgii kupiłem na allegro takie giereczki drm free W spoilerze zdjęcie mojego miejsca do grania w tormenta Taboret >>>>>>>> kanapa
-
Nioh
Porobiłem wczoraj misje poboczne znowu czyszcząc mapę zanim przejdę dalej bo miałem lvl 77 a misja główna jest na 87 i się troszkę boję :D Problem w tym że zrobiłem 2 misje i reszty nie dawałem rady a miałem jeszcze 4 poboczne. Zrobiłem sobie weterana w dojo wojownika i maga. (akurat miałem te dwa na 15) Pomagałem graczom online i dobiłem do 80 lvl. znowu spróbowałem te 3 poboczne i znowu się odbiłem i ginąłem i ginąłem. Wiecie co wtedy odkryłem że od 3 misji nie wydałem punktów ninja, onyo czy samuraja. Miałem tego ze 20 pare a samuraja ze 35. Dodatkowo odkryłem coś takiego jak punkty prestiżu a tych miałem prawie 30 w obu . Gra nagle stała się znowu prosta ale musiałem już iść spać. Teraz Torment priorytetem ale wrócę do nioha i go skończę. Myślę że teraz dam radę :D
-
Torment: Tides of Numenera
w formie papierowej jest w ek za 350 zł . Może chcesz dopłacić 200 zł:D ?
-
Crackdown 3
Na E3 wychodzi spencer i zapowiada Skorpio 30 Czerwca z tytułami na start crackdown 3 i state of decay 2. Byłoby pięknie ale wiadomo że to tylko marzenia :)
-
Middle Earth: Shadow of War
problem z inkwizycją jest taki że najlepsze co ma do zaoferowania fabularnie wyszło dopiero w dodatku ostatnim. EA to jednak rak że dlc wypuszcza płatne z zakończeniem :D No ale Shadow of Mordor też pewnie będzie miał multum dlc bo to warner.
-
Firewatch
Każdy lubi inny rodzaj gry. Widzę że ty wolisz te z gameplayem bo takiego nioha scalakowałeś (szacuneczek) . Ja lubię walking symulatory w których chodzi tylko właśnie o chodzenie i dialogi. Firewatch według mnie wyróżnia się na tle innych takich gier z tamtego roku. Mnie ciekawiła historia bo jest fajnie poprowadzona. Dialogi między głównymi bohaterami też fajne. No ale trzeba lubić ten typ rozgrywki. To jak z dark souls jedni zachwalają a inni się odbijają. Na pewno Firewatch jest o 2 klasy lepszy niż everybody gone to the rapture i DLA mnie lepszy od ethana cartera.
-
Zakupy growe!
Czekam na kogoś kto będzie miał na jednym zdjęciu switcha z zeldą, horizon i tormenta :D
-
Middle Earth: Shadow of War
Grałeś w grę dla fabuły ? To nie jest zrozumiałe przez większość na tym forum. Są tu tacy co przeklikują dialogi w każdej grze.
-
Torment: Tides of Numenera
kusi aby dzisiaj podbiec do mm i kupić nie czekając na wysyłkę.
-
Mass Effect: Andromeda
Dobrze że jest ea access zobaczy się wersje na bonera w ruchu z patchem premierowym. Najlepiej pewnie będą mieli ci z prosiakiem ale ciekawe jak optymalizacja na pc. Z tego co pamiętam dragon age inkwizycja był tragicznie zoptymalizowana na premierę. Tak źle i tak nie dobrze. Wszystko zależy od testu ea access. Sam chyba wykupie miesiąc na pc i porównam. Dam znać tutaj jak chodzi na moim już leciwym kompie (ostatni upgrade w okolicy premiery wiedźmina 3) i jak działa na xbox one.
-
Torment: Tides of Numenera
w tej grze akurat 60 fps ważne nie jest. Bardziej martwiłbym się czasami ładowania. Oczywiście na pc z dyskiem sdd będą minimalne
-
Middle Earth: Shadow of War
Lubię czytać jak niektórzy narzekają na monotonie w sandboksach jednocześnie robiąc wszystko bo platyna\calak tego wymaga. Ja lubię sandboksy może dlatego że w (pipi)e mam zbieranie każdej znajdźki i robię tylko główny wątek i poboczne interesujące. Nie rozumiem jak można się zmuszać do rozgrywki dla jakiegoś brązowego dodatkowego trofika. Co do porównywania gry do wiedźmina 3 to strasznie chybione porównanie. Wiesiek to RPG a tutaj mamy gry sandboksa akcji. Nie spodziewam się po drugiej części super fabuły tak jak pierwsza nie miała. To nie jest potrzebne w action adventure. Liczę na rozwinięcie świetnego systemu nemesis. Fajne było to zabijanie i bycie zabijanym przez wyróżniające się orki. Miałem jednego kapitana co mnie zabił 3 razy i awansował za każdym razem w hierarchii. Niech rozwiną ten system i troszkę utrudnią rozgrywkę. Przydało by się troszkę urozmaicić rozgrywkę w wątku głównym. Żeby 90 % zadań nie wyglądało identycznie. Ja przy jedynce bawiłem się dobrze i miło wspominam. Taka gra na raz na 20-25 h.
-
Nioh
Ja tam powoli idę bo i czasu na granie mało ostatnio a zaraz mesjasz wychodzi. Dzisiaj pokonana i chyba najłatwiejszy boss. Zaraz po bo też od razu załatwiłem bez nauki movesetu. Bossowie są za łatwi a trudność sprawiają mi te poboczne questy :) Nie ma to jak przy głównym zadaniu spędzić 40 min i go ukończyć a na (pipi)ym pobocznym spędzić 2 h i się odechciało mi grać :D
-
Torment: Tides of Numenera
Przecież masz pc'ta z tego co kojarzę więc żaden problem :)
-
Torment: Tides of Numenera
To bardziej przygodówka niż rpg bo można uniknąć walki i liczą się przede wszystkim dialogi. Nie będzie to gra dla przeciętnego konsolomaniaka. Anulowałem kolekcjonerke i zamówiłem zwykłą wersje. Jednak wyrosłem z niepotrzebnych dodatków które i tak na zlocie bym rozdawał. Samo wydanie day one wystarczy i ma to co mnie interesuje poradnik i mape.
-
Call of Duty 4: Modern Warfare Remaster
Robie w końcu singla remasterka i niechcący strzelając do wszystkiego zrobiłem achieva paradox. Kto grał wie. Uśmiałem się :D
-
Torment: Tides of Numenera
Jest recenzja i wywiad z colinem McComba. Hype jeszcze wzrósł po lekturze. Ostatnie zdanie recenzji: Fani RPG będą zachwyceni. :) Po przeczytaniu całości jestem spokojny zbliża się najlepsze rpg od lat. Fabularnie zje wiedźmina.
-
Torment: Tides of Numenera
ten patch na konsolach lekko niepokoi jeżeli chodzi o wersje konsolową. Ciekawe jak recenzja tej wersji. Bo będą jeszcze bez patcha :)
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Ok ktoś tego pixela już ma jak wrażenia z nowego tormenta recenzenta? Dla mnie pixel to super pismo dla fanów indyków i gierek pecetowych. Ich recenzje gier stricte konsolowych to często żenada. No ale od tego macie psx extreme. Za to na grach pc'towych to się znają. Dużo fajnych indyczków mi polecili a teraz jestem ciekaw kto recenzuje tormenta i jak wrażenia. Niestety pixela dopiero kupie wieczorem
-
Ghost Recon: Wildlands
- Solo. Gwiezdne Wojny: historie
ja (pipi)e jak czytm takie brednie to sam staje się rasistą i seksistą. Wszędzie musi byc po równo czarnych i białych. Dajmy więcej kobiet a już najlepiej czarnych lesbijek. Wczoraj oglądałem moonlight i czemu tam nie było ŻADNEGO białego bohatera ?! RASIZM ! <-- tak to co napisałem ma taki sam sens jak cały artykuł polygonu- Ghost Recon: Wildlands
Brałbym ale po the division nie dam się ponownie nabrać na grę tylko do multi. Nie dla mnie te klimaty chciałbym grę jak pierwszy ghost reacon. Tutaj oglądając gameplaye (nie grywam w bety szkoda mi czasu) nie widzę taktycznej gry tylko wszyscy na yana i do przodu. Za dużo dobrych gierek wychodzi aby średniakiem się bawić. Widać że średnie division nieźle się sprzedało skoro ubi idzie znowu w taką grę. Zrobiliby jakąś fajną grę dla samotników. Przepraszam rozgoryczony jestem brakiem singla albo singlem na doczepkę w coraz większej ilości gier.- Nioh
- Torment: Tides of Numenera
Pamiętam jak kupiłem pudełko z pierwszym baldurem. Ta obietnica przygody podczas instalacji jak czytałeś instrukcje z wprowadzeniem. Ten początek z niezapomnianym głosem narratora. Pierwszy nocleg w karczmie. Pierwszy wybór kogo zostawić w drużynie. Ja byłem w tym świecie. A to był przedsmak tego co nadeszło później planescape czy drugi baldur. Teraz graficzka poszła na przód. Ludzie podniecają się prosiakami i skorpionami. Terafankami. A to uczucie uczestniczenia w przygodzie rzadko mam. Takie wczucie się w grę że cały świat mógłby nie istnieć. Za dużo kasy idzie w wodotryski a za mało w historie. Zanim mnie zlejecie to mówię tu o grach które mają stać fabułą.- Nioh
- Solo. Gwiezdne Wojny: historie