krupek

Coś kiedyś oglądałem o Spartathlonie, ciekawe, czy to ten, muszę sprawdzić. Na Netflixie jeszcze wjechał jakiś czas temu drugi sezon Zaskakujący Dzień, o kolarstwie od kuchni. Pierwszy sezon widziałem i był mega, taki prawdziwy.

Na Netflixie pojawił się dokument o Mo Farah, jakby ktoś chciał się inspirować biegowo.

Tam są stacje radiowe, czy całkowicie wykastrowane z OST?

W Irlandii można kupić spoko furę za 10k, gdzie minimalna krajowa to 1,5k euro, a u nas przy 2k zł minimalnej, za 10k można co najwyżej kupić 15-letniego szrota obecnie. Ale to jest smutne.

Dlaczego psie pieniądze? To chyba świeży model?

K-Rose i misje na wsi

Mnie trochę zaniepokoiło to milczenie i nie podawanie nowych informacji, czy gameplayu, ale zobaczymy. Wciąż jestem dobrej myśli.

Ciekawe, czy 11 listopada będziemy się śmiać z sebków rzucających śmietnikami i ławkami na ulicach Warszawy, czy zawodu trylogią.

Ja o monetach piszę, w sztabki się nie bawię.

Przy 3-4 uncjach jest już indywidualna wycena.

Część zawodników jest też zdania, że niższa skuteczność to nie tylko kwestia obrony, ale też zmiany piłki na Wilsona

@Mejm Jak chcesz dużo niuansów z NBA z lat 90 to sięgnij też po książki, szczególnie o Dream Teamie, ta gruba Jordana, Phila Jacksona, Shaqa, czy Rodmana. Phil Jackson teraz wydał jeszcze u nas kolejną o sezonie 2003/04 jak Lakersi mieli napakowany skład i się zesrali. Sporo już ich u nas powychodziło, jest co czytać, a dużo w nich kulisów z boisk, albo szatni.

Last Dance to złoto i wycieczka do NBA lat 90, bez sensu zwlekasz. Ogólnie, Pippen został wyruchany na długoletnim kontrakcie przez Krausego i zarabiał śmieszne pieniądze w porównaniu do innych All-Starów. W Portland i Houston już chyba zarobił godnie, ale po zakończeniu kariery miał kilka lat problemy finansowe. Od jakiegoś czasu wziął się za biznes - alkohol, popcorn xd i książka i trochę wygląda to tak, że próbuje szum wokół tego zrobić. Co do dzisiejszego NBA, no już od dawna nie warto tego ogladać poza highlightsami w sezonie regularnym. Tam chęci i walka zaczynają się w play offach i na krótko przed jeśli ktoś próbuje wejść do ósemki rzutem na taśmę.

To chyba z początkowej fazy gry, bo Tommy jeszcze taki biedny, że zegarek wycięty z gazety nosi.

Bardzo jestem ciekaw jak to wszystko będzie wyglądało w ruchu, bo GTA III trochę wygląda jak The Simpsons Hit and Run. Ryder elegancko trzyma tego kija xd

Ta kurwa jebana Big Smoke tyle waży, że dłużej się pobiera.

Dla mnie GTA III ma dobrą linie fabularną i sporo ciekawych misji, do których przyjemnie będzie wrócić nawet dziś w nowej oprawie.

Fajne te figurki amebo.

Nowe screeny:

Prawdziwe auta i skuter wodny w VC powinny dać do myślenia.

Czyli gdzie?

Właśnie miałem wrzucać, bo widziałem dziś w tv. Zapowiedź lepsza niż kiedykolwiek w TVP

No pograłem coś tam ostatnio zagrywkami i dużo łatwiej rozbić o obronę przeciwnika, bo wymusza to na nich błędy. Chociaż trochę ubolewam, że nie mogę sobie penetrować tak łatwo Lebronem jak w poprzednich częściach. Trójki przez ręce też mi nie wpadają za bardzo tak jak w poprzednich edycjach. Praktycznie tylko z czystych pozycji, albo jak obrońca odpuści.

No i został tydzień. Mógłby już jakiś przeciek gameplayu być.

Widocznie bardzo szybko znika.