Do Japończyków jednak nadal brakuje. Wyrobnicy z nich nieźli, dostali gotowy produkt do odświezenia i się spisali, ale gdy trzeba stworzyć coś swojego, to jest gorzej.
Parę takich horrorów powstało, którym też sporo brakuje do serii SH/RE, a i tak szło się przy nich zajebiście bawić. Prawda jest taka, że nawet jeśli Bloobery nigdy nie doskoczą do tej wysoko zawieszonej poprzeczki, to nadal mogą dostarczyć parę dobrych tytułów własnego autorstwa i nikomu się nie stanie krzywda z tego powodu. Jak spojrzeć na same recenzje i średnią ocen to uplasowali się pomiędzy The Evil Within i Alien Isolation, więc w złym towarzystwie się nie znależli. To też nie są gry na poziomie najlepszych odsłon SH/RE, a jakoś są ciepło wspomniane i nikt nie ubolewa nad tym (może poza kultystami wspomnianych marek) że w ogóle miały czelność powstać horrory, których wydawcą nie był Capcom albo Konami.
Szermac
Odpowiedziano
Już nie
Shen
Odpowiedziano
przez 2 tygodnie horror roku
Soban
Odpowiedziano
mistrzowie z bubel team
Szermac
Odpowiedziano
Oby trzymali tych ziomków jak najdalej od rimejku SH1
Shen
Odpowiedziano
Do Japończyków jednak nadal brakuje. Wyrobnicy z nich nieźli, dostali gotowy produkt do odświezenia i się spisali, ale gdy trzeba stworzyć coś swojego, to jest gorzej.
Czokosz
Odpowiedziano
Parę takich horrorów powstało, którym też sporo brakuje do serii SH/RE, a i tak szło się przy nich zajebiście bawić. Prawda jest taka, że nawet jeśli Bloobery nigdy nie doskoczą do tej wysoko zawieszonej poprzeczki, to nadal mogą dostarczyć parę dobrych tytułów własnego autorstwa i nikomu się nie stanie krzywda z tego powodu. Jak spojrzeć na same recenzje i średnią ocen to uplasowali się pomiędzy The Evil Within i Alien Isolation, więc w złym towarzystwie się nie znależli. To też nie są gry na poziomie najlepszych odsłon SH/RE, a jakoś są ciepło wspomniane i nikt nie ubolewa nad tym (może poza kultystami wspomnianych marek) że w ogóle miały czelność powstać horrory, których wydawcą nie był Capcom albo Konami.
SebaSan1981
Odpowiedziano
To ta gra gdzie otwór w hełmie głównego bohatera wyglądał jak psioszka?