
Treść opublikowana przez Bzduras
-
Pytania różne i różniste
Jak nie pójdziesz osobiście i nie zobaczysz stanu gierki/sprzętu który kupujesz to może być różnie. Dostaniesz porysowaną płytkę z pogryzioną okładką i Cex nie będzie widział w tym problemu. O sprzedaży się nie wypowiem, bo nie korzystałem.
-
LOL - Nowy Projekt Wydawniczy - Pamiętacie?
Był bober. Zdjęcie było małe, ale jak dobrze się przyjrzeć to bober był
-
Dragon Ball: Sparking! Zero
Najlepiej gra się w versusie z kimś obok na kanapie, to wiadomo. Później jest online, a dopiero gdzieś tam z tyłu singlowy content, i tak jak krzychu mówi - po latach ciułania BT3 na emulgatorach można w końcu dać mu odpocząć i zostawić sobie SZ żeby od czasu do czasu wskoczyć i dać pożywkę młokosowi w serduszku głodnemu walki Vegito z Gogetą 1vs1, rozwalających Namek specjalami. Jeśli tego młokosa nie macie albo już się najadł to będzie trochę gorzej.
- Concord
-
Silent Hill 2 Remake
To fajnie, ale pamiętajcie, że nigdy nie mieliśmy okazji grać w wersję 1.0 bez day one patcha.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Jak nie miałeś nigdy kupionej to pozostaje Ci zakup klucza na grę i aktywowanie go na swoim koncie. Wersji płytowej siłą rzeczy nie odpalisz, natomiast wszystkie Fify spadły z cyfrowego rowerka wraz z utratą licencji przez EA na te gry. Także masz do wyboru: kupić sobie klucz na FIFA 23 (ostatnia jaka wyszła) sporo przepłacając, np. tutaj: https://www.gamivo.com/product/fifa-23-xbox-xboxseries-eu-en-de-fr-it-es-standard pogodzić się z tym, że FIFY już nie ma i przekonać się do FC24/25 przerzucić się na eFootball (dawny PES) nie grać w kopanki w ogóle Gdybyś miał konsolę z napędem to płytka z używaną FIFA 23 chodzi na pewno znacznie taniej, ale w obecnej sytuacji musisz sobie wybrać jeden z powyższych punktów i trzymać się go jakby jutra miało nie być.
-
LOL - Nowy Projekt Wydawniczy - Pamiętacie?
Jak wrócę do domu to wytargam z szafy i specjalnie dla Ciebie cyknę jakąś fotkę Pamiętam, że jeszcze w środku była przedstawiona sylwetka pracującej pani co nazywała się Asia Carrera, oczywiście z cycochami i bobrem na wierzchu. Nie zajmowało to całej strony ani nawet pół strony, ale zgadnij co najbardziej przykuło wzrok moich rodziców (ojca pewnie bardziej, hehe) jak kontrolnie przeglądali ten magazyn szatana co chwali się na okładce, że ma SEX - GORĄCE STRONY. No nie zgadniesz, założę się
-
Dragon Age: Veilguard
Ktoś wczoraj na reddicie bardzo zgrabnie to ujął: to gra alienująca fanów poprzednich trzech części i próbująca trafić do nowej widowni, która być może istnieje lub nie. Słupki sprzedaży pokażą. Drugą bardziej zabawną komętką było "look, this game identifies as Dragon Age game, lol"
-
LOL - Nowy Projekt Wydawniczy - Pamiętacie?
Ta to jeszcze małe miki. Drugi albo trzeci numer (ten z Shivą w dresie na okładce) i wielkim napisem SEX - GORĄCE STRONY musiał wyjść akurat wtedy, gdy leżałem za gnoja w szpitalu i poprosiłem rodziców, żeby mi go kupili i przywieźli do poczytania Wielkie dzięki HIVa, miałem wtedy ochotę wrzucić się pod respirator ze wstydu
-
STALKER: Legends of the Zone Trilogy
Stalkery na Switchu są... dobre? Tego to się nie spodziewałem.
-
Dragon Age: Veilguard
-
Life is Strange: Double Exposure
To czekaj na swojego guru owieczko. Na pewno powie ci prawdę.
-
Właśnie zacząłem...
RE4 Remake piękna, cudowna gra, której istnienie nie wyklucza istnienia oryginalnej gry, a świetnie je uzupełnia. Będziesz pan zadowolony
-
Dragon Age: Veilguard
Bo najpierw powinno pisać się dobre historie i ciekawe scenariusze, a dopiero potem nadawać poboczne cechy postaciom. Wrócę tutaj do przykładu, który jakiś czas temu przy podobnej dyskusji podawałem - serial Bosch. Mamy tam postać, która wedle figarszczy powinna wywoływać pianę na ustach u każdego PRAWACKIEGO MIZOGINA, a mianowicie: kobieta, lesbijka, posunięta wiekiem, niezbyt urodziwa (a wiadomo, że PRAWACKIE MIZOGINY to tylko zwracają uwagę jak jest lasia z pornosa z dojcami Dimitrescu, inaczej do pieca), pracuje na stanowisku wyższym od głównego bohatera, ma większy od niego wpływ na pewne rzeczy, a do tego WYCHOWUJE DZIECKO, rozumiecie to? Widły same się biorą do ręki na te wciskanie do gardła LGBT, co nie? No właśnie nie, bo to jest bardzo dobrze napisana postać z sensownym umiejscowieniem w całej historii i narracyjnie bardzo naturalnie poprowadzona właśnie przez to, że jej orientacja to nie jest motyw do walenia widza po ryju PATRZ, MAMY RÓŻNORODNOŚĆ TYPIE, TERAZ SŁUCHAJ JAK LESBIJKOM W MENSKIM ŚWIECIE PATRIARCHATU JEST CIENSZKO i wycierania sobie gęby poprawnością, ona... po prostu jest. Gdzieś tam z tyłu, bo na przód wysunięto zupełnie inne akcenty i położono nacisk na to, co ona tam właściwie robi i po co jest potrzebna żeby poprowadzić fabułę tak, a nie inaczej. Poliżę się trochę po jajach i zacytuję sam siebie, ale Niestety, ale po co się starać jak i tak resetery obronią średnie historyjki z jałowymi dialogami pisanymi zupełnie dla nikogo, bo ktoś odkrywa moc transgenderyzmu i tylko tym definiuje się jako postać? Nie ma sensu, odfajkować cechy z czeklisty DEI i pora na CSa.
-
Life is Strange: Double Exposure
A ja kupiłem, bo LiS łykam jak młody pelikan rybkę. Mam sentyment przeogromny do tej gry, mimo jej głupotek i wad. Nie grajcie w Performance, bo gówno rozmazane i nie trzyma kompletnie klatek, zablokowane 30 to lepsza opcja w tym wypadku. Technikalia niestety słabują - na to, jak ta gra wygląda to rusza się niewspółmiernie źle.
-
Dragon Age: Veilguard
Nie mogę doczekać się, aż Figaro zacznie wrzucać tutaj wrażenia ze swojego pierwszego przejścia W zasadzie jak przestawić szyk w zdaniu to wychodzi "mogę nie doczekać się, aż Figaro zacznie wrzucać tutaj wrażenia ze swojego pierwszego przejścia" i mam takie dziwne przeczucie, że to ta wersja jest bliżej rzeczywistości
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Zakupy growe!
Dorzuć sobie to i masz zupełnie nową gierkę: https://github.com/oct0xor/mgs2sos
-
Indiana Jones and the Great Circle
A tu praktycznie sam gameplay:
-
Dragon Age: Veilguard
Podobno to, co napisał @Basior plus nieśmiertelni kompani żebyś nie musiał się nimi przejmować, rehash bossów i zero urozmaiceń na przestrzeni całej gry.
-
Xenoblade Chronicles 3
Zobaczymy, o co tyle szumu.
-
Dragon Age: Veilguard
Nieźle poprzeczka ustawiona na tym playstation. Jak widać - wygłodniałemu to nawet murzyński trans kutas zasmakuje.
-
Dragon Age: Veilguard
-
Dragon Age: Veilguard
Nie, no tego to nie powiedziałem
-
Dragon Age: Veilguard
Jestem pewien, że ktoś na discordzie przytuli Twoje zranione serduszko do matczynej piersi jak wejdziesz na #beka-z-userów-fpe i podlinkujesz ten post (chociaż pewnie już jest dawno po fakcie). Dobrze wiesz, że to nie o Tobie i tym samym temat discorda kończę, bo ten topic to nie miejsce do rozmowy o discordzie.