YETI

Bez przesady, grę zapowiedzieli na PS4 i wyjdzie na PS4. Możliwe że zrobią tak jak z nową Zelda, czyli wersja na PS4 i PS5 w tym samym momencie, chociaż wątpię że nowe plejstejszon wyjdzie w 2019 roku (obstawiam że gra wyjdzie za 2 lata). W tym czasie to już będzie pewnie ponad 100mln sprzedanych czwórek. Co do brutalności, nie ma co się obawiać o teksty postepowcow z polygonu. Sony ufa ND w 100%, to ich najważniejsze studio, mają wolną wolę w tworzeniu. Nie wyobrażam sobie, że jakiś krawaciarz z Sony sugeruje Druckmannowi, aby coś zmienił lub wyciął ze swojej gry, bo ktoś może czuć się obrażony. Niech idą na całość, bo gracze w dużym procencie, to takie stare konie jak my, oczekujący, że gry pod względem prezentowanej historii, jej dosadnosci i ciężaru, staną na równi z książkami i filmami. Pierwsza część pod tym względem już pokazała, że ND nie boi się przekraczać pewnych granic, teraz poprzeczką zostanie podniesiona.

Tak, to znaczy bardzo podobna.

W menu trybu multiplayer pojawiła się zakładka Turnieje, ale jeszcze nie jest aktywna, ciekawe co ND kombinuje.

Ten trailer tylko pokazuje, że sam toporek ma taki zakres ciosów, jak z dwie razem wzięte bronie w poprzednich częściach. Kamera za plecami? Ciekawe co by pisali, gdyby nie zmienili nic i dostalibyśmy kalkę poprzednich części. Tak mam mocno odświeżoną grę, za sterami którymi stoi gość, który stworzył najlepszą część serii. Czekam i dawać mi jakąś wersje z figurką, to będzie epicka przygoda.

Premiera 7.02, cena w PSS 169zl

Shocker, Kingpin, prawdopodobnie tez Zielony Goblin, ciekawy czy jeszcze ktoś trafi do gry.

Emołszon wkracza na nowy poziom, ojciec znęcający się nad swoją córką. Ciekawe czy będzie można strzelić mu w łeb Karą, bo na trailerze chyba córka zabiła tatuśka. No fajnie, taki Łowca Androidów sie szykuje, czekam :)

Ciekawy jestem co zrobią z systemem walki, mam nadzieje, ze w Nioszka grali. Zupełnie się nie spodziewałem, ze SP pójdzie w te klimaty.

No to zazdroszczę, czeka cię niezapomniana przygoda. Gra wygląda ślicznie, ale ta muzyka z trailera, wspomnienia wracają.

RPG, a raczej jrpg robiony min. przez twórcę Darksiders, z turowym systemem walki, podobno dobrą historią, ślicznie wyglądający z wpadającą w ucho muzyką, są polskie napisy, a nawet dubbing, który podobno jest bardzo dobry. Premiera dziś, cena chyba coś około 80zł.

Patrząc w jakim tempie rośnie popularność tej gry, to twórcy PUBG mają czego się obawiać, nawet ostatnio chyba mówili w jakiś wywiadzie, ze są zaniepokojeni popularnością Fortnite. Dla mnie to troche nudy, za dużo biegania i szukania innych graczy. Zdecydowanie na plus budowanie murów, schodów itp. rzeczy wprowadzających do gry sporo świeżości względem PUBG.

Genialny design i ten utwór przewodni, jest moc!

Multi bez najlepszego trybu z jedynki, ataku na AT-AT?

Muzyka gra tak ważną rolę jak w HM?

2 dni na rynku i już jest trailer pierwszej postaci z dlc. Ogólnie dodatkowe postacie będzie można kupić poprzez jakieś wirtualne pieniążki zdobywane w grze, czy tylko za real $?

Kilkanaście bardzo fajnych akcji.

Miazga trailer.

W online jest jakiś filtr na drużyny, czy 3/4 meczy real-barca.

Podobno gra obecnie jest skończona w 40% i mowa również o systemie walki.

Stawiam na tą panią, szkoda, że jej nie było w 3 sezonie.

Najpierw lokacje, później do tego fabuła, tak pracowali w ND za czasów PS3, mówili kiedyś o tym w jednym z wywiadów. Nie wiem jak jest teraz.

SP za darmo od wczoraj. Pobrał ktoś? Mimo że zainstalowałem to w menu głównym w każdym z 4 dodatków mam informację, że zawartość niezainstalowana. Ktoś ma podobny problem?

Czas trochę odpocząć od U4 i wrócić do mesjasza.

Dwa pierwsze sezony DD, to był chyba jakiś wypadek przy pracy Netflixa, bo były to seriale dobre. Z Jessicą Jones wytrzymałem do 7 odcinka, ale męczyłem się z tym serialem niemiłosiernie i stwierdziłem, że jednak nie ma sensu. Do IF i LC nawet nie podchodziłem, aż takim masochistą nie jestem. Defendersów udało się obejrzeć głównie chyba tylko dla tego, że serial składa się tylko z 8 odcinków. Nie ma to jak zebrać 4 superbohaterów i przez 3/4 odcinka posadzić ich przy stole, aby sobie pogadali. Były może ze 2 lub 3 odcinki, po obejrzeniu których obudziła się nadzieję, że może ten serial się rozkręci, niestety, mocno zmarnowany potencjał, chodź i tak jest lepiej niż w JJ. Ciekawe co Netflix zrobi z Punisherem.