Treść opublikowana przez _Red_
-
Schorzenia po trzydziestce
Czerniak i Jaśkowski, chyba obaj są byłymi lekarzami bez prawa do wykonywania zawodu za sianie herezji. Oczywiście dla osób pokroju mojej rodzicielki są bohaterami, niesłusznie zdeptanymi przez system skorumpowany przez Big Pharmę
-
Czekolada
Zdefiniuj porcję. Jest podana gramatura i pojemność, więc ze 6 filiżanek wyszło. Jak wlejesz do kubków to wyjdą ze dwa.
-
Schorzenia po trzydziestce
A to ja dźwigam regularnie, w tym ćwiczenia stabilizujące plecy, ale tutaj akurat szyję trzeba rozluźnić wg lekarza, bo jak uciska to potem są takie jaja z głową, szumami i innym pulsowaniem w uszach.
-
Rodzicielstwo
Jeśli pierwsze słowa reda jr będą "wiki kiki" to sobie o tym przypomnę.
-
Schorzenia po trzydziestce
Znowu często budzę się bez powodu o 2-4 w nocy, zgrzany i zaniepokojony i mam wrażenie, że pulsuje mi łeb. Może to gus musku. Tak czy inaczej lepiej zrobić darmowy przegląd, skoro jest możliwość.
-
Rodzicielstwo
Wujek, koła napompowane i wyregulowane? Walizki z wyprawką spakowane? Benzyna zatankowana? Jejku, 2-3 tyg :O
-
Schorzenia po trzydziestce
Polazłem do neurologa b e z p ł a t n i e w ramach p a k i e t u Chyba w listopadzie zużyję więcej wizyt niż przez cały rok. Za parę dni badania krwi, potem MRI angio głowy (mam nadzieję, że wjadę do maszyny jak w dr House, tylko że tam zawsze do pierwszych 20 minut odcinka były same groteskowe powikłania, a dopiero po 45 minucie odkrywano prawidłową diagnozę), kinezyterapia na napięcia kręgosłupa szyjnego, a za miesiąc druga wizyta kontrolna. W NFZ zapłaciłbym pewnie 1000+ za wszystko i czekał rok. Myślałem, że do lekarzy chodzi się tylko z katarem, jestem stary.
-
Dishonored 2
Ostatni czapter przede mną. W zasadzie gra niemal doskonała pod kątem skradanek z wieloma ścieżkami prowadzącymi do celu. Ale: - sztuczna inteligencja miejscami jest zaawansowana, innym razem skopana. Przykład psujący immersję: strażnik przytula się do babeczki, rozmawiają, po czym żegnają się i rozchodzą. Puszczam babce headshota z kuszy, facet zwabiony hałasem podbiega do niej. "A dead body? Show yourself!!". Po czym poszedł sobie po tym jak nie znalazł napastnika xd Brakowało tylko "must have been nothing" żeby kompletnie mnie przekonać, że to tylko "głupia" gra z botami zamiast ludzi. Wiem, że to dodatkowe programowanie by dorobić scenki typu reakcja na śmierć bliskiej osoby, ale dałoby to niesamowite wrażenie, chociażby poczucia winy (zresztą, namiastka tego jest osiągalna - vide interakcje Meagan/Sokolov na statku z początkiem misji 9). Może kiedyś w końcu jakaś gra będzie miała wpakowaną całą parę w AI, aby dało się wkręcić w wykreowany świat na maksa. - przydałyby się takedowny jak w Hitmanie, z różnych pozycji. Jak nie wymierzysz duszenia perfekcyjnie zza pleców, to przeciwnik nas zauważy. Odpada zatem atak z boku gdy wychodzi ktoś zza drzwi, czasem też nie ma jak zaatakować strażnika siedzącego na krześle (udało mi się wspiąć na krzesło i wtedy pojawiła się ikonka duszenia xD). Poza tym cholerna satysfakcja z gry. O ile np. Andromedę przechodziłem lekko z musu, Horizona odpuściłem szybko, to tu robiłem misję za misją. O to mi chodzi w grach, czyli 12-15 intensywnych godzin w kilku pomysłowych lokacjach, a nie jakiejś bieganie po 100km2 pustej mapy i zbieranie kwiatków :[
-
Czekolada
Wyszło wybornie: - 100g gorzkiej 85% - 100g mlecznej - 600ml mleka 3.2% - 300ml śmietanki 30% - cukier waniliowy - odrobinka cynamonu Podgrzewane na małym ogniu, cały czas mieszane trzepaczką. Popijane cieplutkie i gęste z filiżanki. Tętnice są zadowolone.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Na oko rozmiar 180/60/R14 Czemu tam jest tyle buły dookoła :/ Ostatnio zjadłem pyszną cienką w Malinowym Aniele (Zielonki pod Krakowem) i była chyba najlepsza jaką dotąd próbowałem. Cienka jak papier, ser najwyższej jakości, sosik, szynka parmeńska. Ojej.
-
Lokale ktore polecacie.
Gadanie, zjadłby takiego sznycla
- Dishonored 2
-
Czekolada
- Czekolada
- Dishonored 2
- Czekolada
Dzięki, czyli smietanki tlustej nie stosujesz. Az szkoda by nie zalać.- Czekolada
Jakiś sprawdzony przepis na gorącą czekoladę? Kilka czytałem w necie i każdy sprowadza się do zagotowania w garnuszku: - mleka - śmietanki 30% - odrobiny cukru waniliowego - czekolady gorzkiej - cynamonu/przypraw Tylko różnią się proporcje, raz prawie cała tabliczka na 200ml mleka, innym razem 50g czoko i 400ml mleka. Ma być gęste, ale pijalne.- Persona 5
Zazdro, moja kopia ciągle zawieszona w pocztowym limbo Nigdy nie grałem w Persony, nie mam pojęcia w ogóle o co chodzi w tym świecie, ale uwielbiam wszelakie jRPGi więc chcę w końcu zacząć. Jak już się dorwę, to może kilka praktycznych porad dla każula? Na co uważać, czego z inwentory nie sprzedawać (bo u n i k a t o w y item), jak rozwijać postać etc. Takie parę podstawowych tipsów na start.- Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Yep- Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Oczywiscie ze nie, bo bonus sie zbiera w kilka miesiecy (konto) a nieodplatna kredytowke akurat potrzebuje. Takze nie wiem o co przytyk.- Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Kurier właśnie przywiozl umowę na kredytowke (400 zl do biedry) oraz od razu na konto bankowe z debetowka (mozna zyskac na nim 700 zl cashbacku). Spokojnie mozna poczytać zapisy, facet kulturka (firma wozi glownie dokumenty dla bankow), nie ponagla. Sympatyczna sprawa, jak skonczy mi sie kredyt hipoteczny to przynajmniej bede miał alternatywe dla obecnego głównego konta, gdzie brakuje chociażby funkcji "polecenia zaplaty".- Odżywianie
W bjedro duzo bylo jajec. Narobiles smaka na jaja sadzone na grilowanym boczusiu- Assassin’s Creed: Origins
Powoli daje sie przekonac. Ale potrzebuje odpoczac od sandboxow i przejść inne gry czekające w kolejce, by ta nie byla dla wyscigow, lecz dla powolnego delektowania sie światem.- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Kumpel z pyrlandii przywiózł prawdziwe licencjonowane rogale swietomarcinskie. Takie goty, masywne polfrancuskie z makiem, orzechami :bąderi:- W co teraz grasz..?
O mamusiu. To najlepsze co wymyslono do szybkiej utylizacji wroga. Zaznaczasz kilka ofiar (przy max upgrade - 4 osoby) ktore zostają połączone 'duchowo'. Potem cokolwiek zrobisz jednej osobie, to ciągnie za sobą resztę. Przechodzę po cichu, więc szybkie uduszenie najbliższego wroga, a padają wszyscy.