Moldar

Blackthorne strasznie irytujący, dziwnie ten aktor gada i nie podchodzi mi, cała reszta świetna sprawa [emoji108]

Zwróc uwage, czy na elite nie masz martwych stref. Już pomijając, że dualnense powoduje u mnie po prostu ból bo jakimś czasie, to wolę grać na xboxowym w fpsy i inne dynamiczne gry, jakoś tak łatwiej mi się celuje.

Póki mało contentu to ciągle starają się darmowymi okresami przyciągać, pewnie niedługo się skończy.

Spencer lub rtsy, więc może i blizzarda ogarną pod tym względem, ale to jeszcze grube lata.

Kiepski nowy sezon drive to survive, chyba najgorszy.

Pewnie już za późno, ale przynajmniej nie będzie już u mnie bezużytecznym kawałkiem sprzętu.

Co to za typ rogalika? Liczy się czysty skill z czasem, czy są jakieś ulepszenia co z nami zostają?

Konsolę mam od premiery, nic się już nie zmieni w tej kwestii.

Polecam apkę XBPLAY na Steam. Nie jest za darmo, jakoś 32 zł, ale oferuje bardzo fajny komfort grania w remote play z xboxa, ale przede wszystkim z chmury gamepass. Niby Microsoft daje swoje rozwiązanie na granie w chmurze, ale na decku zawsze to działało u mnie raczej średnio, lag był odczuwalny, artefakty, ciężko powiedzieć dlaczego. Jak uruchamiam gry z chmury przez apkę, to wszystko jest znacznie lepsze, lag minimalny, jakość obrazu bardzo dobra. Coś co było dla mnie ciekawostką i nigdy nie używałem, teraz jest codziennością i polubiłem granie w chmurze. Do tego apka daje możliwość dodania każdej gry z GP do listy spoza steam na decku, więc możemy sobie bez wchodzenia już do apki, odpalać bezpośrednio gry.

Mało gram na PS5, bo xbox jest moją główną konsolą ale jak po wczorajszym graniu drętwiały mi dłonie przy dualsense to jakaś masakra. Strasznie "dla mnie" jest niewygodny ten pad, za duży, ciągle czuję jakieś napięcia na dłoni, po 3 godzinach grania w helldivers już nie dałem rady i musiałem grę wyłączyć. To też własnie zależy od gier, przy singlach to jakoś idzie dłużej pograć, bo co chwila się człowiek zatrzymuje czy coś, ale w Helldivers, gdzie sporo się dzieje, moje dłonie po godzinie odczuwają po prostu ból. Osobiście mam małe dłonie i to niestety pierwszy pad jaki trzymam w dłoniach, który daje mi taki dyskomfort

Tylko wychodzi na to, że z czym innym mają problem.

Ostatnio pisali, że limit to 450 tys graczy, więc wychodzi na to, że zdecydowanie więcej na pc. Nieważne, ważne, że wczoraj nic nie udało mi się pograć, spore problemy dalej mają i jak sami piszą, w kodzie gry, więc to może potrwać.

Horizon nie polecam, nudna gra, ręce bolą od ciągłego trzymania rąk w górze, poniżej stówki można się zastanowić.

Minuta, dwie, brzmi abstrakcyjnie, nie miałem nigdy twoich problemów, kabel, wifi, bez różnicy.

I tak miło, że wrócili do rtsow, mam nadzieję, że podobnie podejdą do starcrafta i warcrafta.

Obejrzałem już z 3 razy, więc ciężko mi się z powyższymi zgodzić. Serial ma swoje problemy, ale to lekkie oglądanie swoje robi i w trudniejszych momentach świetny serial.

Jak mawia klasyk Pytanie do grających. Czy strafe dalej spowalnia postać? Strasznie mnie to irytowało na premierę, zmienili coś może?

Hellblade było męczące ( pozytywnie ), więc te intensywne 8 godzin i tak swoje zrobi.

Darmowy weekend to pograłem kilka meczy. Dalej COD ma naprawdę fajny feeling strzelania, ale movement już wolałem z dwójki, tutaj te wślizgi to porażka, wystarczy lekko dać sprint i już zapiernicza po podłodze. Menusy są masakrycznie, co się dzieje z obecnymi grami to nie mam pojęcia.

https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-kuchni/piece-do-pizzy/piec-do-pizzy-unold-luigi-68816-srebrny Spoko piecyk, 400 stopni, znajomy ma, poleca i chyba też się nad nim zastanowię. Bardzo dobra cena.

Nie wiemy dokładnie co się stało, więc póki co mozna gdybać. Jak będzie błaha sprawa, to mówi się, że Newey też będzie mógł z nim odejść, bo oboje się umowami zabezpieczają.

Chyba normalne jak mają jakieś plany, ale jeszcze bez podjętej w 100% decyzji.

Mnie to pachnie jakby ktoś chciał się Hornera po prostu z red bulla pozbyć.

Mnie to tam wszystko lata, konsole lubię, najlepszy pad, gamepass to świetna usługa i nie zamierzam z tego rezygnować. A to, że gry wyjdą na playstation czy switcha mi totalnie bez różnicy, a nawet spoko, bo będę mógł pograć w część tytułów ze znajomymi.

Raczej znacznie więcej osób płaci pełną cenę.