Moldar

U mnie jedzie 12-15% baterii przez dzień.

Chciałem wymienić aw5 na coś nowszego ale apple skrupulatnie nie zmienia wyglądu, może na X się uda. Kupiłem finalnie ultra, cena przeraża, ale bez zegarka to ja już nie potrafię i muszę go mieć, przydaje mi się w wielu sytuacjach. Sam ultra bardzo fajny, konkretny wygląd, zegarek jest duży ( lubię takie), sama bateria w końcu znacznie lepsza. Póki co testowałem na trybie oszczędzania energii i wytrzyma 6-7 dni więc elegancko. Sam pasek jest dziwny, poprzednie były fajniejsze, ale zegarek jest z nimi kompatybilny, więc można wymienić.

Przez zawirowania z acti to pewnie Microsoft sobie odpuści, oby tylko crystal trafił w dobre ręce, w sumie najlepiej to do sony.

To ciekawe, ale sam nie wiem, nowy kontroler z haptyką dobrze byłoby zapowiedzieć z grą, która to wykorzysta jak forza, a premiera tuż tuż, więc się nie zapowiada.

Skąd on wziął info? Wszędzie wychodzi, że raczej z nowymi konsolami.

Wydali skyrim z modami, się jeszcze okaże, że pod tą nazwą kryje się właśnie ten mod.

Tylko czy to się sprawdziło? Jak dla mnie, wszystkie te nowe rzeczy wyszły średnio.

Kolejny beznadziejny tor, liczyłem na Lando ale niestety kiep sainz wygrał.

Zmiana kamery wyprała grę z tego, za co się ja lubiło. Jak nie wpadnie za darmo do plusa, to raczej długo nie pożyje.

Bolid słabo się kierowców słucha, o top3 będzie nawet ciężko.

Co red bull nie dowiózł w ten weekend

W piątce te huby wyszły mocno średnio, dodatek był znacznie lepszy.

Cofka? Póki co 60 nie jest żadnym standardem. Ino żałuję braku 40, bo na 60 to nawet nie liczę.

Dobrze się gra również w 30.

Ponoć pozytywne wrażenia płyną z grania na padzie. Jakby to była jeszcze haptyka z dualsense to by było pięknie.

Według testów działa bardzo dobrze.

Do grav jump musisz mieć kurs podróży.

[mention=69116]SnoD[/mention] Tak można, ale nie do końca. To mój największy zarzut, bo ograniczenia są i to całkiem spore. Animacje podczas lądowania? Dla mnie żaden problem. Skoki do innych układów? Również. Na ściany na planetach jeszcze nie trafiłem. Ale latanie statkiem jest bo jest ale nie niesie ze sobą za dużo. Pojawiasz się przed planetą, coś tam dookoła lata, jest czasem jakaś stacja i to tyle. Oddalać się nie ma po co, bo dalej na nas nic nie czeka, żaden odległy sygnał, który warto może sprawdzić. Masz misję w kosmosie? Po ładowaniu gry od razu widzisz obiekt, do którego zmierzałeś, nawet za bardzo nie trzeba do niego lecieć, ot jesteś już obok. I to tak za każdym razem, statki pojawiają się przed naszym nosem i brakuje jakiegoś sensu dłuższego latania.

Układ słoneczny musiałem zrobić na 100% i lecimy dalej z misjami, kurde wkręciłem się, dwa dni wolnego to za mało

Trochę jak w elite, też się dało dolecieć do innych gwiazd, ale bez loadingu, układ tak naprawdę nie był aktywny, tutaj widać jest to samo. Ogólnie przydałby się jakiś dodatkowy dopalacz, aby samemu trochę szybciej polatać po układach, okrążyć planetę, ogólnie więcej swobody.

Co ciekawe, nie zawsze.

Max masakra, jakby to był kolejny wyścig na konsoli. Spokój, opanowanie, typ jest niesamowity.

Super tor, 50% kierowców ma 0,5 sekundy straty i nikt nie potrafi wyprzedzić.

Kuriozalnie miasto New Atlantis, które miało chyba robić największe wrażenie, jest póki co dla mnie najbrzydszą lokacją w grze.