Hum

Takie tam, powiększanie wyprawki gracza.

W maju po premierze Zeldy postanowiłem zakupić Pro Controller do Wii U. Co prawda nie był aż tak mocno eksploatowany, ale w końcu nadszedł ten moment... nie licząc tego jednego razu zaraz po odebraniu, to dziś po raz pierwszy go musiałem ładować. Nintendo, zrobiliście to dobrze.

Część forumka ogrywa właśnie Bayo 2 na switchu, przez co przypomniałem sobie, że jeszcze tej gierki nie skończyłem. Ach te płynne najazdy z dupy na cyce.

Mocno przegadane, więc oglądałem póki co wyrywkowo i do tej pory wyłapałem, że niedługo ma się pojawić lista achievementów i będą one zapisane jako wskazówki, tak jak podpowiedzi z tych kart, które otrzymuje się podczas questów w grze w trakcie szukania skarbów.

Na standardowym XO wygląda, chodzi, ładuje się tak samo. Ostatecznie na pewno będzie wyglądało jeszcze ładniej na XOX

Czyli co, powinno się podpiąć słuchawki do pada przez jakiś wzmacniacz? Czy tez zwyczajnie omijać ten sposób podpinania, tylko wtedy jak korzystać jednocześnie z dźwięków z gry oraz chatu? Dobrze to rozumiem? Jaki wzmacniacz wchodziłby w grę? Nie znam się na tym zbytnio, z góry dzięki za jakieś przykłady lub objaśnienie.

Padło jednak na kabel, po obejrzeniu kilku recenzji po polecaniu przez niektórych z Was wybrałem HyperX CloudX. Mam nadzieję, że się nie zawiodę, liczę na dobry stosunek ceny do jakości. Dziękuję za porady

Dzisiaj 'fuck you' wystarczyło xD W ogóle cała ta konfrontacja między dwoma galeonami. W momencie pierwszego kontaktu po chwilowej pogoni dało się słyszeć z przeciwnego statku "heeey, don't shoot us", ostatecznie przerodziło się to w bitwę, dwie ekipy rzucające w siebie mięsem podczas najintensywniejszej wymiany ognia działami armatnimi, mając z tego mega polewkę. Aż dało się wyczuć między wierszami obustronny zachwyt nad tą gierką wywołany właśnie tak banalnymi sytuacjami. Druga sytuacja, to spotkanie gościa, którego jedno/dwuosobowy stateczek najpierw zatopiliśmy, nie widząc nikogo w pobliżu, po chwili chłopaki usłyszeli kogoś na drugim końcu wyspy, w końcu znaleźli gościa ze skarbem, postanowiliśmy zwerbować go do naszej ekipy "na piątego". Gość początkowo podchodził z dystansem do nas, był nieufny. No i miał rację, bo w zasadzie nic nie stało na przeszkodzie, by mu odebrać skrzynkę, a jego samego posłać tam, gdzie jego statek już był od dobrych kilku minut. Ostatecznie postanowiliśmy przetransportować go na naszym statku do najbliższej wyspę, by mógł spieniężyć swój skarb. Został z nami na dłużej, razem napadaliśmy na jakieś kolejne dwie ekipy po czym chyba mu się znudziło i postanowił wyskoczyć za burtę, zabijając wcześniej któregoś z naszych. Po raz kolejny dość "płytkie" interakcje okazują się mega śmieszne i nieprzewidywalne w trakcie gry. I właśnie takie chwilowe sojusze na pewno będą niezbędne do wykonania niektórych zadań lub questów w grze.

Proximity chat w tej gierce gniecie jajca. Interakcja z innymi, przypadkowo napotkanymi ekipami jest niesamowita, co tam się dzisiaj działo.

Jakbym chciał słuchawki do muzyki, to na pewno szukałbym ich w tym temacie.

Arctics 7 nieco tańsze, a też każdy sprzęt pod nie podepniesz, tylko nie każdy bezprzewodowo. Inna sprawa, że w przypadku multiplatformowych bezprzewodowych słuchawek, które działają poprzez stacje dockującą na XO, należy ją podpinać pod wyjście optyczne w konsoli, co w moim przypadku mija się z celem, gdyż przez nie mam podpięta konsolę do kina domowego. Są niby słuchawki dedykowane, zastanawiam się również na TB Stealth 700, które synchronizuje się z konsolą jak pada.

Ostatecznie waham się między Arctis 7, a HyperX (CloudX lub Revolver). Arctis 7 wydają mi się jednak nieco bardziej uniwersalne, przez co bardziej się skłaniam ku nim.

Z tą różnicą, że słuchawki po kablu zapewne lepiej zagrają, niż ich cenowe odpowiedniki bez kabla, a ma to również dla mnie znaczenie. A jak już o cenowych odpowiednikach Arctis 7 mowa, to bardziej XyperX Cloud Revolver S pasują. Przydałaby się opinia osoby, która miała z nimi styczność.

W kwestii przewodowych, to chyba każde z jackiem 3,5mm zadziałają na XO? Znalazłem np. coś takiego. Jakieś inne polecacie?

Trochę się "doedukowałem" i opcją w której łącze przewodowo po kablu z padem XO, a cała reszta bezprzewodowo jak najbardziej wchodzi w grę. W ten sam sposób zadziałałyby również Arctisy 7, które przy okazji są nieco tańsze niż Cloud Flight, nie wiem jak wypadłyby by bardziej szczegółowym porównaniu.

Szukam obecnie słuchawek i kierując się kryterium bezprzewodowych, dedykowanych do XO znalazłem coś takiego: https://www.x-kom.pl/p/401799-sluchawki-bezprzewodowe-razer-thresher-xbox-one.html - ktoś z nich może korzysta? Ewentualnie może możecie polecić coś innego? Z drugiej strony, domyślam się, że w przyszłości nie zadziałają one np. z PS4, stąd pytanie, czy jest jakiś złoty środek, czyli słuchawki bezprzewodowe działające na każdym ze sprzętów? Ewentualnie może olać to i po prostu wziąć jakieś po kablu, które przy okazji zadziałają wszędzie i zapewne lepiej też zagrają? w Kwestii ceny - 650 to górna granica.

co robiłeś?

Super news! Zacząłem dwójkę swego czasu. W końcu bedzie okazja dokończyć.

Może w końcu jakis symulator chodzenia w fpp, który mi się spodoba.

Całkiem niegłupie te promocje. Waham się nad Firewatchem.

Proponuję zmienić nazwę tematu na Sea of Asax

Skubany jak się rozgadał tym razem.

Z poziomu gry było takie info w statystykach postaci, ale kiedyś podobno źle zliczało czas.

fix Widzę, że muszę się przeprosić z gimpem. Często mam podobną do gekona potrzebę w robocie i zazwyczaj bawiłem się z tym w corelu, tutaj jest znacznie szybciej.