Tokar

Oi mejt W 2018 wszyscy byli podekscytowani, Asterix vs Smerfy, a dzisiaj to chyba większość nastawia się na drzemkę.

elmo ty kurwo

Nie za bardzo Ale teraz to już proszę stojanowa

Schnącą farbę się lepiej ogląda niż anglików.

No trochę za dużo miejsca mu zostawili.

Nigdy nie działało bo: 1) Lewy nawet w najwyższej formie to nie był zawodnik w typie Kvary, który jest w stanie sam coś wyczarować 2) Gruzja nie polega tylko i wyłącznie na zawodniku z nr 7

Dawno swojaka nie było, ale chyba pierwszy strzelony benisem.

Nie no, Słowacy sporo leżeli.

Dobra, kończyć już to bo szkoda czasu.

Znowu spisek żydowski

Rowerzysta na ratunek

https://www.tvp.info/78998443/euro-2024-kto-wygra-mistrzostwa-europy-superkomputer-juz-wie

Co to było

Mam nadzieję, że Słowacja nie gra taktyką Smudy i zdaje sobie sprawę, że mecz nie trwa 20 minut.

Lewy kiedyś o wiele płynniej wykonywał te karne. Teraz jakby się jakiś sędzia uparł, to by mu gola nie uznał, bo on nie zwalnia, tylko się zatrzymuje i to 2 razy w trakcie nabiegu.

Też nie możecie się doczekać dzisiejszego klasyka o 18? Aż mnie telepie

Teraz to Musiala wpaść.

Teraz podobno rysuje piłka Sane & Havertz duet przegrywów

Typowy Havertz, aż dziwne że karnego nie zjebał.

Przed burzą się chowają

Kurwa bez przesady, nawet w ręcznej takich randomowych rzeczy nie gwiżdżą

Spaletti musi być zachwycony, że zostawił Napoli po mistrzowskim sezonie, żeby teraz firmować swoim nazwiskiem tą chujnię.

Chiesa biegnie na kontrę i nagle a chuj, jednak nie, w tył zwrot

Kapitan samobój prawie uratował mecz ale rozjebał sobie łeb o słupek.