Skocz do zawartości

Tori

Be fit or die tryin'
  • Postów

    2 084
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tori

  1. Toledo z 2000. Ma klimatronik, poduszki z przodu i z tyłu, el. szyby, lusterka itd. itp. Chciałem młodsze auto, ale na tego utargowałem dobrą cenę, nie był bity, szyby oryginalne itd. To jedyny egzemplarz, z którym nic złego nie było z aut, które oglądałem od ostatnich 2 miechów.

     

    Na razie wpakowałem w niego 1200zł - tarcze, rozrząd, olej, filtry, świece, nowy panel klimatronik i jakieś duperele (niektóre przyciski/przełączniki były pogryzione, to trza było zmienić). Jest jeszcze do roboty tłumik, ale jeszcze nie teraz. W środku jest holenderski gaz, ale muszę pojechać do Kielc, żeby zrobili parownik (chyba membrany w środku są do wymiany). Silnik 1.6sr 100km.

     

    Muszę jeszcze kupić nowe opony, bo typ śmigał na zimówkach, odgrzybić klimę, bo ewidentnie śmierdzi, najlepiej oddać auto do wyprania, bo holenderski właściciel chyba woził w nim kury i każda z nich jarała fajki. Syf niesamowity. W sumie auto wyniesie mnie 15 tyś po wszystkich inwestycjach.

  2. W piątek byłem na dniach otwartych renault. Fajnie się to sandero prowadzi. W sobotę miałem jechać pod poznań, było rąbnięte w drzwi 2 letnie za 15 tysi, ale gość sprzedał dzień wcześniej. Na upartego szukałem też polo 4, ale to jest przegięcie... za znaczek vw płaci się średnio 4 tysie więcej, niż za inne marki.

     

    Dam sobie z tym spokój, bo to jest kabaret, żeby 8-9 letni samochód ze średnim wyposażeniem i silnikiem kosztował 16-18 tysięcy.

     

    Przez przypadek trafiłem na ibizy 3 i jak zobaczyłem róznicę cenową, to złapałem się za głowę. Co prawda nie podobają mi się te modele, ale chociaż przejrzałem na oczy.

     

    Ktoś z Was jeździł:

    Renault megane (żelazko, albo sedan)

    Honda civic 7

    Ibiza 3

    ?

    Patrzyłem też almery, ale nawet z mocnym przymrózaniem oczu nie mogę na nie patrzeć :/

  3. Tori - chcesz wydać kasę na auto z salonu tylko po to żeby móc je samemu naprawiać? Gdzieś się zgubiłem w tym rozumowaniu.

    Wczoraj przed nosem mi śmignęło sandero 2 letnie za 18 tysi. Gość sprzedał w kilka h od wystawienia aukcji. Biorę używany, bo bardzo traci na wartości.
  4. Jestem troszeczkę uprzedzony do nowych aut, gdzie nawet w garażu sobie klocków nie zmienisz, bo jeszcze s(pipi) jakieś czujniki, czy inne rzeczy z elektryki. Z tą Dacią jest tak, że miałbym nowe auto, które po gwarancji mógłbym sobie spokojnie naprawiać jak wszystkie auta do 2000 roku. Jednemu znajomemu coś się w 7 letniej audicy zje.bało drobnego. Ale niestety tylko w serwisach firmowych można było to zrobić, a że w jakiś tam sposób zablokowało to całą elektrykę, to czekał 2 tygodnie z autem na podwórku na lawetę i po miesiącu miał auto z powrotem. Nie tego chcę. Chcę nowe, proste auto, którym będę mógł śmigać na treningi (300-400 km tygodniowo), czasem sobie gdzieś wyskoczyć na kilka dni i tyle. Wiem, że małe auta młode są dość dostępne finansowo, ale jednak to sandero prezentuje się na ciut większe gabarytowo i akurat mi się podoba (reflektowałbym czarne ofkors). Chłopak 185cm w takim suzuki swifcie, czy innej ibizie (mowa tutaj o ibizie 3) wygląda jakby pożyczył samochód od mamy, żeby zawieźć dziewczynę do knajpy, albo wyskoczyć z kumplami na posiadówę przy fajkach na parkingu. Analizowałem różnej maści passaty, bory i inne tego typu, ale to wciąż jest 5-10 letnie auto, którego pochodzenie i wcześniejszą historię mogą znać tylko dawni posiadacze (a i tak cenowo są droższe). Zależy mi tylko i wyłącznie na bezproblemowym transporcie na tren, a to, że się cieszycie czy wezmę wersję z klimą, czy z silnikiem 1.0 to naprawdę świadczy chyba tylko o tym, że macie wypas prace, z których za roczne pensje stać Was na nowe mercedesy.

  5. Dacia Sandero? Auto brzydkie, bez charakteru. Jak pisał wampis. Tanie bo szału jakościowo nie ma. Za tę kasę można kupić naprawdę fajne auto. Pierwszy przykład - bo mój kumpel ostatnio kupił. Do 30 000 znajdziesz ładną BMW 530d w wersji po lifcie. W środku standard z najwyższej półki. Klimacz, skóra, TV, navi. Dodatkowo M pakiet. No i wybacz ale sam wolałbym wziąć dobrze wyglądającą, świetnie jeżdżącą bume niż chu-jwico Dacię robioną przez "Reno". To tak jakbyś miał wybierać między Daewoo Lanos, a Audi A3. Ale to jest moje zdanie:P

    Kolega kupił bmw? Też mi doradzasz, nie osłabiaj mnie chłopie.

     

    W tym miesiącu kupuję, lokata mi się kończy pod koniec czerwca, więc można szaleć.

  6. Ip Man- przez przypadek wpadł mi w łapy. Dobry filmek, nie kręcą mnie machaniny kung fu, jednak tutaj wszystko tworzy dobrą całość.

     

    PS. Generał Japończyków grał nastolatka w serialu Great Teacher Onizuka :P Rozkminiałem 40 minut gdzie ten żółty łeb już widziałem.

  7. Polecam zrobić sobie 2 tygodniową przeprawę kondycyjną- ze 3 km biegu w terenie, jakieś podciąganie, pompeczki. Potem uderz na sekcję i przeżyjesz rozgrzewkę, a to jest najważniejsze ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...