Skocz do zawartości

mushabelly

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mushabelly

  1. mushabelly odpowiedział(a) na Nsp odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Ja biorę Animal Flex ale jakiś spektakularnych efektów nie ma.
  2. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Jak się odważę zjeść ponownie kaczkę to tak zrobię. Dzięki.
  3. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    No kurde sam się zdziwiłem. Nigdy wcześniej nie było takich problemów. Jakaś lekka zgaga ale to rzadko i nie wryło się w pamięć czyli nic takiego. Pocieszam się tym że teraz u mnie w okolicy sporo osób miało biegunkę, wymioty i bóle w nadbrzuszu ( ale nie takie mocne jak u mnie ). Możliwe też że przesadziłem z białkiem, bo jakoś sporo go jadłem + szejki. Żołądek się się nadwyrężył, do tego infekcja i efekt końcowy jak wyżej. Jeśli nie to to będzie trzeba deski na trumnę szykować.
  4. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Dzięki . Parę miesięcy temu wyeliminowałem z diety cukry typu: cukier do słodzenia, wszelkie słodziki itp. Głównie z obawy żeby nie zacząć tyć. Jak na razie to mi ich nie brakuje. Trochę boję się tej czystej glukozy. Chociaż na studiach przed cięższymi zajęciami, egzaminami itp to właśnie glukozę ładowałem. O wiele łatwiej było się skupić na robocie. Nic złego się nie działo. W ogóle muszę zwiększyć węglowodany bo teraz po białku to mnie boli brzuch. Po tej nieszczęsnej kaczce nie mogę dojść do siebie. Chyba zapalenia żołądka i przełyku dostałem. Rura smali, zgaga, wali z głupiego ryja. Napiłem się WPI w mleku i myślałem że umrę, tak bolało. Chociaż tyle że nie krwawi ( chyba ).
  5. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Jakie proporcje tego izo? ( tak mniej więcej chociaż ).
  6. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Po paru miesiącach nie jedzenia mięsa naszła mnie ochota na kaczkę. Kupiłem w Lidlu bo akurat była. Majeranek, jabłka. Do tego kapusta czerwona i ziemniory. Dziś boli mnie żołądek . Chyba tylko jaja mi zostają. Dobrze że mam ok 200szt od kobity ze wsi. Na miesiąc, półtora starczy.
  7. mushabelly odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Sukralozę ma. Ja bym tego nie brał.
  8. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Kurde ja jak 2k przekroczę to już lekko idzie waga do góry. Nic dziwnego że taką nadwagę złapałem. Czasem potrafiłem zjeść dwa drwale w McDonaldzie z frytkami, sosem śmietanowym i colą. Do tego oczywiście "normalne" jedzenie w ciągu dnia.
  9. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Nie żebym się czepiał ale olej kokosowy to nie post. Chociaż różne wariacje są. Warrior Diet na przykład. Ważne żeby czuć się dobrze. Mi też 30kg zeszło. Tylko 20kg innym sposobem i teraz 10 na poście i ogólnie nie jedzeniu syfu.
  10. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Robi ktoś przerywany post? Ja już prawie 3 miesiące lecę. 23h postu. Było mniej godzin ale kurcze to jest dla mnie wygodne.
  11. mushabelly odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Już wiem czemu moje BCAA tak śmierdzi:).
  12. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Tak zrobiłem. 20-30 jaj na tydzień mi schodzi. Mam od znajomej ze wsi. Wiem że syfem kur nie karmi także jest spoko. Czasem odżywka białkowa. Co do hodowania samemu to nawet jak "eko" wszystko zrobię, a wyrośnie na wyjałowionej ziemi to i tak (pipi) z tego będzie. Masakra jakaś. Bez suplementów, witamin, mikroelementów dodatkowych aminokwasów itp teraz raczej nie ma mowy o jako takim zdrowym odżywianiu. Jeszcze trzeba uważać żeby w suplach nie było dodatkowo jakiegoś syfu. Eh. Kurde w sumie jest nisza na jakiś biznes żywieniowy . Dobra reklama, płodozmian, zdrowe nawozy ( podobno woda morska takim jest - ale tu z kolei cały syf jaki do morza leci idzie też do ziemi ) i może będą ludzie kupować.
  13. mushabelly odpowiedział(a) na Ölschmitz odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Jeszcze w skarpetach można ale trochę za ślisko . Jakieś tanie buty ( poza tymi z Lidla ) byście polecili?
  14. mushabelly odpowiedział(a) na Sebas odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Mnie ostatnio odrzuca od mięsa. Kurcza, ryby. Zjem trochę i normalnie rzygać mi się chce. Chyba świadomość ile syfu to w sobie ma tak na mnie działa. Jak raz na jakiś czas kurczaka ze wsi dostanę to jest ok. Chyba będę musiał się zainteresować wege pakerami. Tylko nie wiem czy oni przypadkiem nie przykoksili wcześniej a teraz udają nie wiadomo jakich eko. Ale z drugiej strony wczoraj jadłem kotlety/placki z soczewicy i były za(pipi)iste. Jedna z lepszych rzeczy jakie ostatnio jadłem. Były tak dobre że aż żonie wybaczyłem ostatnie kłótnie .
  15. mushabelly odpowiedział(a) na Ölschmitz odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Ostatnio wpadła mi w ręce bieżnia. Wiem że to nie to samo co bieganie na powietrzu ale lepsze to niż siedzieć na kanapie. Macie jakieś rady dla amatora? Nie planuję dużo biegać. 1-3x w tygodniu, głównie jako rozgrzewka przed siłką, ewentualnie czasem w dni nietreningowe trochę dłużej. Nie wiem jak ale na rowerze już sobie kolano załatwiłem i po 30 min jazdy mnie boli. Na razie przy bieganiu nic nie boli. Jakieś buty specjalne kupić? Teraz biegam boso i jest ok. Bieżnia jest amortyzowana więc chyba nic się nie powinno dziać.
  16. mushabelly odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Sama arginina i cytrulina to za mało. Do tego jeszcze przeciwutleniacze m.in wit. E, kw. foliowy, wit. C, kwas alfa liponowy. Selen, cynk, koenzym Q10 też nie zaszkodzą. To wszystko i tak na nic się nie przyda jak dieta będzie (pipi)asta. Trochę ćwiczeń do tego, no ale o tym nie trzeba tutaj nikomu przypominać. Jeśli chodzi o przedłużanie życia to połączyć to z postem i restrykcją kaloryczną, nie wiem jakieś rytuały tybetańskie dorzucić i modlić się żeby nas samochód nie rozjechał . Przeczytałem książkę tego noblisty Dr. Ignarro. Nie chce mi się rozpisywać. Powiem tylko że jest strasznie źle napisana, ciężko się ją czyta ( nie chodzi mi o zawartość merytoryczną ). Właściwie można ją podsumować tak: suplementy + dieta + ćwiczenia. Reszta to badania naukowe, itp.
  17. mushabelly odpowiedział(a) na bomberman odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Ciekawe czy by pasowały do moich bitumicznych amatorskich
  18. mushabelly odpowiedział(a) na bomberman odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Jakbyś był gdzieś z okolic Olsztyna ( tak do stu paru km mogę podjechać ) to może bym kupił od Ciebie ciężarki.
  19. mushabelly odpowiedział(a) na Ölschmitz odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Doszły. 8 dni roboczych szły. Do sportu nic więcej nie trzeba, a i do okazjonalnego posłuchania muzyczki się nadadzą. Dla zwykłych ludzi ( nie audiofili ) nawet na co dzień.
  20. mushabelly odpowiedział(a) na Ölschmitz odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Pewnie niebawem będę coś jeszcze zamawiał.
  21. mushabelly odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Warto brać ze względu na dobre działanie na układ krążenia. Jest nawet książka na ten temat, laureata nagrody nobla, "Nigdy więcej chorób serca". Nawet mam ją na półce ale jeszcze nie przeczytałem ( planuję do końca tygodnia jak coś to podzielę tym co najważniejsze ). Może efektów nie dają na siłce ale uchronią albo odwleką zawał serca, udar czy problemy z "kuśką". Jest jakiś gotowy mix z witaminą C, kw. foliowym i paroma innymi składnikami ale drogo wychodzi. Prawie 400zł za 15 dawek. Jednak z Ostrovitu można tanio kupić AAKG, cytrulinę. Do tego wit C i kw. foliowy i mamy mix który starczy na min czterdzieści parę dni. Jak ktoś chce to widziałem też po kilogramie z jakiegoś laboratorium argininę i cytrulinę, wtedy jeszcze taniej za dawkę wychodzi.
  22. mushabelly odpowiedział(a) na Ölschmitz odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Zamówiłem sobie QCY QY 19. Bezprzewodowe. Polecone na forum audiofilskim:). 17$. Zamówione na gearbest. Ludzie z banggood też zamawiali. Do sportu nic więcej nie trzeba. Moje niestety jeszcze idą.
  23. mushabelly odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Coś w tym jest. Znajomy już 4 raz będzie brał. No ale on się z tym nie kryje. O dziwo spokojniejszy jest na tym niż ja bez. W niektórych sytuacjach to ja bym nie wytrzymał a on bierze to na spokojnie.
  24. mushabelly odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Ostatnio sobie analizowałem te wszystkie odżywki itp i chyba rzeczywiście lepiej raz dowalić teścia niż się truć co dzień. Niby inteligencja emocjonalna może po nim spaść ale co tam. Od razu nie spadnie. Swoją drogą. Brał ktoś taurynę? Jak będę w domu to podeślę artykuł.
  25. mushabelly odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Dzięki. Zobaczę z innymi ustawieniami siodelka. Jak coś to sobie bieżnie wstawię ( na spiningowym jeżdżę)