Ukukuki

Z małych głośników słyszałem ,że dobrą opinię mają Creative T20.

Ja mam Edifier R1280T, średnia półka ale grają bardzo fajnie.

Również jestem tego samego zdania. Będzie F2P z masą dodatkowej zawartości do kupienia w postaci skórek. Monetyzacja polegająca tylko na aspekcie wizualnym kompletnie mi nie przeszkadza. Więcej moim zdaniem to super pomysł żeby twórcy jeszcze sobie coś dorobili. Jednak jeśli jest możliwość kupna rzeczy które zwiększają twoją przewagę nad przeciwnikiem to jest rak branży.

brzmi zachęcająco, 7 mnie wymęczyła trochę zanim się przyzwyczaiłem. A przeciwnik którego nie da się zabić to była nowość dla mnie.

Mnie dużo bardziej się podobało niż jedynka. Wszystko jest zdecydowanie bardziej dopracowane i ciekawsze. Jednak nie widzę sensu przechodzić drugi raz. Może za parę lat jak zapomnę część fabuły. Gra ma świetnie wyreżyserowane scenki, które zostają w pamięci do tego to wszystko jest również dopracowane od strony dźwiękowej. To w tej gierce zrobiło na mnie największe wrażenie. Pod tym kontem to studio jest bezkonkurencyjne. Brakuje mi trochę takich gierek na rynku jednak budżet też pewnie był ogromny. Większe wrażenie w tej generacji zrobił na mnie tylko RDR2. Jeszcze, jeśli się uwzględni ,że to była gra w otwartym świecie to już w ogóle kosmos.

Mam to samo zdanie, żadne studio nie skorzystało na kupieniu przez EA. Rajd w Argentynie jestem słaby w takie gierki więc mocny stres z tymi kamieniami przy drodze.

Mogli to też na PS4 wydać.

Mnie mega dziwi zachowanie AMD, mogli by sporą część rynku PCtowego zgarnąć a nie ciągle oscylować na marginesie. A to tak naprawdę zieloni jako jedyni walczą z kopaczami. Co prawda nieudolnie ale przynajmniej coś tam robią. Do tego jeszcze daleka droga, od lat multiplatformy najlepiej sprzedają się na PC.

Świetna ścigała pierwsza od dobrych kilku lat która faktycznie mi się podoba. Żałuję ,że tak późno odpaliłem, gierka z rok się kisiła na dysku. Ta grafika i ten model jazdy miodzio. Bałem się trochę ,że gierka mocno nastawiona na symulacje ale na niższych poziomach trudności można trochę kaleczyć ale jednak mieć satysfakcję z jazdy. Trochę smutek ,że ich EA kupiło.

Ten chińczyk ostatnio mega mnie wymęczył, pierwszy raz nie miałem telefonu nawet rok. Kupiłem teraz iphone 12 mini i jest świetny. Wszystko ma, działa jak rakieta do tego nie czuć go w kieszeni i można spokojnie jedną ręką obsługiwać.

Ostatnie zakupy growe w tym miesiącu. Mam nadzieje ,że się uda na weekendzie pograć w Hadesa.

Dlatego jeszcze kupuję pudełka na PC. Nowe gry dużo szybciej tanieją w pudle, takie Star Wars Squadrons kupiłem za 30 zł w pudle na promce a wersja cyfrowa nie schodzi na promocji poniżej 70 zł. Ja dalej zbieram gierki ale głównie na Switcha z nowych platform plus uzupełniam braki na starsze sprzety które posiadam.

Pudełeczka mają klimacik. Cały rytuał ze zmianą gierki, trzeba wstać z kanapy, poszukać gierki przy okazji podziwiając swoją piękna kolekcje życia. W czasie instalacji gierki można podziwiać pudełko i ulotkę jak jest. A tak serio zbieranie gierek kompletnie nie jara mnie na sprzętach które wymagają instalacji gierki. Kiedyś pod tym względem było lepiej, brałeś dowolną gierkę z półki i już grałeś. Teraz to pasuje mieć spory dysk albo mega szybkie łącze. Jedyną zaletą fizycznych wydań jest ich wartość i możliwość odsprzedaży. Chociaż człowiek z wiekiem zaczyna coraz lepiej zarabiać i jednak nie chce mu się pakować i dymać na pocztę dla 40 zł zysku.

Ja do dzisiaj jestem w szoku ,że płatne granie online na konsolach przeszło i wraz z premierą tej wariacji abonamentu na Switcha stało się standardem. Płacenie za dostęp do serwerów które stawia producent gierki xd MS, Sony czy Nintendo robią na tym złoty interes.

To samo miałem na gogu. Złożyłem nowego kompa i chciałem Wieśka potestować a miałem stan zapisu gry po prawie 200h gry. Gog utworzył mi nowy zapis w chmurze nadpisując stary. A zostało mi tylko kilka znaczników na wyspach do 100%. Jednak kopiowanie stanów zapisu na pendrive to dalej najlepsze wyjście.

Tak samo w DS, świetnie to jest zrobione. Mam zwykłe słuchawki za ok. 300 zł a czuć różnice względem PC czy PS4.

Recenzje polskich gierek tylko na zagranicznych kanałach.

Nie wiem czy w budżecie ale gorąco polecam Samsung Odyssey G7 LC27G75T. Jak coś pełno testów na YT.

Tylko to jest tak naprawdę zlecanie roboty na zewnątrz.

Ostatnio sporo fajnych promocji więc korzystam. Podsumowałem sobie jeszcze zakupy fizycznych wydań i wyszło mi ~800 zł wywalone na gierki w tym miesiącu. Muszę się zdecydowanie ograniczyć bo brak czasu na granie zabijam kupowaniem.

Aż mam ochotę na drugie przejście

Bez przesady, ile takich osób może być? Nawet niech jakimś cudem będzie ich 20 co i tak jest wyolbrzymioną liczbą.

Inwestowanie polega na zakładaniu pewnego scenariusza. I tak te akcje będę kisił do premiery Wieśka albo znaczacego wzrostu akcji.

Oki to ląduje na liście życzeń bo opisy zachęcające.

Ta Dogma jest dalej grywalna? Ostatnio często lata na promocjach jednak bałem się ,że to zbyt duże drewno po tylu latach. Nigdy nie grałem jak coś.