Ukukuki

No nie wiem, nie siadło mi to. Sprawdziłem i odpalałem to w styczniu 2020 i dałem radę 30 minut. Może kiedyś dam drugą szansę

A moim zdaniem zakończenie jak najbardziej ok. Nie lubię niedopowiedzeń na koniec, tylko jak gra opowiada historię od A do Z bez żadnych zabiegów typu czekaj na kontynuację.

Trochę klasyki wleciało.

Laptop do grania to chyba dla osób niesłyszących tylko.

Chłodny radeon, do niedawna oksymoron.

Jak sony będzie wydawało swoje gierki na pc to też nie będę widział sensu posiadania konsoli. Może kiedyś dzieciakowi do pokoju. Gierki na PC śmiesznie tanie, do premier od MS kupi się abonament a gierki sony w promkach chyba ,że będzie bomba godna day one. MS, Sony to dla mnie taki sam wydawca jak EA czy Sega tylko większy. Nie będę się bił o ich dobre imię bo mam je zwyczajnie gdzieś. Liczą się tylko gierki, cała reszta jest mniej lub bardziej wartościowym dodatkiem Nie zamierzam się też zamykać mentalnie w jednym ekosystemie jak niektórzy.

Ja grałem tylko w 2 i 3. Kiedyś chciałem ograć jedynkę ale dla mnie dzisiaj straszne drewno do tego brzydkie. Chętnie zagrałbym w remake.

Mogli pójść drogą Halo Wars ale gierka na PC szału by nie zrobiła i gracze dalej by cisnęli w AoE2DE które do dzisiaj jest rozwijane i ma być dalej rozwijane po premierze 4. Mi się nie podobają proporcje jednostek względem budynków i słabe modele jednostek jak z niskobudżetowej gry. Samo otoczenie sztos, do tego zapowiada się ostre multi jak w Dawn of War 1 gdzie każda nacja to zupełnie inna gra. Tu co prawda różnice będą mniejsze jednak i tak fajnie. Ogólnie wrażenia bardzo pozytywne, a jak wyjdzie taka sobie gra która znudzi się po 30h to zawsze zostaje dwójeczkę w wersji DE.

Garść nowych informacji Premiera na jesień tego roku.

Homeworld 2

I cyk usunięte z obserwowanych.

Ja na 100% nie przedłużam, obok mam empik i magazyn w nim widzę od dłuższego czasu.

Jezu gościowi do UK doszło a ja dalej czekam. Od grudnia chyba mam taką padakę.

Ja tradycyjnie dalej czekam.

Nie ma nawet zapowiedzi ale port na inne platformy to kwestia czasu. Podejrzewam ,że doczekamy się też wersji na telefony.

A widziałeś te piersi?

Mam niecałe 30h i od 8h męczę się z ostatnią planszą. Gierka wymaga potwornego i nudnego grindu pod koniec. Na razie odpalam co jakiś czas by nabić surowców no ale kurde nienawidzę tego w gierkach. Dam jej jeszcze kilka godzin i jak mi się nie uda to zostawię to w cholerę, szkoda mojego czasu na granie. A tak poza tym gierka świetnie się sprawdzi na Switchu, ogrywam to ostatnio na GPD Win 2 i sterowanie daje radę, spokojnie w trybie przenośnym nabiłem ponad 10h.

Kurde znowu się nie udało, czas kupić swój egzemplarz

Szczerze mówiąc wątpię, mechaniczne uszkodzenie i tylko wizualne nie wpływające na działanie sprzętu.

Kusi żeby swoją sprzedać.

Tak z ciekawości, rozwiniesz temat?

NO JA TRADYCYJNIE NIE MAM.

Ten Narita Boy wygląda spoko, aż sobie do listy dodam.

Super wygląda