
Treść opublikowana przez stoodio
-
Fallout 3
Fakt, o tym nie pomyślałem, gdyż grając w angielską wersję (sprawdziwszy PL'kę na pc) nie narzekałem na tego typu problemy, gdyż ich po prostu nie było Także teraz masz ocenę lokalizacji zarówno pod kątem merytorycznym jak i technicznym
-
Fallout 3
Czy ja wiem czy nieszczęsna? Trzeba się zastanowić czy porządne (pełne) zlokalizowanie tej gry było w ogóle możliwe (i potrzebne). Moim zdaniem nie, zresztą pisałem o tym wiele razy - język polski nie pasuje do tych realiów, gra dużo traci na klimacie (dla jasności zaznaczę, że jako filolog języka polskiego nie hołduję modzie na Chamerykę). Ogólnie lokalizacja oryginału też nie zachwyca, także ostatecznie odpowiedz sobie na następujące pytania: - czy zależy Ci na trofeach? - czy znasz na tyle englisha co by nie siedzieć non stop z nosem w słowniku (w celu poznania klimatycznych notatek/log'ów, suchej jak wióry fabuły oraz wykonania interesujących czasem sidequest'ów )? - czy klimat owych czasów ma dla Ciebie duże znaczenie? Jeśli na większość pytań odpowiedziałeś "tak" - to łykaj wersję oryginalną
-
Dragon Age: Origins
Wynne Fight Gameplay Sloth Battle Gameplay CEO Interview Dragon Age wypełni pustkę po trylogii Baldur's Gate :imprezka: musthave, musthave :imprezka:
-
Demon's Souls
Niedługo będę miał jedną sztukę na sprzedaż (wybieram się na wakacje a w najbliższej przyszłości planuję zakupić edycje kolekcjonerską). Pisałem o tym wiele razy, postacie oraz klimatyczne lokacje zostały potraktowane po macoszemu - twórcy zmarnowali potencjał tkwiący w tej grze (jeśli chodzi i fabułę ofc). Zgoda, ale niedługo sam się przekonasz czy owa sieczka jest bezstresowa Ja ostatnio "bawię" się w WT i gra jest wtedy jeszcze trudniejsza, gdyż musimy się skupić na tym co robimy żeby nie zaprzepaścić całego wysiłku
-
Fallout 3
Miałem to samo chłoptasie z Bethesdy karmili nas na początku klimatycznymi screen'ami czy też trailer'ami gdzie widok TPP wyglądał naprawdę przyzwoicie (teraz jak to oglądam to mam bekę - postać wolno spaceruje, jest ukazana od pasa w górę - co by oglądający nie zwymiotował na widok tak spartolonej roboty) wystarczy potruchtać, zeskoczyć z budynku i cały czar pryska. Także doskonale rozumiem o co Ci chodzi. Jeśli tego nie zaakceptujesz (dość długo się z tym męczyłem - ostatecznie się poddałem i zmieniłem widok na FPP) to granie w F3 będzie dla Ciebie drogą przez piekło. Jeśli natomiast przymkniesz na to (jak i na wiele innych rzeczy) oko to czeka Cię zabawa na całkiem przyzwoitym poziomie
-
Diablo II: Lord of Destruction
Gania ktoś jeszcze po Bnet'cie?:> Nowy sezon, a wraz z nim patch 1.13, majaczy Nam gdzieś na horyzoncie Życzyłbym sobie aby dojechali dupe'rów, cheat'erów oraz bot'erów, dodali nowe runic words, powiększyli nieco skrzynkę - i już można znowu lecieć na hc - gdzie śmierć = koniec :twisted2:
-
Demon's Souls
Niedawno skończyłem pierwszą sesję nową postacią (Knight) i przyznam, że pomimo dłuższej przerwy, idzie mi niespodziewanie dobrze co najważniejsze, udało mi się w końcu ubić Vanguard'a z tutoriala - jedna z lepszych walk - klaustrofobiczna komnata, słaba postać i ta świadomość, że owy boss ma Cię na jednego hit'a serducho mi waliło jak oszalałe bo raz byłem bliski wyrwania 3 metrowym toporem w łeb Dalej bez problemu przebrnąłem do Phalanx'a i wyciąłem mu całą obstawę, bezbronny glut był zdany na moją łaskę - jego los był przesądzony. Teraz czeka mnie trochę zakupów i rozdysponowanie dusz pomiędzy statystykami. Jako że pad odmówił posłuszeństwa (brat wcześniej dość długo katował inFAMOUS) musiałem zrobić sobie przerwę na podładowanie Sixaxis'a (nie cierpię grać "na smyczy"). Już nie mogę się doczekać kiedy zdejmę smoka, zdobywając tym samym Purple Flame Shield P.S. sry za liczne emot'y
-
Brutal Legend
Jack Black w akcji Świetny design wszystkiego - postaci, przeciwników, boss'ów, lokacji. Humor mi pasi, także jest dobrze P.S. czy mi się wydaje, czy fizyka jazdy autkiem trochę ssie?
- inFamous
-
W co teraz grasz?
Demon's Souls przeplatany Super Stardust HD
-
Demon's Souls
Jest - Flying Dragon's Trophy. Ubicie tego gada jest łatwiejsze niż by się mogło wydawać Demon's Souls wyląduje 6 października. Cena wynosi kolejno: $59,99 za normalną edycję oraz $69,99 za kolekcjonerkę.
- inFamous
-
inFamous
Miejsc gdzie można nabić dużo exp'a, zanim zakończymy wątek fabularny, jest dość sporo. Ostatnio grając na najwyższym poziomie skapnąłem się, że zabraknie mi ~8k pd. Nie chciało mi się robić nudnych neutralnych side quest'ów, zatem powtórzyłem parę razy misję poboczną Titanic Beatdown - gdzie bodajże sześciu Purple Phantom'ów walczy z dwoma Conduit'ami Dustman'ów. Zdobywałem coś około 400 pd per run (który zajmował mi niecałą minutę). Całkiem dobre miejsce do grind'owania na poziomie Hard P.S. zebrałem te $%@# shard'y, pozostaje mi tylko zdobyć wszystkie moce dobrej karmy...
-
inFamous
Właśnie gram jako infamis Drugie miasto, końcówka. Lecę na Hard, kompletuje shardy (btw pierdolca można od tego dostać, szkoda, że ich tak mało jest, mogli spokojnie wrzucić ~1k ). Platyny nie będzie bo zwaliłem max upgrade'y przy pierwszym podejściu (zrobiłem jedną "złą" misję") a 3ci raz pod rząd nie mam zamiaru w to grać.
-
Demon's Souls
Właśnie odebrałem swoją drugą kopię Demon's Souls (dotarł z Singapuru w 5 dni) Skończę nudnawego inFAMOUS'a (przechodzę 2gi raz i wieje nudą, że hej) i zaczynam polowanie na demony, cel - platyna P.S. użytkowniku Sobies czemu sprzedajesz grę?:>
-
MotorStorm: Pacific Rift
Zdecydowanie pierwsza część Ach te pustynne, klimatyczne trasy, 2jka nie oferuje tego poczucia wolności (zabudowane, przekombinowane miejscówki). Ponadto w PR całkowicie spieprzyli jazdę ATV, istne cuda na kiju okraszone randomem. Oczywiście Jedynka ma dużo, dużo lepszą muzę (choć jak widać jest to kwestia sporna). Taka mała uwaga, gdyby MS posiadał tak zróżnicowane tryby jak PR to wybór był by jeszcze bardziej oczywisty
-
inFamous
Właśnie się zorientowałem, że zrobiłem na początku jedną "złą" misję i mam 14/1 także wszystko się zgadza, nie wiedziałem tylko, że trzeba ślepo podążać za danym charakterem misji (w przypadku karmy jest na szczęście inaczej).
- inFamous
-
Problemy z router'em
Hard reset i hula aż miło btw w życiu bym się nie spodziewał, że trzeba resetować nowy egzemplarz
-
Demon's Souls
To ja jeszcze uzupełnię wypowiedź kolegi Staraj sie zachodzic przeciwnikow od prawej strony i nie podchodz zbyt blisko - tak na wyciagniecie ręki Załóż Thiefs Ring (jeden z lepszych pierścieni choc konkurencja jest duża) i możesz podejść jeszcze bliżej, polecam od tyłu (jeśli dobrze pamiętam nie da się backstab'ować mocnym atakiem) Gra jest dość długa, gram narazie troche ponad 30godz. a mam zaliczone 2 z 5 dostepnych swiatów. W samej grze jest ranking najlepszych graczy i niektórzy maja na liczniku po 300godz. Jako Questy poboczne mozna uznać zmięnianie "world tendency" - trudne do zrobienia ale uzyskujemy dzieki temu dostęp do ukrytych lokacji dodatkowych przeciwników i przedmiotów/broni których inaczej sie nie da zdobyć... Sama fabuła raczej nie powala dowiadujesz sie jej szczątkowo od postaci którym pomagasz ale nie oczekuj po niej wiele. Jeśli masz dosyć grania w RPG gdzie średnia wieku bohaterów to 13 lat to DS jest dla ciebie Klimatem ta gra przypomina mi mange "Berserk". Ja ukończyłem grę w niecałe 30h, ale spokojnie można spędzić przy tej grze <200h albo i więcej (trofea/online). Fabuła jest słabiutka, nie jest na pewno kwintesencją gry, kto liczy na porządną historię ten się rozczaruje (nie rozumiem Japończyków, zmarnowali w ten sposób ogromny potencjał tkwiący w boss'ach). W czasie przygody napotkamy osoby którym trzeba przynieść jakiś item ale nie nazwałbym tego questem pobocznym W Nexusie wybierasz jedna z pięciu lokacji do ktorej chcesz sie teleportowac i to wszystko Questów jako takich w tej grze nie ma Dokładnie tak Nexus to miejsce wypadowe, z którego udajemy się do innych światów. Demon's Souls to nie jest rodzaj przygody gdzie wędrujemy od wioski do wioski, sprzedajemy znalezione dobra itp. P.S. Wszystkim tym, którzy się jeszcze zastanawiają mogę tylko gorąco polecić Demon's Souls, gra jest naprawdę przednia o czym może świadczyć fakt, że po paru dniach od sprzedaży swojej kopii gry nabyłem kolejny egzemplarz (gra już do mnie została wysłana, emocje są takie same jak za pierwszym razem, już planuję nową postać )
- Trine
-
Problemy z router'em
Witam, zakupiłem router TP LINK WR-340G z nadzieją, że mój internet (Vectra) zagości także na PS3. Podpinam wszystko jak należy (modem do routera poprzez WAN) kontrolki się świecą ale nie mogę się zalogować na serwer w celu konfiguracji router'a (nie przyjmuje admin/admin) mogę sobie wstukiwać do znudzenia, później pojawia się coś takiego: Pomóżcie laikowi bo już mnie krew zalewa...
-
Demon's Souls
Przeciez to esencja trudnych gier, samemu znalezc rozwiazanie na dany problem. No bo co to za problem zerznac sposob z neta Dokładnie, największa satysfakcja jest wtedy gdy samemu człowiek wymyśli patent na boss'a. Małpowanie innych nie jest dla mnie Według mnie raczej średnie - ot, normalne za posunięcie fabuły do przodu, do tego dochodzą tylko pucharki polegające na skompletowaniu broni/czarów/cudów/pierścieni oraz zwiazane z wykuciem broni z każdego rodzaju stone'ów. Ale i tak zamierzam połasić się na platynę, Demon's Souls jest tego wart
-
Podcasty o grach wideo
Parę słów ode mnie. Podcastów słucham jak znajdę czas, czyli raczej rzadko, do tej pory w praniu sprawdziłem Polygadkę, Konsolidację i EPIC FAIL więc jako takie pojęcie o temacie mam Ogólnie fajna sprawa. Klimatycznie najlepiej wypada EPIC FAIL (choć jeden jegomość mnie irytuje i bynajmniej nie jest to Zeratul) ot nagrywane z jajem, co ważne, owy nabiał nie jest wciskany na siłę, 2gie miejsce dla Polygadki - jest miło, na końcu natomiast plasuje się HIV z ekipą. Jednakże we wszystkich audycjach jedna rzecz mnie irytuje, moim zdaniem jeśli ktoś pisze recenzje to powinien być przygotowany nie tylko merytorycznie, ale także winien posiadać warsztat pisarski na przyzwoitym poziomie. Analogicznie sprawa wygląda z podcastami. Panowie, środkiem przekazu jest Wasz głos (mniejsza, że mało który się do tego nadaje) ale zadbajcie o dykcję, tempo, zredukujcie "yyy" czy "aaa" o akcencie nie wspominając! Czasem przez niedbałą wymowę nie da się tego w ogóle słuchać, szybko, niezrozumiale, mało starannie artykułowane myśli. W tej konkurencji sprawa wygląda zupełnie inaczej - Polygadka>Konsolidacja>>>EPIC FAIL. Zaraz ktoś się przyczepi, że jestem jakimś purystą językowym czy coś, protestuję! Znów posłużę się analogią - to tak jakbym czytał recenzję z bykami ortograficznymi, anakolutami czy tez brakiem interpunkcji. Oczywistym jet, że język pisany rządzi się innymi prawami niż mówiony, ale trochę więcej profesjonalizmu w tej kwestii nie zaszkodzi
-
Najładniejsze okładki i najfajniejsze książeczki do gier
http://videogamerx.gamedonga.co.kr/zbxe/fi...s_kor_cover.jpg klimat Panowie, klimat