balon

Nie. Sandboxow to ja w ogóle prawie nie ruszam bo mam od razu odruch wymiotny. No to chyba że, gatunek nie dla Ciebie. Ja trochę sandboxow mam zrobionych, to uwierz na słowo, że Horizon nie wypada źle na tym polu. Jakbym maniakalnie czyścił mapy i robił każdy side quest to pewno też bym gorzej zapamiętał. A tak zrobiłem w ok 30h zgrabny główny wątek, trochę zbieractwa, polowań i bardzo miło wspominam gierkę. Teraz już widać, że będzie jeszcze lepiej w pewnych tematach.

Naprawdę? Przecież główny wątek nie był jakiś bardzo powtarzalny. Nie było grindowania, odbijania obszarów itp. najbardziej powtarzalnych rzeczy w gejmingu. Nie grałeś w Mad Maxa, Mafie 3, Assassina Odysey itp gierki czy pierwszy z brzegu looter? Przecież jest w huu bardziej powtarzalnych i nudnych gier. Nawet jakby były te generyczne mechaniki to już sama walka z maszynami stawia Rudą lvl wyżej od klasycznych sandboxów patrząc pod kątem różnorodności.

Ale też zalety. Sam dół większy niż jego obecne mieszkanie, działka dla dzieci, spokój z parkowaniem i tylko 1 sąsiad obok, a nie 5-6 z każdej strony i ściany cienkie jak z papieru.

No ale to sam pisałeś, że 200m2, przecież nie będziemy tego dokładnie analizować. Zresztą jak mi ktoś mówi ile m2 ma w domu to zakładam, że to bez garażu. Powierzchnię mieszkania też podaje się z piwnicą i komórką lokatorską?

W huuu złych rzeczy. Kurz, pył, smród, hałas w całym domu. Mam kilku znajomych budowlańców (w tym teścia) i oni zawsze odradzają taki wariant. Jak robić to wsio od razu (instalacje, podłogi, tynki, ogrzewanie itp.). Najwyżej umeblować i wyposażyć jak będzie trzeba. Patrząc na swój dom to nie wyobrażam sobie (choćby na dzieci i różne pyły/smrody), że na dole mieszkamy a na gorze szpachle, malowanie, instalacje itp nam robią. Nie mówię, że się nie da, ale jest to mega uciążliwe. Wracając jeszcze do zabierania czasu przez dom. Działka to jest masakrator czasowy. Potem dochodzi koleiny wydatek czyli ekipa do ogrodu. Jak chcesz robić sam to trzeba zrezygnować z jakiś własnych przyjemności. Nie sram czasem + nie lubię grzebać w ziemi, więc u mnie wybór był prosty, ale kasa niestety na to idzie . @_Red_ co do małych przedsionków w domu to nie przejmuj się. Wtedy grasz w piłkę z synem na działce albo na podjedzie, a w salonie 50-70 m2 w deszcze z mniejszym możesz na rowerku jeździć

Miałeś zdecydowanie lepszy set

To teraz grzecznie wejdź na metacritic i wstaw 0!

No ja jako miłośnik domów to jednak muszę przyznać trochę racji. 200m2 to duuuużo do sprzątania, ogrzewania i ogarniania (np okresowe remonty/odświeżania). Na 4 osoby wg mnie to max 200m2, ale to łącznie z garażem i np jakimś podpiwniczeniem (wiem, że jeśli będę się jeszcze kiedyś budował, to tym razem bankowo jakaś piwnica na siłkę i pokój szeroko pojętej rekreacji). Samej mieszkalnej to 140-150m2 styknie (salon/jadalnia/kuchnia z 50m2 i zostaje ok 100m2 na 3 sypialnie po ok 15-20m2 każda, mały gabinet, garderobę, duża i gościna łazienkę)

W teorii tak, w praktyce chyba nie, bo po co używać gary jak ma się thermomix Jak na skrzypcach

Mejmowi i jego rodzinie starcza na loozie. Jeszcze na gierki na PS3 styka.

Dla mnie główny wątek skupiający się na tym dlaczego się to wszystko zadziało i powstały maszyny był interesujący, a jak na sandbox to baaaardzo interesujący. @Ludwesdodatek lepszy od podstawki. Widać, że już tam kolka drobnych zmian wprowadzili (np ciekawsze side questy).

No ale chyba już jedynka była hitem (bardzo wysokie oceny oraz sprzedaż i to przy nowym IP), mimo drewnianych dialogów. Czy mylę gry albo jest jakieś nowe pojęcie hitu?

No ja to samo. O wszystko bym się martwił tylko nie o grafę w eskach od Sony i to jeszczd od GG. Podbita jedynka z nowymi efektami i spokojnie styka. Ja osobiście liczę na lepszą walkę z ludźmi oraz ciekawsze misje poboczne (o to w sumie też jestem spokojny patrząc jak wyglądają misje poboczne w nowych gierkach od Sony TLOU2, Ghost, a nawet Morales, który ma ciekawsze side questy względem jedynki). Wyczuwam, że to będzie dobra, różnorodna i dopieszczona gra, szczególnie tam gdzie jedynka kulała.

Esencja gry konsolowej. Cudo <3

Kurla mi się też podoba. Myślę, że oceny 7-8 na loozie wyciągnie. Jakoś trochę mi to przypomina Enslaved oraz Beyond Good and Evil. Jakby nie to, że grane obecnie w Moralesa, Sackboya, a za rogiem Ratchet to chyba bym wziął. Tak to spokojnie poczekam na wersję next gen albo w GPU.

To jak ci się nie podoba system FH2 to coś czuje, że 3 i 4 zrobi na dobie jeszcze gorsze wrażenie.

U mnie podobnie jak u kubsona. Mimo, że uwielbiam serię to także raczej gram w Horizony na przegryzkę innych tytułów (sesje po ok 1h), ale za to przez dłuższy czas. Z drugiej strony w życiu nie dałbym rady po wymęczeniu jedynki, zaraz zacząć męczyć dwójkę. Może przez to też wredna ci się ta dwójka wydaje?

No jedynka naj naj (jednak się nie łudzę, że mogliby w czasach gimbo wow lol i żółtych kaloszków wrócić do takiej kariery), ale potem dwójka, następnie 3 i na końcu 4. @Wredny a co tam z dwójką było nie tak? Dawno temu już ją męczyłem i nie przypominam sobie aby mnie czymś odrzuciła i była jakaś rozwleczona.

No tego chyba każdy by chciał oprócz ASXa. Oprawa ad 2021 + kariera jak w dwójce Jednak boje się, że szybciej pójdą w gass srass niż wrócą do systemu z FH2. Czwórka już miała w huuu niepotrzebnego syfu.

Co do tej Forzy Horizon to nawet nie straszcie Panowie z takim modelem gajsu, srasy itp. Już wystarczy, że kariery/festiwale z części na cześć gorsze i bardziej rakowe. Mam nadzieje, że be excited nie zarżną tej cudownej serii.

No to ja mam status. Kupie na XSX jak staniej, bo mam w huuu w co grać. Znając życie to w końcu ogram za darmo w EA PLAY

Jak tak będzie po Day1 patchu to naprawdę przepaść (jakbym widział RDR i Mafię 2 na PS3 w porównaniu do X360). M.in. na takie akcje (no i oczywiście dla exów) warto mieć XSX i PS5. Co do samej gierki to bardzo mi się podoba.

No ale jeszcze na gwarancji jest. Nie da rady tego nią ogarnąć?

Myślę, że jak Boomcio będzie jako jedyny grał i pisał w tym temacie to gierka powinna być tam gdzie on chce

Z tego wychodzi, że nie będzie trybów graficznych? No ja bym się bardzo cieszy, pod warunkiem, że w tym jednym jedynym będzie 60ks. Co do poziomu trudności to w każdego Ratcheta zaczynałem na hard. Ciekawe czy ten poziom 3 z 4 Resistance Leader (jest jeszcze jeden wyżej) to taki odpowiednik hard z poprzednich części? Zawsze były 3? Dobrze pamiętam?