balon

Jak na bloobcia to i tak nie była zła ta sekwencja, no i krótka. Także looz.

Mam i nie mam. Kominek lat 9, nic nie smoli.

No z hdr wsio normalnie. Jest czerń, są światła. Bez jakiś odstępstw. Jednak sam hdr mógłby być lepszy jak już o nim piszemy. No ale pewno bloobcio technicznie nie ogarnia do końca.

Czemu? Przecież to obecnie konsolowy ex i wtedy gierka idzie do działu danej konsoli. No ale faktycznie nowy Silent na tym silniku, w takim wykonaniu? Oj tak, tak. Rów miś an.

Nie, no tu nie ma co obijać w bawełnę - gra jest zajebista. Ciekawe czy wzorem X360 moją naj gierką będzie także horror/thriller na tej generacji klocka?

Taaa w hdr wsio ładne i czerń oledowa

Oj tak tak. Też pierwsze co do podjarka meblościanką.

Nie, no tu nie na co porównywać... a u mnie całkiem na odwrót. Ta 1-2h samouczków i wprowadzające deko mnie wymęczyły. Jednak jak poznałem mechaniki i wyczułem się w ten świat to poszłooooo.

Wydaje mi się, że przykładają ucho do konsoli, włączają filmy z YT na cewkach i nasłuchują...

Ja to w ogóle nie wiem jak ludzie to wszystko słyszą (te cewki, trzeszczenie plastiku itp). Gracie 50 cm od konsoli na vol 5?

Jak tam balon pierwsze wrażenia odnośnie konsoli? Zadowolony z zakupu, warto było się było męczyć z zamówieniem? Oj bardzo. Astro Bot - cudo, GoT w 60 ks którego nie ograłem na PS4 to dla mnie next gen, no i super gierka sama w sobie, Miles Morales 60 ks + RT - j.w. + może dam drugą szanse Days Gone (60ks zobowiązują) Na liście jeszcze Demon’s Souls oraz Sackboy. No dużo grania przede mną biorąc pod uwagę, że jeszcze mam dużo mięsa w game pass, więc na loozie doczekam do kolejnych dobrych gierek. Co do samego sprzętu to nic nie strzela, nic nie buczy. Nie licząc jak czasami napęd konsoli się włączy jak jest płyta to nie słyszę jej w ogóle (jest ok 2,8m ode mnie). Wsio chodzi płynnie, szybko się wczytuje, no ale to już poczułem na nowych Xbox. Aaaaa no i pad. Faktycznie chyba najlepszy ever.

Pograłem kilka h. Jezuuuu jak to wygląda i chodzi w tych 60ks, do tego top hdr w gierkach. Jakby mnie ktoś zahibernował na 8 generację i teraz obudził i powiedział, że to tytuł startowy robiony na ps5 to bym spokojnie łyknął. Sama rozgrywka też wow. Od zawsze wolę korytarzyki od open wordlów, ale tutaj jest to naprawdę fajnie podane. Nie wiem jak to SP zrobił, ale jest to korytarzyk w dużym świecie (te najazdy kamery, zoomy itp.), misje też bardzo fajnie podane i naniesione na mapę. Jestem w miarę świeżo po ograniu nowego Assassina, który jest dla mnie najlepszym w całej serii i naprawdę fajnie się bawiłem, ale jak przypomnę sobie teraz te teksty, że GOT to Assassin w Japonii czy Ubi klon to niezły WTF lub funboystwo.

Ooo to też zauważyłem. Bardzo dobry dźwięk oddaje PS5. Duży boost względem PS4, nawet w tych samych gierkach.

Ja nie chcę ładowarki mimo dwóch padów, ponieważ wole w szufladzie trzymać. Zawsze mniej kurzu i syfu dostaną.

To coś u Ciebie. Chciałem ci ostatnio wysłać PW i poszło info, że masz zablokowane wysyłanie do ciebie wiadomości. Sora za OT

Oczywiście. Pamiętam, że dział listy w Secret Service płonął!

Dokładnie to taki mix Syberii, Heavy Rain i Silent Hill.

Dobra wyłączam, koniec na dziś bo jeszcze w weekend przejdę i gra wyląduje na PT, a nie czekaj to kąsek z GP No Panowie jest dobrze, no jest dobrze!

Dobra pograłem godzinę i jest, i jest i jest dooooobrze. Szczerze? To jest lepiej niż się spodziewałem. Kozak feeling starszych gierek, ale w nowych szatach. Dobra grafa i świetna muza. Do tego zagadki, fajne i klimatyczne ujęcia statycznej kamery. Fabuła intryguje od początku. Jest naprawdę dobrze. Do tego ten design i klimat Krakowa ad 1999. Fajne smaczki dla polusów i fajnie, że idzie to w świat dzięki polskiemu studiu i ms. Jednak faktycznie wyjątkowo brakuje dubbingu PL. Idealna gra na przegryzienie między kolejnymi action adventure czy open worldami. Jeżeli blooberowe zabawy w chowanego i okazjonalne spierdolki nie popisują tego, to czuje że będzie 8/10.

Kategorii wersje demonstracyjne też już nie ma?

Concrete bardzo przyjemna gierka, coś innego. Polecam ustawić na hard aby mieć chociaż trochę wyzwania.

No dla mnie najlepsze rozwiązane to byłby GP z EA PLAY bez online.

Zapowiada się mocno konsolowo, z pieprzem. Like it!

Dla mnie to jest w pleni pełnoprawny tytuł, ponieważ wyznacznikiem takiego określenia jest w moim przypadku fun płynący z grania, a tu są jego tony. No i na VR to był już „pełnoprawny” tytuł. Oczywiście nie będę płakał jak dostanę nowego Astro, bo jak narazie jest mega dobrze:

Na bank kupię, ale mam tyle growego dobra, że na spokojnie.