tk___tk

geniusz nigdy nie był doceniany od razu.

https://soundcloud.com/paffmusic/jumpremix

w temacie nie może zabraknąć niekwestionowanego klasyka panów odpowiedzialnych za dzieło z pierwszego posta: to taka piosenka z klasą jest.

wg. mnie to oni tworzą jedność w tym filmie

przejrzałeś mnie. jedna z lepszych piosenek ostatnich lat, moim skromnym zdaniem o niebo lepsza od nagrodzonego oskarem "EM AJ A MEN OR A MAPET": http://www.youtube.com/watch?v=PmTZ0mSuIIA jak już jesteśmy przy "greese" to flagowy numer w wersji z "glee" jednak przebija pierwowzór:

dobre piosenki wrzucasz bartek http://www.youtube.com/watch?v=bhJqXjLzKIU

NO CHYBA NIE

uwolnijcie swojego wewnętrznego pedaua i przyznajcie się, że lubicie. w zeszłym roku wyszedł jeden z najlepszych w historii kina więc to doskonała okazja do rozpoczęcia dyskusji na ten niesamowicie pasjonujący temat.

motorhead na ursynaliach!

pozwolę sobie zacytować siebie z fejsbuka po tym jak przeczytałem tego niusa: kto teraz na bębnach gra i kiedy płyta? bo nie chce mi się czytać.

na pierwszy rzut oka prezentuje się znakomicie, dzięki bartek!

no i w światowym internecie a nie marnym polskim.

chu.jowe. następne propozycje proszę.

zna ktoś jakieś dobre poręczne miejsce w globalnej sieci world wide web gdzie można sobie odznaczać co się widziało z seriali konkretnie sezony i odcinki ew. oceniać itd? coś jak psychofani chińskich bajek mają. bo już się gubię troszku...

wypier.dala codziennie z rana na nowo. gwarantowana porcja energii na każdy poranek!

Affleck już jest świetnym reżyserem i nie wiem dlaczego granie we własnych filmach miałoby stać na drodze do bycia jeszcze lepszym? Według mnie od kiedy reżyseruje sam siebie, to stał się lepszym aktorem. Popatrz na Clinta Eastwooda, który bez problemu łączy te dwie rzeczy. Nie mówię, że Affleck jest drugim Clintem, bo ani nie jest jeszcze tak dobrym reżyserem, a aktorem nigdy tak dobrym nie będzie, po prostu zwracam uwagę na to, że to nie jest jakiś specjalny problem. Inna sprawa, że obsadzając siebie w swoich filmach obniża budżet, bo nie płaci sobie honorarium za główną rolę. Nie wiem, czy wiesz ale Argo to produkcja Clooneya i Afflecka, więc to na pewno się liczyło. Ja wiem, że Affleck dla większości osób kojarzy się z mizernym aktorstwem w filmach o wybuchach i ratowania świata Michaela Baya, ale koleś dostał Oscara jak miał 21 lat za scenariusz i teraz w wieku 41 za produkcje i Globa za reżyserię. Te trzy osiągnięcia to mały fenomen w branży, a nominacji do Oscara za reżyserię nie dostał, bo tak. Nie ma na to logicznego wyjaśnienia, bo Argo to na pewno pierwsza piątka najlepiej wyreżyserowanych filmów 2012. Ja nie jestem jego jakimś specjalnym fanboyem, wręcz nie lubiłem go jako aktora w wielu filmach. Kiedyś nie postawiłbym nawet złotówki na to, że Affleck wyreżyseruje film, który uznam za świetny - zaśmiałbym się z tego. Koleś udowodnił, że tamten scenariusz z Damonem, to nie był jakiś przypadek, jednorazowy strzał. Dla mnie Ben Affleck, który w wieku 40 lat ma w dorobku 2 za(pipi)iste filmy i jeden bardzo dobry, dodatkowo w dwóch zagrał główną rolę i jeden z nich wyprodukował i wszystko zrobił w najgorszym wypadku dobrze, to jest rzecz której na pewno absolutnie nikt się nie spodziewał. Fincherem i Nolanem pewnie nie będzie, ale strzelam że szybciej dostanie Oscara za reżyserię niż oni. ale ty mi nie musisz takich rzeczy pisać doskonale znam afflecka osiągnięcia, i film ten z który z kolega na statuetkę napisali lubię bardzo. to z nie wystepowaniem w swoich filmach to nie do końca na poważnie - ot osobista preferencja. to na ile podszkolił się aktorsko to zobaczymy w pełni jak już ten malick wyjdzie co zmienił tytuł z "burial" na cośtam bo ten typ to na pewno jest w stanie wyciągnać z niego więcej niż on sam. gali obejrzałem już połowę jakoś i jest dobra. trzeba być mega hejterem setha, albo nie wiem - całkowicie wyrzuć z pamięci rok popisów franco i hathaway żeby hejtować. btw: http://www.newyorker.com/online/blogs/closeread/2013/02/seth-macfarlane-and-the-oscars-hostile-ugly-sexist-night.html

najlepszy był C, ale nie załapał się nawet do 10tki

z afflecka będzie wielki reżyser jak przestanie grać we własnych filmach (słyszałem, że twój brat nie ma pracy, ben!).

na piratebayu od rana w 720p

kocham jeniffer lawrance. szkoda, że nie została jednak przy ciemnych włosach. anne była zaje.bista przecież w nędznikach nie wiem o co te spiny. gali nie widziałem jeszcze, ale powiem wam, że jarałem sie na setha (chociaz kimmel jest idealny no, ale chyba jednak po globach zaraz to tak nie bardzo) i powiem wam, ze jak nie ma ograniczeń i nie musi się stopować kiedy zgraja scenarzystów i cenzorów siedzi nad głowa (tak jak w przypadku roastów comedy central) to daje radę. a nie złote globy poehler prowadziła przecież z fey xD.

najlepszy metal to bejbi metal. wokalistka ma 13 lat, czuję sie z tym nieswojo trochę ale i tak podjara. dzieki paweł za rekomendację. w innym numerach to ku.rwa jest centralnie ostry growling i nawet trapowe podkłady i rapują o_O.

za dużo w battlefielda gracie chłopaki wyjdźcie kiedyś na dwór albo spróbujcie wczuć się w stan emocjonalny postaci seriali/filmów które oglądacie. tam nie ma pada w łapie i paluszków na stoliku obok telewizora HD.

nie mam i mam wyje.bane. właśnie poleciało frankenweenie - zaje,bioza 9/10. edgar jedna z najlepszych postaci w bajkach ewer.

co było w niej nielogiczne i nafaszerowane głupotami?

ma ktoś jakieś dobre źródło czy ponownie skakanie po kanałach na justin.tv ? ogórkozo: chestain nazywa się dżesika a nie dżenifer CO ZA BABOL HAHAHAh - pan dziennikarz my ass. korekty nie masz?