Ogólne rozważania serialowe

[tk___tk 4779]

The Wire > (Breaking Bad > Dexter)

 

FIGHT!

[Figaro 7724]

Weźcie jeszcze skopiujcie kilka ostatnich postów z tematu BB <ok>

 

Gdyby nie Dexter, serial ssał by jak CSI. Ten aktor i charakter ratuje ten serial.

[Blaise 3458]

Rodzina Soprano uber alles, dzivki.

[Dahaka 1626]

Fiagaro, w końcu tytuł to DEXTER, więc wiadomo, że to na jego postać składa się 80% serialu i to na nim ma się skupiać widz, a reszta bohaterów jest tylko po to, żeby zapełnić miejsce wokół niego House bez Housa też byłby marnym średniakiem, który zniknąłby w gąszczu medycznych seriali.

Edited July 18, 2010 by Dahaka

[Figaro 7724]

ja wiem, wire, sfu itd są dopracowane, świetne, prawie, że idealne ale żaden z nich nie przyniósł mi tyle emocji, opadów szczęki co Lost. A chyba to jest najważniejsze przy oglądaniu serialu, raaajt ?

[tk___tk 4779]

no, ale temat o ulubionych serialach masz wyżej więc gtfo. lista ci się poprzewraca do góry nogami bo obejrzeniu tych pięciu. jeszcze dodaj do tego deadwood i sześć stóp pod ziemią to już w ogóle będziesz mógł wywalić te wszystkie shity pokroju supernatural, house czy innych zagubionych.

Edited July 18, 2010 by Walter_Cronkite

[Dahaka 1626]

Ano tak, zapomniałem o tamtym temacie sn, house czy lostów shitem bym nie nazwał, to że są robione pod publike nie znaczy, że są gównem. Nie są ambitne, ale nie są też puste i często zapewniają większą rozrywke, niż takie sopranosy czy twin peaks(1 sezon widzialem)

Edited July 18, 2010 by Dahaka

[Guest MasterShake]

Póki co Dexter > Mad Men > reszta

ale breaking bad ani wire nie widziałem

[Yabollek007 314]

Rodzina Soprano uber alles, dzivki.

O ile genialnosc tego serialu jest bezdyskusyjna, to polecam obadac tez inne dziela HBO.

 

Jesli komus podobalo sie The Sopranos, to The Wire, OZ oraz Deadwood tez powinien byc zachwycony.

 

 

Odchodzac troche od tematu, ostatnio zaczelem ogladac serial King of Queens - naprawde polecam. O ile wiekszosc sitcomow to nic nie warty shit, to ten naprawde trzyma poziom.

[tk___tk 4779]

ze starszych sit-comów najbardziej lubiłem różowe lata siedemdziesiąte i drew carrey show. king of queens nic specjalnego jak dla mnie.

[froncz piotrewski 1732]

Póki co Dexter > Mad Men

:confused:

[Snejk 273]

The Shield > BB

BB> Dexter

[gekon 1752]

The Wire > Deadwood > Six Fit Under > BB > Te Shield > Dexter

[Yabollek007 314]

A jak plasuje sie OZ i The Sopranos?

[Snejk 273]

The Sopranos>OZ

 

Oz mi sie lepiej ogladalo, ale jako calosc musze uznac wyższość Sporanosów.

[Junkhead 33]

Plebania>Lost

 

zamykam temat

[Figaro 7724]

a ja wam polecam Metalocalypse, bawi mnie bardziej niż nowe odcinki South Parka.

[Snejk 273]

a ja zacząłem oglądać Twin Peaks pierwszy raz! Po pilocie jestem zadowolony.

[hooki 194]

twin peaks i x-files najlepsze.

[asfalt 439]

Jest jakiś serial traktujący o mudżynach z getta? Nie musi być taki dobry jak the wire, ale chciałbym, żeby czas spędzony na oglądanie jego nie był zmarnowany.

[Wojtq 673]

Jedyna rzecz przychodząca mi teraz na myśl to "Cleveland Show".

 

[tk___tk 4779]

boondocks

 

[asfalt 439]

Dzięki ale wolałbym coś mniej animowanego

[tk___tk 4779]

 

NIGGA MOMENT xD

[tk___tk 4779]

Dzięki ale wolałbym coś mniej animowanego

 

the cosby show?

Edited July 25, 2010 by Walter_Cronkite