Skocz do zawartości

Observer

Użytkownicy
  • Postów

    4 370
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    61

Ostatnia wygrana Observer w dniu 16 Maja

Użytkownicy przyznają Observer punkty reputacji!

Reputacja

9 464 Zajawkowicz

Informacje o profilu

  • Płeć:
    mężczyzna

Ostatnie wizyty

13 378 wyświetleń profilu

Aktualizacja statusu

Zobacz wszystkie aktualizacje Observer

  1. Te wybory trybów graficznych to rak tej generacji. Zamiast odpalać i cieszyć się grą to pół godziny przestawiasz czy lepiej mieć ostry obraz ale klatkowanie, czy płynny obraz ale gówno rozmazane, czy klatkujące dynamicznie rozmazujące się gówno ale z ray tracingiem. Tyle generacji miałeś jedno optymalne ustawienie pod konsole, a teraz masz wybierać, bo nie chce im się optymalizować tak żeby cross genowe gry z grafiką z zeszłej generacji miały jednocześnie wyższą rozdzielczość i więcej klatek. Obie rzeczy na raz to za dużo jak na p o t ę ż n e next geny.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  29 więcej
    2. krzysiek923

      krzysiek923

      bo psx to był szybki rozwój grafiki 3D i technologii jako takiej, nie tylko wydajności

    3. RoL

      RoL

      Observer, przytaczasz przykład Tekkena 3, który jest jedną z nielicznych gier na PSX chodzących w 60 FPS. Przy niezbyt wysokiej rozdzielczości oraz przy zauważalnych cięciach grafiki w stosunku do wersji arcade (tła 2D zamiast 3D, niższa jakość tekstur). Twoim zdaniem taka optymalizacja jest lepsza niż taka którą mamy w grach na nowe konsole? Moim zdaniem nie. 

      Poza tym zdecydowana większość gier na PSXa chodziła jak gówno, a frame rate spadał nawet poniżej 10 FPS, ale gracze i tak grali i się cieszyli. Teraz są znacznie wyższe standardy jeśli chodzi o optymalizację gier, a ty tu narzekasz że leniwym deweloperom nie chce się optymalizować gierek i że w ogóle kiedyś było lepiej, bo gracz grał w to co było. Wow. Polecam pograć w trochę gier z tamtych czasów, ale na oryginalnym sprzęcie, a nie na emulatorze. Wcale nie było tak fajnie jak się teraz wydaje, tylko kiedyś były znacznie niższe oczekiwania. 

       

       

    4. Observer

      Observer

      A ty ciągle porównujesz standardy grafiki sprzed 30 lat do dzisiejszych i się dziwisz że dziś gry lepiej wyglądają. Szkoda tylko że walczysz z chochołem którego sam stawiasz, bo ja od mówię o tym że gry na nowe generacje konsol niszczyły konkurencje i wyglądały lepiej i chodziły lepiej niż wszystko co było WTEDY na rynku, a nie w porównaniu do tego co jest TERAZ na rynku. Jak wychodziła PS1 to dostawaliśmy Tekkena i Ridge Racera - a jakby PS1 miało trzymać poziomu tego co dostarczają dziś konsole "nowej generacji", to na premiere PS1 byśmy dostali Giana Sisters i Contre, tylko że działającą w większej ilości FPS (albo w wyższej rozdzielczości, do wyboru). Nikt by nawet na taki sprzęt nie splunął, bo właśnie wtedy oczekiwania były dużo wyższe niż teraz - ludzie od nowej generacji oczekiwali cudów które dostarczała, oczekiwali postępu i nowej klasy - i to dostawali. Nowa generacja ma wprowadzać nową jakość w stosunku do tego co było przed jej nadejściem, a nie te same gry co poprzednia generacja z jednym delikatnie doszlifowanym elementem do wyboru (płynność/rozdzielczość). A jak już nam wciskają te cross genowe, hamujące rynek techniczne starocie które chodzą na sprzęcie sprzed dekady, to niech chociaż będą dopracowane w każdym aspekcie, a nie w jednym do wyboru.

    5. Pokaż następne komentarze  3 więcej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...