BRY@N

Tak się człowiek czuje w poniedziałki.

Tak pisałem polecam bo mimo już dobrych paru lat na karku gra się bardzo dobrze. Jestem ciekawy jak ten port na megadriva wyglądał. Czy tam też można było bez końca wrzucać wirtualne żetony, czy w którymś momencie był Game over. Bo momentami jest ciężko a czasami można jeszcze dostać zza ekranu od kogoś kogo nie widać.

Jestem cały czas na początku drogi ale kurczę no pewne rzeczy to przeginka nawet jak na dzisiejsze standardy w grach. Pobieram sobie mapę aktualnej lokalizacji i nie mija minut jest telefon. Słuchaj musisz iść tu i tu, w pomieszczeniu masz parę dużych drzwi, które są zamknięte ale spokojnie obok są mniejsze otwarte, tylko przypadkiem nie zapomnij sobie zapisać gry w pokoju obok. Po co to ? Nie da się tego wyłączyć ?

Punisher (1993) na automaty Chyba mój rekord nie do pobicia jeśli chodzi o czas od zaczęcia do ukończenia gry. Pierwszy raz grałem w Punishera na wakacjach w Świnoujściu jakieś 25 lat temu jak nie więcej. W salonie pamiętam, że jeszcze był strzelany terminator ale to na Punishera padł wybór i musiało zrobić na mnie wrażenie bo do teraz pamiętałem, że na końcu pierwszego etapu jest walka z bossem w autobusie. Za skończenie wziąłem się ostatnio na RG35XX H, które kupiłem dla syna. Gra na tym małym ekranie nawet dziś wygląda przyzwoicie i gra się całkiem dobrze. Jest atak i skok a wybranych fragmentach odpala się celowniczek i można trochę postrzelać. Jest też kilka ataków specjalnych niektóre ogarnąłem dopiero pod sam koniec gry. Jeśli chodzi o przeciwników to jest tu taki misz masz, że momentami atakuje nas klon Terminatora albo Ryu ze SF. Gra do łatwych nie należy i dobrze, że nie musiałem płacić za żetony bo by mnie to przejście trochę kosztowało . Jak ktoś nie miał okazji zagrać to polecam bo na prawdę ciekawa pozycja i nie jest za długa.

Albo coś zrobiła albo coś chce

Szkoda, że ten Grinch z 4 wszędzie z dubbingiem a nie lektorem.

Widziałem właśnie teorię, że specjalnie tak robią żeby właśni ludzi do chmury przekonać jak nie będzie ich stać na wystarczająco wydajny sprzęt.

Czaiłem się z tą zmianą na PS5 i w końcu udało się trafić z promocjami i taki zestaw wpadł za w sumie 1919zl, co jest chyba dobrą ceną. Mogłem jeszcze przycebulić 50zl ale dałem ciała przy zakupie pada. Kończę ponownie czytać Wiedźmina i to on pójdzie na pierwszy ogień.

Pierwsze krótka sesja za mną i ten początek trochę mnie zdziwił bo jednak w MP człowiek cały czas był sam a nie wiem jak było w 2 i 3. Jednak po przeniesieniu na nową planetę jest git, gra jak na NS wygląda dobrze i aż chce się poznawać ten świat, dopóki ktoś nie zacznie ględzić co 15 sekund jakieś pierdoły . Serio od poznania tego kolesia do pierwszego save pointu jest chwila a on już mnie irytuje. Jeśli później jest go mniej to tylko się cieszyć.

Za 20 lat wyjdzie wszystko na jaw i będą nagłówki" "Roger mnie wykorzystał" mówi zmęczony życiem Perez, którego łupie w krzyżu od comiesięcznego pakownia paczek.

Czy wiecie może czy Harry Potter: Collection na Switcha ma polskie napisy?

Miałem nie brać ale cena się dobrą trafiła to warto samemu sprawdzić czy się będzie dobrze grało

Jeszcze pół biedy jak da się je jakoś sensownie zrobić ja np. Dirt 3 odpuściłem na PS3 bo tam było online tyle grindu, że dałem sobie spokój.

Aż sam z ciekawości zajrzałem i jest nawet platyna w Max Payne 3

Według okazji na pepperze można kupić już za 320zł