Luqat

To jest informacja dla innych, że auto zbiera energię do baterii, więc może być trochę wolniejsze, bo nie wykorzystuje pełnej mocy. Przeważnie przy hamowaniu się ładują. Również podczas deszczu były aktywne, żeby bolidy były lepiej widoczne, z tym że od tego sezonu mają dodatkowe światła po bokach tylnego skrzydła, więc to środkowe już pewnie do tego nie służy.

No i co my mamy teraz zrobić? Wysłać do nich zażalenie, że się nie starają? Sami nakręcić lepsze? Może wystarczy, że anulujesz subskrypcję, nie będziesz tego raka włączał i świat będzie piękniejszy. No, ale skoro i tak nie oglądasz, to chyba nie robi różnicy, co tam jest.

Jak mistrz piruetów jeszcze trochę potańczy, to może niedługo sam nie dostać pozwolenia na wyprzedzenie kolegi na torze i o3mać polecenie u3mania pozycji.

Bez jaj czyli jak? Wg mnie, to niektórzy nawet w drugą stronę przeginają.

Tak jakby inni nigdy nie płakali, nawet miszczowie. Poza tym płakał to raczej Gasly, a Charles był letko wku...zły.

No i wychodzi ignorancja i januszostwo f1 takimi tekstami. Jak się nie wie co to jest okno działania opon i jak kilka stopni temperatury wpływa na ich pracę. Nie wspominając o tym jak cudownymi bolidami obaj jeżdżą. Nawet Pan mistrz świata nie dawał rady na softach i wykręcił najlepszy czas na mediumach, tak jak i Leclerc. Poza tym mógłbyś postarać się pisać imiona i nazwiska z dużej litery, nawet jeśli piszesz lewą ręką na kolanie. Jakoś nazwisko szefa TVP ci się udało, więc trochę szacunku dla innych. No i nikt jeszcze nikt nie napisał, że Robert skończył z dwoma dublami, a Russell tylko jednym. Okrążenie straty do partnera z zespołu to jakiś kosmos jest. Kubica rzalpeel!

Mogliby wydać wersję ze wszystkimi dodatkami na płycie i każdy mógłby sobie nawet za rok objechać całość. Tak samo jak usunęli FH1 z marketplace. Też udało mi się kupić season passa, ale teraz jakiś amator "retro" co najwyżej może kupić sobie podstawkę na płycie. Strasznie słabe to.

Zatem się wstrzymam na razie. Może biblioteka zakupi Chociaż ostatnio mają tyły, no ale nie będę narzekał. W każdym razie co do Black Science, to dla mnie było strawne i czekam dalej, tylko nie wiem czy doczekam. Dzwoniłem jakieś pół roku temu do Taurusa i miły Pan powiedział, że planują wydawać po jednym tomie zbiorczym na rok. Tylko, że u nas wyszły 3, a w stanach już 9ty W 2017 i 2018 U nas nie wydali żadnego, więc nawet jeśli seria by się już skończyła, to u nas ostatni zeszyt przeczytamy za 5 lat Pytałem też o żywe trupy, ale tu z kolei jest problem z Image, bo często się nie mogą dogadać czy coś. No i tutaj są cztery tomy do tyłu

Jakaś opinia na temat Fear Agent od Remendera, Moore'a i Openy?

Ponoć dobre i ma u nas wyjść w trzech tomach. Wezmę pierwszy i zobaczę dalej. Jeden wychodzi w kwietniu, drugi w maju. Nowa strona czyli wiadomo

Przykro mi, ale nic nie obejrzysz na netfliksie, bo...tam tego nie ma. Są tytanu i inne cuda, no ale nie to niestety.

Jakby ktoś chciał odświeżyć, a np. sprzedał pudełko albo tak jak ja, jeszcze nie miał okazji spróbować, to właśnie na psn jest promocja i gierka stoi po całe 27 polskich nowych złotych. Ja wziąłem, bo nawet jeśli się mimo wszystko odbiję, to nie będzie dużego bólu i straty, a szkoda nie dać szansy. Tym bardziej, że pudełka chodzą po około stówkę najtaniej. Pozdrawiam

Ja tego nie oglądałem i nie mam zamiaru, ale te bojkoty piosenek, to jakaś parodia i wodogłowie planktonu. Jakby tak nie słuchać/zakazać piosenek wykonawców, którzy mają za uszami/majtkami, to trzeba by wyrzucić pewnie z połowę playlist radiowych i telewizyjnych.

Olewać mirków ciepłym kałem

Ejjjj, bez spojlerów, bo zawołam milicjem.

@szczudel skoro po trzech odcinkach wiedziałeś, że w Dark nie znają się na plotach z czasem i przestrzenią, to po co oglądałeś dalej? Bo rozumiem, że widziałeś całość szerloku. Dobrze, że ja też się nie znam na rocket science level stuff, bo przez to mi się podobał.

Już go trzymali w pierwszej części. Po co robić to samo drugi raz? Będą stać obok z papkornem w renkach i sanglasach na łoczach i kibicować Pani porucznik.

Gwarancja jest do stu dni, a studnia jest za rogiem.

No, w końcu. Chociaż garderobę mają szyb...tzn. fajną.

Ile jeszcze będziecie wałkować tą rękę Roberta? Przecież, to aż oczy pieką. Milion razy mówił chłop, że ma większe problemy z tym w życiu codziennym. Zobacz sobie onboardy z rajdów w jego wykonaniu. Skoro w takich bojowych warunkach dawał radę, to tym bardziej teraz nie ma problemu. Poza tym, gdyby wiedział, że nie da rady, to by się tam nie pchał, jak sam powiedział. Jest na tyle inteligentny, że wie co robi. Dodam tylko, że w swoim debiucie w F3 jechał świeżo po wypadku, w którym mocno połamał prawą rękę. Miał na ręku plastikowy stelaż w czasie wyścigu i wiesz co? Wygrał. I to z kierowcami, którzy jeździli nawet kilka sezonów w serii. Dodatkowo, musiał zmieniać biegi, bo skrzynia była sekwencyjna. Także, może zakończmy już dywagacje na temat jego "kalectwa".

Chciałbym tylko przypomnieć, że to nie są dla nich treningi, a w zasadzie testy. Tym bardziej, że dopiero mają kompletne(chyba) bolidy, więc nie mogą się pewnie skupić na osiągach, bo dopiero poznają auta.

Charlie Whiting nie żyje. Młodo chłop odszedł, bo miał tylko 66 lat. Ciekawe kto go zastąpi i czy wpłynie to na sędziowanie czy nadal będą święte krowy. W każdym razie przykra informacja i niech sędziuje dalej, tam gdzie teraz jest

Kończąc off, to tylko zauważę, że w dzisiejszych czasach, nawet tak zwane smartfony majo słowniki i nie trzeba myśleć o ortografii. Co do wspomnianego komiksowego Civil War, to rzeczywiście było w ciul słabe i żenujące, chociaż niektórzy czy nawet większość uznaje to za bardzo dobre czytadło. Chyba nawet dla niektórych kultowe P.S. Tam dałem w emocjach o jedno "o" za dużo w alkoCHolizmie, także proszę nie przypisywać tego panu Blue

Ja to wszystko rozumiem, naprawdę, ale...alokoCHolizm? Tego pojąć nie dam rady