Treść opublikowana przez ASX
-
-
Dla mnie seria AC ma tylko jedną zaletę. Odtworzona architektura historycznych miast i związany z tym klimat. -Pierwsza część miała Jerozolime, Damaszek, Akke, które robiły niesamowite wrażenie w 2007 roku -Druga część piękną Wenecję i Florencję. -Brotherhood był fajny ze względu na Rzym, pełen ikonicznych obiektów. -Trójka to totalne g.owno z hasaniem po lasach i wspinaniem się na sosny -Unity jest spoko tylko i wyłącznie ze względu na wspaniale odtworzony rewolucyjny Paryż Tutaj widzę powtórkę z trójki. Czyli odejście od urbanistycznych korzeni serii, brak interesującego miasta i nudne tereny otwarte. Zaorać.
-
1:0 wyłączam, wolę pograć w Halo
-
Półfinał Ligi Mistrzów a tu zerowe poruszenie. Najnudniejsze rewanże w historii LM
-
Hum - chyba całkiem niedawno był ten koncert w filharmonii w Lublinie, chyba masz czego żałować miałem bardzo podobne uczucia w czasie gry. Teraz mam ukończoną podstawkę, kupiłem już sobie steelbooka, w czerwcu kupie edycje GOTY i przejdę grę ponownie ze wszystkimi dodatkami na najtrudniejszym poziomie. Pięknie się będzie kolekcja z grami prezentować z dwoma wieśkami i steelbookiem
-
-
Oceanhorn ozłocony IMO jedna z ostatnich (ostatnia?) warta uwagi gra na Vite, czyli uboższy klon Wind Wakera Czekam
-
znając zmysł biznesowy polaków to wkrótce będzie wysyp używek na allegro
Również nabiłem kilkadziesiąt godzin w Rogue Legacy (wersja na Vite i szybkie sesje w autobusie - sam miód ) Rzeczywiście trochę źle się wyraziłem, gra jest bardzo dobra, jednak IMO balans poziomu trudności nie jest zbyt dobrze wyważony. Na początku jest trudno, ginie się bardzo często, nie jest to skillowy rogue-like w stylu Spelunky gdzie od początku jesteśmy w stanie ubić ostatniego bossa o ile umiemy grać. Rogue Legacy to raczej mozolne ciułanie złota aby podbić statystyki, cholernie satysfakcjonujące i grywalnie ciułanie, ale jednak ciułanie ;)
początek to często zgony i nudne grindowanie niestety, potem z kolei jest za łatwo
Czy tak wygląda profesjonalny piłkarz?
niska rozdzielczość + niewielka korekcja obrazu = fotorealizm
Jakie ma znaczenie fakt, iż to twitt randoma, skoro wypowiedział się rzeczowo, celnie konstruując opinie? Gdybym zamieścił to jako własne zdanie mój post byłby lepszy? Czy na tym forum można jeszcze normalnie porozmawiać o gierkach? Jeżeli się mylę w pojmowaniu zasad narracji to chętnie wysłucham, ale jeżeli masz pisać to odpuść bo nic nie wnoszą do dyskusji
Wiedźmin storytelling też bardzo dużo SHOW, dzięki czemu świat jest tak kompletny i żywy ;) IMO nie ma dwóch szkół, pokazywania vs opowiadania. Obie te rzeczy są komplementarne i jedna nie może istnieć bez drugiej.
Nie masz czego żałować, trójka "trzymała" poziom dwójki Co prawda wyeliminowała wyeliminowała ociężałość postaci, ale to jak bezczelnie głupia była to gra, jak zatraciła własną tożsamość, to autentyczna tragedia gejmingu
Jak ma się schować jak dżem truskawkowy zasłania cały widok? :) Zgadzam się z XM idiotyczny patent, psujący flow rozgrywki i bardzo często powodujący naszą śmierć (bo trudno dojrzeć przeciwnika przez ten efekt). Na szczęście wydaje mi się że twórcy od jakiegoś czasu odchodzą od tego efektu, chociaż już dawno nie grałem w jakieś call of duty, więc może mam mylne wyobrażenie
Atriox dostanie własną serie komiksów. Wygląda na to, że 343 buduje podłoże pod głównego Villaina w Halo 6
większość gier rpg dałoby się podpiąć pod ten schemat odnośnie kondensacji poprzednich części to nigdy za nią nie przepadałem. O ile jeszcze jedynka sprawiała pewne wrażenie otwartości, to w późniejszych odsłonach te ciasne korytarzowe levele zbyt mocno kontrastowały z klimatem space opery i nie dawały szans na to aby pooddychać tym wykreowanym światem. Także założenia Andromedy bardzo mi się podobają
obrazili Aloy jeszcze jakieś pytania?
Serious Sam?
wiadomo każdy miliarder woli mieć swój klub, a nie kibicować obcemu kapitałowi
jakieś pół ludności Monako poza tym jak można narzekać na stadion Ludwika II, przecież to obiekt I K O N I C Z N Y
