ASX

Nie czytaj wiec CW tam kazda wiadomosc o dobrej sprzedazy PS4 i poprawie sytuacji finansowej Sony, swietowana jest co najmniej tak jakby to ich wlasna rodzina wychodzila z dlugow ;D

Skyrim?

Z Sevilla nie bedzie problemu, druzyna Emeryego zawsze dostaje lanie od czolowki teraz bedzie tak samo

Kurcze mialem ogladac ale zapomnialem i zaczynam dopiero teraz W sumie wynik mnie nie dziwi, Villarreal gra jedna z najladniejszych pilek w lidze

Last Light zdecydowanie lepsze. Pierwsza część śmierdzi budżetówką

Chaos Legion rzucili kiedyś w CD-Action. Trochę się nawet nią jarałem, ale usnąłem przy 10 z rzędu killroomie. Myślę, że jeżeli slasher działa usypiająco na 14- latka jest to wystarczająca rekomendacja aby omijać ten tytuł szerokim łukiem

to już przegięcie w drugą stronę ;D

o To multi chodzi?

W sensie, ze noname'y od order to tez mistrzowie strzelanin online? Aha. Te no name'y od Ordera zrobily zaje.biste God of Wary. Naughty Dog tez bylo studiem typowo singlowym, a jak wzieli sie za multi to od razu swego czasu najlepsze multi na PS3. Wiec to wcale nic nie znaczy. ND nie miało zbyt silnej konkurencji, można więc powiedzieć, że stworzenie najlepszego multi na PS3 było ich obowiązkiem Epic wsadziło multi do gearsów w ostatniej chwili, ale tak jak Jaczes napisał, nie ma co porównywać doświadczenia i umiejętności Epic do Ready at Dawn, które w swojej najnowszej grze wybitnie koncentruję się na singlu ( brak naturalnego dla tego typu gry co - opa) Co wsadzania multi do gry na ostatnią chwile to historia zna wiele takich sytuacji, kiedy multiplayer robiony od czapy czasami przez jedną osobę stawał się kultowy ( Gearsy, Halo) Co ciekawe w wyniku nieprzemyślanego balansu gra stawała się wtedy zupełnie inna niż zaplanowali sobie to twórcy ( przewaga gnashera w gowie i magnuma w Halo)

Dzisiaj jak przystało na na prawdziwego Janusza mam zamiar obejrzeć pierwszy mecz Polaków na tych mistrzostwach, liczę na was chłopaki EDIT Katarski hymn brzmi jak typowa pieśń śpiewana przy ognisku na Bliskim Wchodzie

ja bym był ostrożny z tym hurraoptymizmem wszyscy pamiętamy jaka jeszcze niedawno panowała atmosfera w szatni, szczerze wątpię aby konflikt na linii trener - zawodnicy był całkowicie zażegnany.

Jedyna prawilna wersja Ghost Recon:AW jest wersja konsolowa TPS

Szybki i intuicyjny owszem, ale zbyt piekny to on nie jest

IMO Ronaldinho i Messi to ten sam poziom ekstazy przy ogladaniu, obaj wygladaja we wspolczesnym futbolu tak jakby jeszcze wczoraj grali w pilke na klepisku pod blokiem.

Ależ mecz w Walencji

oquozo zaraz by was tu wszystkich pogodził o ile porównywanie piłkarzy grających na podobnych pozycjach w tym samym okresie historycznym ma jeszcze jakiś sens o tyle porównywanie Messiego czy Ronaldo portugalskiego do Ronaldo brazylijskiego jest całkowicie absurdalne

Tak szczerze, to Ronaldo powinien już wcześniej wylecieć https://vine.co/v/OIl6XT6g3Jz

Szkoda Corbody

W ostatnich dniach był na testach w wielu drużynach, chcieli go wszyscy więc jeździł na testy po całej Europie (Bayern,Real,Liverpool,Barcelona). Ciekawe czym Real go kupił, szczerze wątpię aby chodziło tylko o względy finansowe

Barcelona, Real i Atletico grają z ogórkami, więc zdecydowanym hitem kolejki jest starcie Valencii z Sevillą, czyli dwoma bezpośrednimi konkurentami w walce o Lige Mistrzów (swoją drogą dawno w Primera Division nie było tak ciasno w czołówce). Sevilla przyjeżdża na Mestalla, po raz pierwszy od pamiętnego półfinałowego meczu Ligi Europy, kiedy wyrwała awans Valencii w ostatnich sekundach. Kto nie oglądał tego dwumeczu ten faja, IMO zdecydowanie najlepsze starcie zeszłego sezonu. Natomiast w Valencii jak wiemy gra obecnie Alvaro Negredo czyli niedawna wielka gwiazda Sevilli, który jak zapowiedział nie będzie celebrował ewentualnej bramki.

i conker

Prawdziwym testem dla Valencii i lojalnosci Otamendiego bedzie moment kiedy ManU wylozy na stol kwote klauzuli czyli 50 mln. Co jest raczej kwestia czasu Swoja droga Valencia ma zamiar sprzedac Fede Cartabie grajacego na wypozyczeniu w Cordobie, jezeli tak sie stanie to mowie wam juz teraz ze powtorzy sie sytuacja z Isco

Potwierdzam, grajac w Minish Cap wielokrotnie usmiechalem sie pod nosem( w zasadzie to caly czas) w czasie dialogow. Pomimo prostoty tresci teksty sa... bardzo wysmakowane