Skocz do zawartości

mausenberg

Użytkownicy
  • Postów

    605
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mausenberg

  1. Totalny random. Jak czytam, ze komuś pięknie śmiga H2A to leże. U mnie to chodzi najgorzej, najlepiej gra się we wszystko inne opócz H2A właśnie. Z innej beczki - włączyłem sobie dla porównania H4 na X360 - aż oczy bolą od tych 30fpsów. Jednak ta płynność w MCC jest totalnie naturalna. Pamiętam też , ze na początku H4 było potwornie zlagowane, w końcu to naprawili więc tu pewnie też sprawa się rozwiąże. Pytanie kiedy to wszystko ruszy na serwerach dedykowanych?! Bo teraz to jest meksyk. Miałem wczoraj mecz swat w H2 classic i chyba raczej byłem hostem. 19 razy zabiłem, nie zginałem ani razu mimo, że widziałem typów którzy do mnie walili jak szaleni, no dajcie spokój , komedia. Jaki tu sens? Ja kilka razy trafiłem na typów z 50 ranga ale mieli staty bardzo wysokie, K/D nawet 2,5. Nie wiem co za debile decydują się na sztuczne podbijanie rang, które i tak nic nie znaczą w systemie? Łączy 1 z 50 cyrk.
  2. No w końcu dodali tego SWAT i można w miarę dobrze się bawić. A co do lagów w H2A niestety też cały czas mam. Do tego ta niemożność ubicia typów z BRki. Czasami walę do uciekającego gościa 5 strzałów i ten sobie zdąży uciec, no paranoja. Rzuty granatem z opóźnieniem to norma. Najgorsze akcje są na Stonetown, tam biegają hordy kuloodpornych hamburgerów. A, i cały czas w czasie meczu nie wiem ile mam killi - mowa cały czas o H2A, w innych trybach jest. Za to rekordowo szybko szuka już tych meczów i dużo można pograć w H:CE, ludzie wybierają.
  3. Ciekawe co w becie H5 nie zadziała hehe Sprawdziłem (problem był tylko z H2.) i u mnie działa. Myślę, że to nie kwestia przeinstalowania gry tylko w którymś z tych ostatnich patchy było rozwiązanie. Jednak na Halo Wypoint czytałem, że ludzie nadal klną na znikające save'y więc kwestia jest indywidualna.
  4. Przy MCC na pewno robią jacyś podwykonawcy a Ci "główni" polerują zbroje w H5. Poza tym na święta i tak ma być jakiś atak hakerów na xbl, to po co mają się trudzić bidulki przy naprawianiu gry? Musi bardzo mało ludzi już grać bo trafiam na te same ksywki w MM, nawet jak typy są powyżej 30rangi (ja mam 2), Gra nie ma z czego wybierać? Adorian, wieczorem sprawdzę. Wchodząc dziś na Halo waypoint, taki komunikat mi wywaliło, urocze. http://zapodaj.net/images/cff05219c11d5.jpg Tak, to krępujące xD
  5. Gratuluje wszystkim, którym ta gra ogólnie działa. Łączę się w szczęściu. Ja dziś ją odinstaluje i zainstaluje na nowo, może to coś da. A wyświetla się wam kto ile ma killi w czasie gry? Mi po ostatnim patchu nie
  6. To (pipi) po nowym patchu jest już zupełnie z(pipi)ane. Nawet nie chce mi się wypisywać co nie działa. Specjalnie dla mcc kupiłem konsole...
  7. Niestety jest to zrąbane. Po dwóch takich zonkach grając w H2, robiłem od razu całe misje, innego sposobu nie ma. No chyba, że nowy, dzisiejszy patch to naprawi
  8. Nowy patch nie zmienia praktycznie nic. Dodał kilka "zabawnych" rzeczy w menu jak czarne tło, przenikające się ekrany rożnych opcji z menu, czy taką dziwną, surową komendę w prawym górnym rogu "press b coś tam...". W samej grze dodali efekt znikającej nagle 5 osobowej drużyny przeciwnika czy ginięcie bez ostrzału. Quitów na pęczki ogólnie czemu się nie dziwie bo zawsze jedna drużyna potwornie dominuje nad drugą. Oni chyba tej gry nie potrafią naprawić. Celem tego nośnika było chyba umieszczenie dostępu do bety H5 bo reszta jest niestety na odwal się. Najfajniejszy tryb to FFA gdzie nie trzeba liczyć na drużynę i bywają przyjemne mecze. Jak dadzą kiedyś swat i snajpy to będzie mniej bolało. Właściwe dlaczego jeszcze nie dali tak popularnych trybów..? Ogólnie niesmak coraz większy, wielka szkoda.
  9. Faktycznie mecze na każdej playliście znajduje rekordowo szybko w porównaniu z tym co było. Ale dalej zdarzają się lagi na H2A i nierówne teamy. Póki tego nie postawia na dedykach jest loteria.
  10. To jest loteria, mi też tak jak Kubsonowi grało się lepiej przed tym poprzednim, dużym patchem. Jest też nowy, dzisiejszy patch. Miałem podobnie, jakieś losowanie na jakaś tam mapę, coś z H2A wyszło.. i nagle gramy na Bever creek z H:CE
  11. Raptor, a to nie wiedziałem. Nie grałem w H2 na multi do teraz. Ogólnie bezsens, jak hostem jest kozak to żadna to zabawa. Obstawiam, że do tego ostatniego patcha gra chodziła na dedykach stąd grało mi się lepiej. Teraz są znowu hosty z Meksyku i cześć. A z beczki kampanijnej - właśnie skończyłem poziom Gravemind w H2 na legendarnym - bolą paluchy ale pękło. Ten początek to jakaś rzeźnia, potem na końcu ci elici też nie od parady. Ale satysfakcja duża po skończeniu. Da się. Ogólnie najnudniejszy i najtrudniejszy na razie level w H2.
  12. Fantastycznie. Szczerze, przed tym gównianym patchem grało mi się lepiej nie licząc długższego czasu oczekiwania na mecz. Przegrywam prawie każdy pojedynek 1-1 z BR kiedy ewidentnie wchodzą mi 4 strzały na głowę. Jeśli mi nie wchodzą cztery to nie płacze, ale jak widzę, że typ jest kuloodporny to mnie szlag trafia. S(pipi)one to jest strasznie. Dziś próbowałem pograć przez półtorej godziny. Zagrałem ze 2,3 mecze normalne, reszta festiwal 5 vs 2 i fale quitów w tym moje bo nie ma sensu być bitym zbiorowo przez cyborgów. A właśnie, widuje już kolesi z kdr 2,5 przy ilościach killi po 3,5 tysiąca nawet. Tym to mm śmiga, pogratulować.
  13. Nie rozumiem na razie sensu tych rang. Co kolesie z 12-15 robią w mm ze mną z moimi marnym 2? Przecież Ci ludzie to jakieś boty strzelające znikąd mający zawsze przewagę jednego strzału. I jeszcze łączy takich w team przeciwko oczyścicie mojej marnej, mniejszej o jednego gracza drużynie i weź tak graj! No przecież to jest debilne mówiąc delikatnie. I jak w takim razie będą grali ludzi ez 40-50? To jacyś bogowie skilla? W H3 miałem max 25 chyba i cały czas wokół tego oscylowałem, tu boje się wyjść poza 10 jak będzie mi dane w przyszłości, bo nic tylko w(pipi) mnie czeka. Coś też nie wierze w te dedyki, często wyskakuje komunikat "straciłeś połączenie z hostem. Dedyka nazywa hostem czy jest to znowu Johny Hamburger z piwnicy w texasie? Uwielbiam te grę za całokształt ale mną telepie już po kolejnym dziś posiedzeniu z MCC. Jeszcze sprawa kampani. Jak sobie w trakcie misji, w połowie zrobiłem przerwę i wracałem na drugi dzień do gry, to gdzie tam mi było dane kontynuować - weź sobie graj leszczu od początku poziomu! Nie no, na easy to spoko ale na legendarnym to się można w(pipi)ić. Nie grałem jeszcze w customy, ponoć fajnie jest.
  14. Zgadzam się z powyższym. Siedzę, czekam i gram na tym co jest ale to co jest to aktualnie duża wpadka. Po patchu też szału nie ma, graczy szuka niby szybciej ale fatalnie dobiera drużyny. Specjalnie dla MCC kupiłem XO, ciesząc się jak dziki na wizje ogrania starych Halo na multi...Póki co zabawę z kolekcją oceniłbym na 5/10. Kampania z dwójki w nowym wydaniu jest śliczna i łagodzi bóle z multiplayera. Frajersko/ fanbojsko czekam na kolejne poprawki.
  15. mausenberg

    Halo 5: Guardians

    Ciekaw jestem czy zmienią ten dźwięk BR'y? Już olać ten dziwny celownik, ale dlaczego nie ma tego charakterystycznego br.br.br?
  16. Zgadza się, jedynka jest wspaniałą grą. Combat Evolved cały czas się broni miodnością. Strzelanie jest po prostu cholernie przyjemne. Polecam Ci pobawić się kiedyś na legendary, wtedy gra pokazuje pazur. Momentami można się pochlastać z niemocy ale zawsze dawałem rade wykuć etap na blachę i przeć dalej. Coś wspaniałego. Satysfakcja z ukończenia gry jest ogromna. Co do dwójki to jest to jedyna część, której nie ukończyłem na legendary, na poprzednich generacjach. Próbowałem wyrywkowo pewne rozdziały ale nie ukończyłem. Z tego co pamiętam była bardzo trudna. Póki co mam za sobą 3 etapy na legendarnym poziomie i znowu jest to co w tej serii uwielbiam, kombinowanie i kucie na blachę pewnych schematów na polu bitwy. Fajnym jest etap na przedmieściach gdzie czai się trochę snajperów po dachach, ciśnienie potrafi ostro skoczyć ale jest totalny miód jak już wiesz co jak i czym. Co do stopi trudności to czwórka pamiętam byłą wyjątkowo łatwa na legendarnym, to już znak czasów chyba, że gry miękną i "hard" dziś nie jest tym samym "hard" co 10 lat temu. Trójka tez pamiętam była momentami trudna ale nie kojarzę żebym rzucał padem jak w Combat Evolved
  17. Jak włączyłem dziś konsole był jakiś patch. Gram od dwóch godzin i wynajduje bez problemu mecz za meczem.
  18. Fakt, dzisiaj grałem dość dużo i mecze szukał w miarę szybko. Po 17tej tak do 10 minut max. Pierwszy raz w życiu grałem w stare H2 na multi, wspaniały feeling. BRa bardzo przyjemna w użyciu. Natomiast jakiś bug w kampanii H2 zresetował mi postęp, w misji na przedmieściach. Gram na legendarnym i przebiłem się do rzeki przez uliczki, teraz wracam do gry a tu zonk, gra staruje od początku po rozbiciu pelikana. No nic, bólu wielkiego nie ma ale mogło by się takie coś nie dziać..
  19. W sumie tak Koniec końców i tak pewnie wymięknę i kupie po południu... Jak to mówią "bogatemu nie zabronisz"
  20. Widziałem dziś MCC w "nie dla idiotów" za nieidiotyczne 279 zł. Oni chyba o(nene)ieli. Do tego ten start.. Dajcie spokój. Poczekam jednak jeszcze chwile zanim kupie, Niech reperują ten mm. Szkoda nerwów.
  21. mausenberg

    Halo 5: Guardians

    No mnie to smuci. Przez ADS (a po Reach przez sprint) Halo staje się innym fpsem, traci charakterystyczną, wyróżniającą je rzecz. No ale gonitwa za czołówką gier wymusza takie ruchy u projektantów. Ta gra nie wygląda już na tym co dziś pokazano jak Halo. Jakby to poszło jako produkt halopodobny, z innego studia to nie było by takiego hejtu jak teraz się czyta. No ale.
  22. mausenberg

    Halo 5: Guardians

    Festiwal świateł i flar hehe. Mieczem można eksplorować lochy tak świeci. Kompletnie nie wiem co o tym teraz myśleć, powstrzymam się od mieszania tego z błotem dopóki nie zagram. A i tak kupie;)
  23. mausenberg

    Halo 5: Guardians

    Na razie obejrzałem raz i na spokojnie stwierdzam, że mi się to ogólnie chyba nie podoba. Zapierdala to strasznie, za szybkie jak dla mnie. I robi złe pierwsze wrażenie. Gdzie jest w tym to "klasyczne Halo"? Co za cyrk. Ale zobaczy się w grudniu jak to śmiga w łapach. A najzabawniejsze, że nawet jak będę biadolił to i tak kupie za rok i będę ciął tak jak ciałem w czwórkę. Można zrozumieć chęć zmian itp, ale to znowu rypanie z obecnych hitów. Frankie wygląda jakby mu porwali rodzinę i kazali mówić to co mówił.
  24. mausenberg

    Halo 5: Guardians

    Ale to zapieprza w ruchu. Dali do pieca.
  25. mausenberg

    Halo 5: Guardians

    Może faktycznie jest to tylko animacja zwykłego zooma. Ale w takim razie nawet jeśli to po cholerę upodabniają ją do ADS? Aż tak im wstyd, ze W Halo nie było dotychczas tego "bajeru"? A jeszcze jedno ale. Jeśli to tylko animacja to trochę mało przybliża cel względem pozycji z biodra..Na klasycznym zoomie to jednak jest bliżej. I jeszcze jedna możliwość , zabawa rożnymi celownikami do giwer z poziomu menu. No to było by też zabawne. Ten tu jest taki Destinypodobny a to BRka jest raczej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...