Już mniejsza o te bzdurne wytłumaczenia braku cywilów, ale po prostu to ostatnia część serii, jest robiona najdłużej i w dodatku powstaje z myślą o nowych sprzętach - to oczywiste, że ludzie spodziewali się jakiegoś sporego progresu, a takim mogło być właśnie żyjące miasto.
I wku.rwia mnie takie pier.dolenie, że "kolejne nudne GTA by by było", no tak, bo każda gra z otwartym światem i ruchem ulicznym to GTA.