tylko dlaczego jakoś te gry wychodziły, były używki i serwery działały? teraz nagle na nic developerzy nie mają pieniędzy a gry są przecież tylko droższe (fakt więcej kosztuje produkcja ale też i więcej się płyt sprzedaje - taki Black Ops przykładem pierwszym z brzegu). uważam, że obecnie z uwagii na łatwy dostęp do internetów i sklepów onlie gdzie trzeba takie online passy nabywać to się nam twórcy gier rozbestwili i doją jak chcą. najbardziej drażni też to, że ludzie kupują te pie.rdolenie o kosztach i z uśmiechem na twarzy dopłacają do i tak już nietaniego hobby. Zauważcie ile teraz trzeba wydać na grę by cieszyć się nią w 100% - gra, passy, dlc, gold do iksa,. przecież to się robi chore. niedługo trzeba będzie sobie do gry dokupić soundtrack bo przecież kapele też chcą zarobić, w fifie płaci się za aktualizację składów, w MW3 płacić będzie można za STATYSTYKI... przykładów można mnożyć. i fakt - przecież nikt mi nic nie karze kupować mogę przecież grać bez online, mogę mieć składy z 98 roku, mój AK47 może mieć rozrzut jak armata, a o progresie kumpla w grze dowiem się przecież z google ale ku.rwa... przez to, że kase można łatwo ściągnąć bo mamy cudaka co się zowie internetem, to pobiera się opłaty za rzeczy, które kiedyś były za free. rzekłem