
Treść opublikowana przez Patricko
-
FIA Formula One World Championship
Dobra Max, objedź tych lesczy i po pucharek #1.
-
FIA Formula One World Championship
- Star Wars Jedi Survivor
Niech dadzą więcej map, umiejętności które mają jakiś sens (połowa tych z Fallen Order to jakieś zapchaj dziury) i w sumie będę happy. Nie spodziewam się niczego ponadto.- FIA Formula One World Championship
Widzę, że wszyscy już zapomnieli jakim był aroganckim dupkiem w RB. Nie dało się chłopa wtedy znieść. Miał umiejętności i je wykorzystał, tego mu nie można odmówić, ale to był naprawdę jeden z nudniejszych okresów F1, gdy RB dominowało. Ferrari go potem sprowadziło na ziemię, a Aston dobił. Może się ogarnął teraz i nabrał pokory, ale niesmak pozostał i jakoś nigdy typa nie lubiłem, a to wchodzenie mu w dupę przez internety to nie wiem skąd się wzięło. Po tygodniu nikt nie będzie pamiętał.- GTA VI
1 baba 1 chłop i 1 nie wiadomo co.- PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
Akurat jak szukałem Yakuzy do kupienia, idealnie [emoji1]- FIA Formula One World Championship
Tu chodzi bardziej o to kiedy kazali mu zjechać i w jaki sposób to zakomunikowali. W typowy dla Ferrari można by powiedzieć. Każdy wie, że opony by nie wytrzymały. Mieli go ściągnąć spokojnie z 5 kółek wcześniej to może by coś jeszcze ugrał, a tu było już wiadomo, że po zawodach to jeszcze się ośmieszyli komunikatem w środku walki, w dodatku gdy sam Carlos bodajże proponował wcześniej zjazd.- FIA Formula One World Championship
- HBO Max
Tokyo Vice - właśnie skończyłem sezon i cholera, ale to było dobre. Zaczynając od świetnej fabuły, poprzez bardzo dobrze dobranych aktorów, a na brudnym Tokyo kończąc. Dawno nie oglądałem tak dobrego serialu poświęconego yakuzie, a jeśli mam być szczery, może to być jeden z lepszych materiałów. Wyłudzanie, haracze, walki rodzin, głęboko zakorzenione układy, no po prostu majstersztyk. Miejscami czułem się jakbym w Yakuze grał. Brakowało tylko Kiryu walącego po mordzie każdego. Do tego aktorsko jest też świetnie, każda postać ma na tyle charyzmy, że chciałbym poznać historię większości z nich, co rzadko się zdarza. Nawet gajin Jake nie jest irytujący, a jego zachowania mają sens. Jedyne co mi trochę przeszkadzało, to mieszanie japońskiego z angielskim + ewidentnie nałożony angielski dubbing niektórym aktorom. Zachowanie niektórych babek z tego klubu (szczególnie Polina) też bywało irytujące. Zastanawiało mnie również, dlaczego Samantha nie podjęła żadnych kroków, gdy stało co się stało, przecież doskonale wiedziała kto jej to zrobił, strasznie to dziwne było. No chyba, że w sezonie 2 pociągną. Czekam na kolejny sezon jak na szpilkach. Wspaniałe widowisko, gdzie każdy odcinek wciągałem jak karczek z grilla. Mocne 9/10, a miejscami nawet 10/10. Dla mnie serial poszybował do osobistego top 5.- FIA Formula One World Championship
Kapica to akurat mnie bardziej irytuje swoją koniecznością utożsamiania z memami i młodszymi odbiorcami. To takie uosobienie mema "How do you do, fellow kids?". Ostatnio coś Mikołaj mało komentuje, ale pewnie woli jeździć po torach, więc nie dziwię mu się- FIA Formula One World Championship
Na ich obronę mogę powiedzieć, że zanim trafią do czołowego zespołu mechaników, muszą przejść szereg naprawdę rygorystycznych testów i wymagań. Także to nie jest tak, że przyjdzie janusz z bebzonem i go biorą, bo wie jak klucz trzymać. Poza tym, z samym pit-stopem akurat problemu nie mieli od dłuższego czasu (mówię stricte o samej wymianie podczas wyścigów), więc trochę czepianie się już na siłę, szczególnie ludzi którzy akurat wpływu na wyniki pewnie nie mają. Na chwilę obecną dupy daje cały dział decyzyjny, na czele ze strategami. Jak można było przeoczyć usterkę z pedałem też się z głowie nie mieście, bo na bank jest powiązana z tą z Austrii (chyba krzyczał nawet, że mu pedał nie odskoczył).- FIA Formula One World Championship
Brawo Max, Perez dał dupy po całości, ale lepsze 4 niż żadne. Bardziej boli duet tych gamoni na pudle. Ferrari brak słów, wszystko zostało powiedziane w tym temacie. Tak się przegrywa mistrza.- FIA Formula One World Championship
To Perez zasnął, nawet Latifi by go tam ograł.- FIA Formula One World Championship
Perez musisz to dowieźć.- FIA Formula One World Championship
Dżordż wpyerdala się bez pardonu w Pereza po czym "on we mnie wjechał". Typowy zadufany brytol. Dżordż bez kary, jakby ktoś jeszcze nie wiedział komu FIA kibicuje w tym sezonie...- FIA Formula One World Championship
W ogóle już w Austrii Eklerek narzekał na ten pedał. Znając makaroniarzy, pewnie nikt nawet na to nie zerknął w fabryce. Picie kawki i ciasteczko jest dla nich ważniejsze. Niech giną, oby na Monzy zaliczyli jakąś mega wtopę.- FIA Formula One World Championship
Sainz może jeszcze powalczyć o 2 miejsce, bo Perez cieniuje coś w tym wyścigu.- FIA Formula One World Championship
Sainz 5 sekund. Nikt tak pięknie nie masakruje swoich kierowców jak makarony.- FIA Formula One World Championship
Oponiarz jak zwykle leci na farcie... Eklerek jaki szkolny błąd.- FIA Formula One World Championship
RB tempo ma, oby tylko opony wytrzymały.- HBO Max
No jest zrobiony przez tych samych ludzi, wielu traktuje go jako spin off The Office. Nawet Adam Scott gra, który ubiegał się o rolę Jima, czy Rashida Jones, która grała Karen w Biurze. Pierwszy sezon trochę niemrawy, ale potem się rozkręca.- FIA Formula One World Championship
Jak RB będzie wcinał opony tak jak w Austrii to może być ciężko. Oby coś wymyślili od tamtego czasu.- Prime Video
Battlestar Galactica jak wywalili to też nie ma [emoji17]- NETFLIX
Jak po obejrzeniu tego nadal chcecie to oglądać to coś z wami jest nie tak [emoji1787] Jak ktoś napisał w komentarzach, oni robili jakiś serial o zombie, ale zorientowali się, że robią jakieś (pipi) i przykleili łatkę Residenta, żeby ludzie chociaż jeden odcinek włączyli.- The Boys - 2019 - Amazon Prime
Również obejrzałem wczoraj cały 3 sezon i uważam, że jak na razie jest był to zdecydowanie najlepszy sezon do tej pory. Sporo krwi, sporo beki, ale też niestety sporo głupot. Zacznę od tego co mi się najbardziej podobało i nie będę oryginalny, czyli Anthony Starr i Homelander. To co gość robi aktorsko to jest (pipi)e mistrzostwo świata. To trzeba mieć mega talent, żeby jak tylko pojawiała się jego postać, widz od razu siedzi jak na szpilkach, bo nie wie co ten psychol odwali. Karl Urban również dobrze, ale nie ma aż takiego pola do popisu. Irytująca za to była Starlight i Deep. Chociaż Deep i ciągłe żarty o ruchaniu ryb przestają być śmieszne. Do ostatniego odcinka sezon był mega, mocne 9/10, miejscami nawet 10/10. Jednak samo zakończenie z jednej strony mocno niezrozumiałe, ale z drugiej ciężko było o inny rezultat. UWAGA, poniżej spoilery z zakończenia! Co by nie mówić, bawiłem się bardzo dobrze. Cały sezon oceniam spokojnie na 8/10. Gdyby nie to zakończenie i kilka wymuszonych żartów, dałbym oczko wyżej, albo nawet dwa. Po cichu liczyłem, że zakończą sprawę na tym 3 sezonie z dużym przytupem. - Star Wars Jedi Survivor