Treść opublikowana przez Farmer
-
Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC
Oj zacny to był odcinek.
-
The Flash - 2014 - The CW
Odcinek zacny Najgorsze jest to, że nastąpi eskalacja dramy. Barry-Iris, Wally-Jesse, Caitlin-Draco, Cisco-Gypsy, gliniarz-pani prokurator. H.R. niech też sobie znajdzie kogoś... Za każdym razem jak widzę Kid Flasha to mam ochotę utopić go w beczce.
-
Fargo (2014)
Co nieco już wiadomo:
-
Marvel
Civil War II przeczytane. Nawet trzyma poziom choć końcówka taka se. Niby jakoś tłumaczy ostatnie zachowanie Rogersa ale wg mnie jest to mocno naciągane. Mocno ograniczyli też udział osób trzecich w wojnie co czasami śmiesznie wygląda. Taka Thor niby czynny udział w zdarzeniach, a nie wypowiedziała chyba ani słowa.
-
własnie ukonczyłem...
Ciężko mi teraz odpowiedzieć ale wydaje mi się, że do zbierania są tylko jajka (orby) i skull gemy. Te drugie wypadają z danego typu przeciwników i są walutą, a jajka to klasyczne zbieractwo jak w 1. Z racji ich wielkości części z nich ciężko będzie ci znaleźć zwłaszcza, że mapy są rozleglejsze i bardziej zróżnicowane pod względem elementów i budowli, a w 3 części przypada +/- 600 jajek.
-
Battlefield 1 (BF5)
Pola makowe?
-
własnie ukonczyłem...
Trylogię Jaka & Daxtera kocham i szanuję po dziś dzień. W mojej opinii każda kolejna część dorastała razem z fanami ale to zweryfikujesz jak już przejdziesz trylogię, czego ci życzę. Dla mnie w ich przygodzie zawsze liczyła się historia i świat przedstawiony. Jedynka to pierwsze kroki, trochę nieśmiałe, może nawet nieco naiwne czy raczej niewinne jak dziecko. Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem wyzbyłem się tego co dziecięce. Dwójka rzuca nas brutalnie w nowe realia, każe dorosnąć, a mimo to wyzwala w nas całkiem nowe doznania i uczucia. Nowy świat, nowa mechanika, nowy Jak. Gdy pierwszy raz ujrzałem na ulicach miasta drugą naturę Jak'a w akompaniamencie błysków, wyładowań i walących się przeciwników oraz owoców ze straganu ciężko było mi uwierzyć, że to dzieje się na ps2. Coś pięknego. Psiaki zaryzykowali i wielu uważa, że odeszli od tego w czym są najlepsi, czyli platformówek. Zamiast tego obdarzyli nas strzelanką z elementami rodem z GTA. Ja wolę myśleć, że zrobili to czego oczekuje się od twórców: rozwinęli koncepcję. Dziś pewnie nie zaryzykowaliby tak diametralnych zmian w mechanice. Również pod względem fabularnym poczynili spory progres. Tak patrząc przez pryzmat ich gier zastanawiam się czy jest jakiś limit ich geniuszu. Może w Crashu czy pierwszym Jak & Daxter nie widać tego jeszcze tak dokładnie ale właśnie od Jak'a 2, fabuła i reżyserowanie scenek jest na cholernie wysokim poziomie. Poziomie, który umacnia się (i rozwija) w The Last of Us i czterech częściach Uncharted. Trójka to już nie diament tylko oszlifowany brylant. Pozbawiony skaz (wiem, że wielu się z tym nie zgodzi) i piękny. I znów rozwój zarówno fabularny jak i gameplayowy. Choć przeskok już nie jest tak znaczący jak z 1 na 2 ale jest zauważalny. Fabuła jest jasna: czas skończyć z dziecinnymi zabawami i młodzieńczymi buntami. Nadszedł czas by wziąć przeznaczenie w swoje ręce. I gra robi to fenomenalnie. Nie chciałbym bawić się w ocenianie poszczególnych części bo każda jest na swój sposób unikatowa ale jako całość jest fenomenalna. ja świetnie bawiłem się z przygodami duetu. Graj Mejm bo warto. Pod względem trudności to oczywiście dwójka wyłania się na pierwszy plan. Sekwencja sterowania rakiety futrzakiem śni mi się po nocach :D
- DC Cinematic Universe
-
Nowości serialowe
Najlepsze opowieści wracają na mały ekran
-
Pytania remontowo-budowlane
Wkurzać to musiało człowieka, który dostał zlecenie to robić z profili i płyt. O gipsowaniu tego nie wspominam.
-
Uncharted 4: A Thief's End
Crushing jest ok. Uczy cierpliwości, a przy kill roomach wymaga błyskawicznego podejmowania decyzji przez granaty. I to jest największa bolączka na crushingu. Przeciwnicy mają cholernego cela. Wpadasz na kill room, chowasz się za osłoną, patrzysz na magazynek, dwa naboje, rozglądasz się, 5 typów już na ciebie idzie, nie ma czasu na zorganizowanie planu bo już leci granat, chowasz się za kolejną osłoną, ledwo, nim zdążysz coś wymyślić masz już respawn typa na plecach, giniesz... Pomimo właśnie granatów, które bez przerwy wpadają ci pod nogi i respawny na plecach grało mi się przyjemnie na crushingu. Na lokajach stealth trzeba było uczyć się ścieżek kilku przeciwników jednocześnie, określić kogo zdjąć najpierw, czy nikt mnie nie zauważy z końca mapy bo akurat jest odwrócony w moją stronę. Jest intensywnie. Nawet gdy zostaliśmy wykryci zawsze istniała możliwość wycofania się, ukrycia i przeanalizowania sytuacji. Choć przeciwnicy przechodzą w tryb "caution" wciąż da się ich pojedynczo zdjąć. Na kill roomach nie ma takiej możliwości, a przeciwnicy z góry wiedzą o twojej lokalizacji. Dlatego rozdziały są tak znienawidzone. Mowa oczywiście o czystym crushingu bez aktywowania modów dla leszczy.
-
DC Cinematic Universe
Już od dłuższego czasu plotki chodzą kto to ma być. Zresztą sama fabuła i okres sugerują przeciwnika. No nie wiem, cały czas była mowa, że to ma być , a według tych plotek jest to ktoś, kto nie był do tej pory wspomniany. Tak słyszałem. Nie czytałem tych spoilerów, bo nie chcę sobie psuć filmu, a wyciek jest ponoć "mocny". A to ciekawe. Jak to ma być ktoś inny to z chęcią poczekam do czerwca. Panna Prince jakoś nigdy nie miała szczęścia do wyrazistych nemessis. Circe wiodła prym w latach 90-tych w komiksach, Giganta to na strzała zawsze była. Jest jeszcze Cheeatah ale pomimo złożonej osobowości i skomplikowanym relacjom z Amazonką to nie sądzę by pojawiła się w okresie II WŚ. Raczej zostawią ją na teraźniejszość. A tak to gościnnie wpadali inni z DC Comics by się ponaparzać z Wonder Woman.
- DC Cinematic Universe
-
DC Cinematic Universe
Zobaczymy jak poradzi sobie Wonder Woman w tym roku. Tak na prawdę to czekam tylko na nią, na Aquamana i Flasha w przyszłym roku i na Shazama w 2019. A i jeszcze Green Lantern Corps. jeśli do tego czasu nie posypie się te całe uniwersum. Justice League vs minion Darkseida mnie średnio obchodzi.
-
X-Men Cinematic Universe
Bo ważna jest siła umysłu. Profesora X musieli mocno postarzeć by pasował do roli w Loganie.
- Archer
-
Battlefield 1 (BF5)
O, widzę, że ten błąd ciągnie się dalej od BF3. W czwórce też często występuje padaczka po zaaplikowaniu defibrylatora ale żeby po morfinie tak telepotało? Trzeba się Tommo albo Farmaceutę zapytać. Oni się znają na lekach z pod lady.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Wyeksponowane żyły na twarzy Geralta odzwierciedlają zatrucie organizmu odwarami i eliksirami ale nie są uwarunkowane od poziomu zatrucia. Bezpieczny próg jest granicą gdzie zatrucie jeszcze nie jest szkodliwe dla Wiedźmina. Nie zmienia to faktu, że na organizm wciąż działa alchemia, a zatrucie charakteryzuje się właśnie takimi efektami ubocznymi. Nie jest to błąd.
-
Cinema news
Aquaman i John "Mustache" Wick Film był już puszczany na kilku festiwalach. Ciekaw jak Amipour poradziła sobie z "kobiecym Mad Maxem" wśród fanatyków.
-
X-Men Cinematic Universe
https://www.instagram.com/p/BQa5PoYA15j/
-
Marvel
Ale, że co?
-
Marvel
Sony znów takie dobre więc z nudów postanowiłem zaliczyć II Wojnę Domową Marvela wraz z wybranymi tie-in'ami. Co tam się dzieje to głowa mała. Pierwszy zeszyt kopie w ryj mocno. Teraz jestem przy #3, a Kapitan Marvel Tak czy owak troszkę się odbijam od tych rewelacji. Tie-iny pokazały mi bolesną prawdę, a mianowicie sporo się zmieniło od 1996 roku. Wtedy ostatni raz pilnie śledziłem Marvela wraz z TM-Semic. Od tamtego czasu tylko poważne wydarzenia odbijały się do mnie echem. A teraz czytam, że Cóż... źle znoszę zmiany ale rozumiem, że czasem są konieczne. Może po prostu robię się na to za stary. Na pewno nie przyzwyczaję się do większości kresek. Nie wiem... kiedyś przywiązywano uwagę do szczegółów, a teraz w wielu przypadkach dwie pionowe kreski, jedna pozioma i postać w tle gotowa. Czasem to przypomina słabsze wersje internetowych komiksów. Mam podobnie w przypadku DC. Ale jest kilkoro rysowników, którzy trzymają się dobrze.
-
Marvel Cinematic Universe
Nie do końca. Chcieli wpierw zrobić film o Inhumans ale w trakcie tzw rozmów padło na serial. Rzekomo 8 odcinków (kręconych kamerami IMAX) dla ABC mają zacząć kręcić już w marcu. Podobno fabuła skupiać się ma na rodzinie królewskiej z Black Boltem i Medusą na czele. Premiera planowana na jesień. Marvel nie zrezygnował z filmowego Inhumans. Projekt wciąż może powstać. Albo rozwiną wątek na pełen serial. Sporo tutaj gdybania. Pewne informacje wyjdą gdy zaczną kręcić i podczas premiery tych 8 odcinków. Edit: Masorz szybszy.
-
Marvel Cinematic Universe
A czego oczekiwałeś po Civil War? Bo chyba nie dosadnego klimatu jak przy Watchmen Snydera? CW miało opierać się (luźno) na historii z kart komiksu, operować w MCU, równo poprowadzić wątki postaci plus wprowadzić nowe. Bracia Russo wykonali zadanie na 5+. A nie każdy dałby rade spleść historię wokół kilku(nastu) bohaterów. Infinity War to będzie kwintesencja MCU od czasu jak Iron Man wyszedł z jaskiń terrorystów. EPICKA walka z jednym z największych koksów w uniwersum Marvela. I to ze wszystkimi postaciami. Chyba tylko serialowych Defenders i S.H.I.E.L.D. nie będzie. Jak liczysz na kilkunastominutowe dialogi w jednym pomieszczeniu rodem z tarantinowskiego kina to już ci mówię, że się rozczarujesz. Ma być kosmiczny roz(pipi), ma być humor, ma być Thanos rozpieprzający wszystkich dookoła. Bardziej ciekawi mnie aftermatch po Infinity War. Nie zdziwiłbym się gdyby doszło do mocnego przetasowania w teamach na kolejny film z Avengersami. All-new, all-different...
-
Cinema news
Do 1 minuty to wygląda jak naprawdę solidny polski thriller.