Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

ogqozo

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Piłka nożna w Europie jest bardzo kapitalistycznym sportem. Najlepsi piłkarze trafiają do najlepszych klubów. Tak po prostu jest. Czasem geniusz taktyczny może odwrócić kolejność, jak z Dortmundem, Atletico czy teraz może Romą (nie żeby te kluby miały szansę zachowania lub zdobycia gwiazdy z naprawdę ścisłego topu światowego). Ale generalnie taka jest prawidłowość. Gdyby Messi nie był wychowankiem Barcelony, i tak trafiły do Barcelony. Albo do Realu. MOŻE do Chelsea (chociaż de facto jedyny wyrwany im piłkarz to Hazard, który według własnych słów wybrał tak tylko dlatego, że chciał mieć pewność gry w pierwszym składzie). Nie ma innej metody. Tacy piłkarze jak Messi, Ronaldo, Bale, James Rodriguez, Suarez, Neymar po prostu trafiają do najlepszych klubów i tyle. Taki już Bayern ma szczęście, że jego najlepsi gracze są już w okolicach trzydziestki. Robben, Ribery czy Lahm nie zostaną więc wykradzeni. No i szczęście, że Lewandowski okazał się "lojalny" i poszedł jak obiecał do nich, choć Real dawał więcej kasy. Ciekawe, czy lojalność okaże też Alaba, bo Realowi przydałby się lewy obrońca. Normalnie Messi i Cristiano powinni chować głowy w piasek, że nie grają w Piaście Gliwice czy innym Southampton, bo tylko wtedy ich zdobycze miałyby sens. Oczywiście, że piłka to sport zespołowy, a te zdobycze nie wynikają tylko z ich postawy. To chyba każdy rozumie. To tylko przypomina, jak durne jest to licytowanie się zajadle o to, który pojedynczo lepszy... i która liga "twardsza" i "trudniejsza". Jak mistrz Anglii pokona kogoś na poziomie średniej hiszpańskiej, to pogadamy. Czy w lidze angielskiej Messi i Ronaldo zdobywaliby 50 bramek na sezon? Patrząc na to, co gdzieś tak połowa-3/4 tej ligi wyczynia w obronie, trudno zakładać, że nie. Na ten moment rozkłada ich na łopaty techniką Duszan Tadić, niedawno to był Michu, no na pewno Messi by się popłakał i zemdlał z wrażenia przed potęgą obrony QPR, Liverpoolu czy Swansea. No ale zapomniałem o tym przedurnym tekście, że w Anglii gra się "twardziej", w ogóle nie ma nurkowania i gwizdania fauli i z tego powodu jest sto razy trudniej. Absolutnie oparte na faktach, zero na stereotypie przestarzałym o 20 lat.
  2. NBA

    ogqozo odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    Przetłumaczenie "mixture" w tym kontekście na "mikstura". "To będzie dobra mikstura pomiędzy dostawaniem się pod kosz i rzucaniem trójek". Wow. I ten portal nie chciał zatrudnić mnie. Co do Lakers, szykuje się beka jak co roku, ale poczekajmy na mecze o stawkę. Sparingi przed sezonem to wiecie... rok temu najlepsi byli w nich Pelicans.
  3. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    O wow, już zapomniałem, jednak jest bardziej durnowata gadka niż kto jest lepszy Cristiano czy Messi, że liga hiszpańska jest "łatwa" i że grają tam "płaczki nurki".
  4. Oj tam, po niewytłumaczalnym epizodzie o nazwie "Stanislav Levy" Śląsk powraca do w miarę przyzwoitej gry i pozycji w tabeli. W ostatniej kolejce było bardzo blisko, żeby wskoczyć na lidera, a teraz wygrana 3-0 i nadal jest na styku z liderem, tyle samo punktów. A pamiętam, jak Legia wygrała dwa mecze po 4-0 i już warszawscy dziennikarze pisali, że jedyne pytanie jest takie, jak dużą osiągnie przewagę, inny pisał, że Legia zdominuje ligę jak Bayern... na razie to tak nie wygląda. W skrócie mówiąc, jak tak dalej pójdzie, to chyba znowu zacznę śledzić polską ligę, chociaż trochę. Na razie jeszcze nie, bo w końcu po ostatniej "reformie" te punkty zdobywane teraz za wiele nie znaczą.
  5. ogqozo odpowiedział(a) na Totamten temat w The Pit
    Nowy Godflesh też podobno wielki powrót, trza kiedyś obczaić.
  6. ogqozo odpowiedział(a) na Totamten temat w The Pit
    Widzę, że nawet powrócił syn marnotrawny Kirk Hammett na solówkę w jednym utworze. Obadamy, ale póki co mam do nadrobienia nowe płytki Pallbearera, Tombs i Yoba.
  7. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Nie ma nic ekscytującego w tym ciągłym licytowaniu się, kto lepszy. To jest tylko nudne i irytujące. Jakby była jakaś nagroda dla obozu "zwycięzcy". Nie można nic napisać, bo zaraz znowu to samo. Powiesz, że Messi coś tam zrobił, strzelił parę goli w życiu... ale Cristiano też! Kurde, wiemy to chyba wszyscy, serio. A kilka dni po Gran Derbi będzie ogłoszenie nominacji do Złotej Piłki i znowu się zacznie najgłupsza z gadek, jak rok temu, super. Bez wątpienia obaj mają niezwykłe zdobycze i także w tym sezonie są w wybitnej dyspozycji, ale kurde są jeszcze inni piłkarze na świecie, a w piłce nadal chodzi o to, żeby wygrała drużyna.
  8. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    No cóż, literówka.
  9. ogqozo odpowiedział(a) na Totamten temat w The Pit
    O każdym Exodusie tak mówisz. No ale obadamy.
  10. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Myślę, że nikt nie podważy faktu, że Cristiano strzela bardzo dużo goli. Nie ma jak. Wiadomo, że historii ligi hiszpańskiej tak jak Messi nie napisze, bo przyszedł do Realu dopiero w wieku 24 lat. Messi w tym wieku miał już na koncie tak ze 100 goli w lidze i grał właśnie sezon, w którym zdobył następne 50. Ronaldo przyszedł do Realu już gotowy do przejęcia głównej roli kolesia, który strzela. Mimo to, Cristiano i tak zajmie drugie miejsce w tej klasyfikacji. Brakuje mu 60 goli do Telmo Zarry, co to dla niego... może kiedyś odejdzie z Realu, gdy jego forma już nieco opadnie, ale pewnie nie wcześniej niż za dwa lata. Dobiega trzydziestki, ale mówi się, że dba o swoje ciało jak Włosi. Swoją drogą, Diego Lopez w razie zachowania czystego konta w Clasico będzie miał trzecią najdłuższą serię bez straty gola w historii ligi. Już ma najdłuższą od ponad 20 lat. To też niedoceniany gracz Barcy. Widzieliśmy, jak wypadł Ter Stegen w meczu z PSG. Może jednak nie opłaca się ten modny pomysł rotowania bramkarzami. Dzisiaj w Valencii nie mógł zagrać świetny Alves i widzieliśmy, jak wypadł jego zmiennik...
  11. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Sytuacja Balotellego staje się dramatyczna. Póki co nawet sceptycy jak ja muszą być pod wrażeniem, jak ten koleś rozpieprza całą ofensywę Liverpoolu. Trzeba zobaczyć indolencję ofensywną obu ekip (Richard Dunne to legenda ligi - już 10 samobójów!), by zobaczyć, że w tym festiwalu padaki napastnik - jakikolwiek - zdołał nadal zagrać beznadziejny mecz. Był fatalny. Przegrywał wszystkie pojedynki, kopał byle gdzie, marnował okazje... co chcesz, masz. Niektórzy porównują go w sieci do Torresa, ale Torres grał w Chelsea jak bóg w porównaniu do tego. Pod nieobecność bocznych obrońców, Emre Can wypadł jak drugi dobry piłkarz Liverpoolu, po oczywiście Sterlingu, który może być nieskuteczny w wykończeniu, ale i tak rządzi na boisku. Mourinho spytany, co pozwoliło Chelsea pokonać Crystal Palace: https://www.youtube.com/watch?v=Zc7Du7XOtaA&feature=youtu.be
  12. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Swoją drogą, Atletico dzisiaj w swoim stylu, czyli dwa gole z rożnych i 2-0. Wyglądali dobrze, po prostu gole napastnikom nie chcą wpadać. Przy okazji, Kiko Casilla bez wątpienia gra lepiej niż jego dawny kolega klubowy z nazwiskiem dłuższym o jedną literkę i nie przez przypadek awansował do roli... no cóż, na razie numeru 3 w kadrze narodowej.
  13. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Bramka była pusta, ale kąt ostry... Barca niby mogła stracić gola, oczywiście, ale tak czy siak, chyba żaden zespół w Europie poza może Bayernem nie sprawia, że rywal robi w meczu tak mało. Dla ciebie jako kibica może POWINNI tracić te gole, ale ogólnie nie ukrywajmy, że grają dobrze, wygrywają mecze nie bez powodu, a większość zawodników tak ogólnie gra dobrze (środek obrony, pomocy), bardzo (Neymar, Dani Alves) lub fantasycznie (Messi). Messiego zatrzymasz, to i Barcę, ale... tak właściwie zdarzyło się to na razie raz, Maladze, poza tym nieco miał problemów z Rayo i Villarrealem, ale ostatecznie mecze wygrane. Z Rayo to był chyba faktycznie ten rzadki mecz, kiedy Messi nie jest najlepszym graczem na boisku. Niechętni zawsze mówią, że Messi jest bez formy i jak go zatrzymasz to będzie... ale zazwyczaj nie zatrzymują. Koleś zdobył 21 goli przeciwko Realowi, więc może to nie jest aż takie łatwe to zrobić. Zawsze może też odegrać. Nikt nie wie, jak wypadnie Suarez w pierwszym meczu po przerwie, ale jest ryzyko, że może i on być dobry, a jeśli nie, w każdym razie jest Neymar. Ale jak pisałem, Real w ostatnich meczach wygląda już solidnie obronnie. Dla mnie wielka niewiadoma, co to będzie, ale powinien być show i kilka goli co najmniej. Jeśli Messi zdobędzie dwa gole, stanie się graczem z największą ilością goli w historii ligi hiszpańskiej...
  14. ogqozo odpowiedział(a) na Alex van Cube temat w Kącik Sportowy
    Dobra gra w Holandii niekoniecznie od razu gwarantuje punktowanie w innej lidze. Ale Tadić i Pelle od pierwszego meczu się wyróżniali, a tutaj ktoś próbuje sugerować, jakby to były no-name'y, którym na co dzień mało co wychodzi i nagle przypadkowo coś wpadło, tak jak Riyad Mahrez kolejkę temu czy Graham Dorrans dwie kolejki temu. Zaraz wyjdzie, że posiadanie w składzie kogolwiek poza Costą, Fabregasem i Di Marią to wielce dziwaczne zboczenie. Moreno odpoczywa przed Realem, wygląda na to, że pomimo ławki zagra u mnie tylko 9 piłkarzy. Kurde mimo dzikiej karty przesłaby mam ten skład, nie widzę wielkich nadziei w nikim poza Aguero i trójką z Southampton, ale ich powoli każdy zacznie mieć. Aha, no i Cisse. Poza tym trudno mi jakoś znaleźć ekscytujących graczy w tym sezonie.
  15. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Real znowu wygrał 5-0, Ronaldo znowu strzela, ale nikt już nie zwraca uwagi. Ta machina opanowała do perfekcji rozwalanie słabszych rywali w pył. Wielki powrót zalicza Isco, który niezmuszany do roli środkowego pomocnika od razu przypomina, jak świetnym jest graczem. Oczywiście również James Rodriguez to zawodnik tak magiczny, że coraz mniej i mniej sensu ma pisanie mediów o wielkiej stracie wywołanej odejściem Di Marii. Pytanie pozostaje, kto będzie bronić. Na razie nadal trudno mi sobie wyobrazić, jak przebiegnie Clasico zw sobotę. Barca niby gra perfekcyjnie, ale ten jeden mecz z PSG to wyjątek i to spory. Jednak na mecz z Realem będzie raczej znacznie lepiej przygotowana. W formie strzeleckiej jest ostatnio Neymar, także Messi coś tam trafia, plus oczywiście zalicza asysty. Luis Suarez zapewne pojawi się w jakiejś formie, bo kurde czemu nie - co, nie ekscytuje was bardziej niż Pedro czy inny Munir w ataku? C'mon. Obaj nie mieli nadal okazji pokazać zbyt dużej przydatności dla tej ekipy. Dobry zwiastun dla Barcy to powrót Mascherano do roli defensywnego pomocnika. Uważam, że Busquets nie wyglądał ostatnio najlepiej. Ogólnie trener ma sporo dylematów ze składem, na które pewnie jeszcze wpłynie mecz z Ajaxem. Ale Argentyńczyk wypadł dobrze i na pewno jest opcją na pomoc, co wzmocniłoby postawę obronną. Także Rakitić z PSG i ogólnie w trakcie sezonu na razie nie wyglądał tak imponująco, by być pewniakiem. Ogólnie, więcej rozpędu wydaje się mieć Real. Barca, paradoksalnie, mimo zera straconych goli, jednak w ostatnich meczach wygląda mniej pewnie w obronie. Real zaś zaczął też zachowywać czyste konta. Tak czy siak, ten mecz raczej nie może nie być fantastycznym widowiskiem.
  16. ogqozo odpowiedział(a) na Alex van Cube temat w Kącik Sportowy
    No ale taki Raheem Sterling czy Wayne Rooney też nie będzie miał drugiego meczu na 23 pkt... a nawet prawdopodobnie pierwszego, ale jakoś sporo osób go ma w fantasy i nie jest to jakieś wielkie zaskoczenie, bo koleś jest gwiazdą tej ligi. Możesz napisać wiele, tylko szkoda, że nie na temat. To że ktoś se daje gracza nie znaczy, że od razu stawia życie, że zdobędzie 23 pkt. Ale im więcej, tym lepiej. A Tadić nie wyskakuje jak filip z konopi... jak np. w tej kolejce Obertan czy niedawno Schneiderlin, który zupełnie dziwacznie zdobył sporo punktów w jednej kolejce i tyle. Jakby ktoś miał przed tą kolejką Obertana na kapitanie, to być może jak ktoś się uprze, może można by to uznać za w miarę zwracające uwagę.
  17. ogqozo odpowiedział(a) na Alex van Cube temat w Kącik Sportowy
    Kurde teraz nagle ktoś mówił, że "trzeba". To po prostu nie jest dziwne.
  18. ogqozo odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    Real zawsze oddaje piłkarzy łatwo, taki już ma wizerunek, że piłkarze chcą grać u nich, więc by go raczej zepsuło trzymanie się kogolwiek. To tak jakby James Bond po kilku piwkach pisał do lasek "tak bardzo cię kocham, proszę daj mi szansę, wiem że nie jestem wiele wart, ale dam wszystko co mam". Jak ktoś odchodzi z Realu to zawsze nagle okazuje się wirtuozem bez słabych punktów, idealnym do każdej ekipy. Zresztą, po Hiszpanii chodzą plotki, że po prostu żona mu kazała wyjechać.
  19. ogqozo odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    Bayern może nie potrzebował Lewandowskiego tak bardzo... ale za to ile stracił bez niego Dortmund! Wściekły Klopp mówi: musimy przestać tracić tyle goli. To niby prawda, ale faktem jest też, że rywal w każdym meczu stwarza znacznie mniej okazji, wygląda przez 90 minut po prostu gorzej... i wygrywa. To nie pech, to permanenta nieskuteczność. Dortmund zawsze miał z tym problem, ale mając tak zawodzących napastników, nagle urósł on do olbrzymich rozmiarów. Swoją drogą, klub z czołówki europejskiej naprawdę zasługuje na lepszego bramkarza, niż Weidenfeller. Niby miał wiele dobrych meczów, wiadomo, że jest jak rodzina, ale w tym sezonie po prostu wpuszcza, co popadnie. Hummels, Kehl i lewa obrona póki co wyglądają również na wrażliwe punkty. To nadal drużyna, której taktyka wygląda pięknie, ale mają straszne te idywidualne błędy. Patrzysz na 90 minut meczu - to nadal druga drużyna Bundesligi. Tylko... nic nie trafia, a rywal trafia byle co. I tak mecz, za meczem, za meczem... Olkowski wypadł lepiej niż Piszczek, chociaż chyba ani razu nie utrzymał się przy piłce! Ale zrobił, co miał zrobić. Bayern jak zwykle zagrał ustawieniem, którym nigdy wcześniej nie grał (kiedy się skończą?), i tym razem jako ofensywny pomocnik wystąpił Philipp Lahm, dwa gole walnął, a co. 6-0, chociaż Lewandowski nie grał, a Ribery i Robben byli na drugim planie. Taki mecz mówi: TO jest ten Bayern, który był tak piękny jeszcze niedawno. Mario Goetze po okresie hejtu w Niemczech tak po cichu gra świetny sezon, obojętnie, kim on de facto jest, czy kurczę "dziesiątką", czy "fałszywą dziewiątką", czy czymś w stylu lewego napastnika. Na prawej raczej rzadko u Pepa gra, choć też bywa. Werder nie oddał strzału na bramkę! Nie wiem, czy widziałem taki mecz w profesjonalnej lidze kiedykolwiek w życiu. W każdym razie, na ten moment kandydatów na drugie miejsce jest tak z... dziesięciu. Wszystko się może zdarzyć. Dobre wyniki ma choćby Mainz, w którym ważnym ogniwem jest znany z Krakowa Junior Diaz. Hoffenheim wygląda nieźle. Plus tradycyjni podejrzani, jak Schalke, Leverkusen, Gladbach, Wolfsburg. Gladbach dobrze wychodzi na zakupieniu dwóch członków "złotego pokolenia Basel" (nazwa używana chyba tylko przeze mnie): Yann Sommer i Granit Xhaka wyglądają wybornie. Plus oczywście z przodu Kruse, Raffael, teraz też Hahn. W Niemczech jest trochę talentów. Ale zazwyczaj nigdy nie wiesz, jak zagra dana ekipa... Nawet Bayern, niby sprawdzona marka, a cholera wie, co zagrają. W przypadku innych ekip - nie wiesz, czy mecz im wyjdzie pięknie, czy beznadziejnie.
  20. ogqozo odpowiedział(a) na Alex van Cube temat w Kącik Sportowy
    No może zdobył 3 asysty na 7 spotkań, ale okazje do goli i asyst ma co mecz sporo. Tak jak napisałem. To jest prawda. Czasem tak to bywa w futbolu, że nie rozkłada się to równomiernie na same gole i asysty. Wtedy ta gra byłaby naprawdę, naprawdę nudna. Dosłownie byłaby jedna opcja na najwięcej punktów - ta najlepsza i tyle. A tak, czasem się zdarzy, że w jednej kolejce taki Morgan Schneiderlin zdobędzie dwa gole więcej, niż Sergio Aguero. Ale generalnie jak oglądasz mecze obu to raczej widzisz, że szanse na strzelenie w następnym meczu mimo wszystko Morgan ma nie za wysokie, za to Aguero - całkiem całkiem wysokie. Czy ty jednak uważasz to za poważne zaburzenie i tylko Morgan? Rozumiem, że w następnej kolejce kapitanem MUSI być Tadić, przecież zdobył 4 asysty w meczu, byłoby nielogicznym zaburzeniem psychy założyć, że inny piłkarz może zdobyć więcej punktów.
  21. ogqozo odpowiedział(a) na Alex van Cube temat w Kącik Sportowy
    A co w tym dziwnego? Koleś gra dobrze, ma sporo okazji do gola i asysty co mecz, grał u siebie z Sunderlandem. Wiadomo, że większość dała klasycznie Fabregasa czy Di Marię, ale też nie jest to tak, że mówimy o, nie wiem, daniu na kapitana Maty, Ramseya czy, nie wiem, Nathana Dyera, który miał dwa mecze pełne punktów, ale generalnie żadnym mocarzem nie jest. A właśnie, Ross Barkley wrócił i od razu asysta. Być może niedługo, jak rok temu, znowu zacznie się masowe kupowanie.
  22. ogqozo odpowiedział(a) na Alex van Cube temat w Kącik Sportowy
    Aguero takie tam, cztery gole, Tadić i Pelle też mecze życia - aż dziwne, jak to wyszło, że nie pękła mi nawet setka. Meh... Byłaby, gdyby Stewart Downing trafił w bramkę, a nie słupek. Mimo wszystko - świetna kolejka ORAZ brak występu Diego Costy i mam awans o ponad milion pozycji. No ale jutro jeszcze grają Di Maria, Sterling i Sigurthsson, więc awans raczej będzie mniejszy. Nabyłem Diame (tłumaczyć nie trzeba) oraz Rafaela, który moim zdaniem powinien stać się na powrót świetną opcją. United za jakiś czas powinno zacząć zaliczać czyste konta (zespołowo nie wygląda to tak źle, problemem tylko indywidualna postawa obrońców), a Rafael po prostu potrafi rozdzierać defensywy angielskich klubów. W dwóch ostatnich meczach wyglądał bardzo aktywnie, miał udział w bramkach, w tym asystę. Niestety dopóki Fabregas i Diego Costa nie zluzują, będzie trudno walczyć o czołówkę. Sterling i Islandczyk raczej są przeceniani i nie powinni aż tak masakrować punktami. Tradycyjnie, niby można by coś nadrobić obrońcami, ale punkty obrońców to generalnie koszmarny random. Jestem przekonany, że Moreno to najlepsza opcja, koleś ma sporo okazji do gola i asysty co mecz. Tylko że nie zdobywa, detal.
  23. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Swoją drogą: kogo się pozbyć, żeby nabyć Diafę Sakho? Nadal jestem pełen wiary w Aguero, Pelle i Cisse, ale Senegalczyk (w sensie Diafra) ma kapitalne wejście do West Hamu, zdobywając gola w piątym kolejnym meczu. Niby na jakiegoś magika nie wygląda, ale piłka go znajduje w polu karnym i gole wpadają, czy to główką, czy czasem też nogą. West Ham od dawna szukał takiego napastnika, co widać po transferach i stylu gry. Senegal w ogóle rozstrzelany, bo przecież w niezwykłej formie jest także Mohamed Diame. Znany raczej głównie jako defensywna zapora, teraz w nowej taktyce Hull zalicza gole. Wydaje się, że duże kluby, którym brakuje pomocnika, słusznie rozważały jego kupno, ale niesłusznie zrezygnowały. Oczywiście, ma wadę serca, która niegdyś zniechęciła i Barcelonę, ale przecież każdy transfer to ryzyko. Oczywiście, Diame nie wygląda na co dzień jak wirtuoz, ale w tym sezonie, w Hull, wydaje się wreszcie spełniać potencjał i wyglądać jak ten gracz, którego brakuje każdemu większemu klubowi. Kto się nie załapie na Krychowiaka, będzie się nim jeszcze interesował.
  24. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Aguero 38 punktów walnie mi w fantasy, Tadić 20, wreszcie jakaś spoczko kolejka. Niestety teraz wszyscy zaczną ich mieć, ech, zawsze trzeba szukać ucieczki. Jak kupowałem Aguero na starcie to miał 5% posiadania, bo przecież to wielkie odkrycie zczaić, że przy znużeniu Ramseya to najlepszy piłkarz w tej lidze. Southampton robi, co może ekipa z takim budżetem. Cieniasów kroją, są bardzo solidni defensywnie i zazwyczaj wiedzą, gdzie powinni być ustawieni, co w tej lidze jest już luksusem. Z lepszymi ekipami przegrywają i pewnie tak zostanie. Śmiechy chichy były z United, a tutaj Arsenal 1 zwycięstwo na 6 meczów i już 11 pkt. straty do lidera. O Liverpoolu nawet nie mówię, bo wiadomo, że trochę ponad stan osiągnęli w zeszłym sezonie, no i sporo zmienili w składzie. Arsenal w zasadzie miał tylko dodać 1-2 graczy i odżyć po powrotach z kontuzji, tymczasem jaka ta ekipa jest biedna w pomocy, gdy Ramsey już się zmęczył i nie gra jak najlepszy środkowy pomocnik świata, to nie mam pytań. Wenger wystawia ofensywnych magików w pomocy i podobno na nich krzyczy w szatni, że zawalają defensywę. Z kolei Arteta czy Flamini to nie są gracze, którzy są w stanie dołączyć się do akcji bramkowej. Grają dużo głębiej niż nas przyzwyczaili, a przez to przestrzenie są zbyt duże, by gracze mogli sobie pomagać przy zachowaniu dawnych przyzwyczajeń. Arsenal gra jakby w ogóle bez pomocy. Są po prostu pojedynczy ofensywni gracze, którzy jakby sami nie wiedzieli, do kogo by tu można odegrać. Jak się trafi, można spróbować, ale ten cały szajs, który się dzieje pomiędzy odbiorem a momentem, gdy jest okazja spróbować zrobić okazję bramkową, to dla nich jak czarna magia w tym sezonie. Zadziwiające.
  25. ogqozo odpowiedział(a) na Butcher temat w Rock
    Singiel. Nagrany w Chicago. Gościnnie koleś z Cheap Trick. No cóż, "Wasting Light" to nie jest. Ani brzmieniem ani klimatem. Jak na kawałek kapeli, która otwiera albumy kawałkami typu "All My Life", "Pretender", "Bridge Burning", tutaj jest bardzo spokojnie i mało eksplozywnie. Powiedzmy, że bliżej klimatem do "In Your Honor" i wygląda mi na to, że płyta może być takim "White-Albumowym" składakiem na ten kształt (w kawałku teksańskim gościnnie występuje Carrie Underwood, gwiazdka country... a w nowojorskim Chuck D. Najciekawszy jestem oczywiście waszyngtońskiego z udziałem Bad Brains). No ale ogólnie może coś z tego będzie ciekawego, nie będę na razie oceniał.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.