ogqozo
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: Donkey Kong Bananza
Treść opublikowana przez ogqozo
-
audioscrobbler
Zmień odtwarzacz na heteroseksualny.
-
Inception
Sama idea wszystkiego to nic oryginalnego, mainstreamowe kino jest zawsze 100 lat za filozofią i 50 lat za literaturą. "Incepcja" tym się różni od "Matriksa" czy czegokolwiek innego, że jednak opowiada coś nowego o filmie i w taki sposób, jaki jest możliwy tylko w filmie. "Matrix" miał... strzelaniny w slo-mo, będące biedniejszą wersją kina chińskiego. I czarne płaszcze. Zaiste, kopią mi czachę te niesamowicie wyjątkowe rozwiązania.
-
Inception
To podaj mi inny film, który o tym był. Nie, nie mam na myśli "Papriki" ani filmów o włamaniach, to są wydarzenia na ekranie. Pytam o film, który był O TYM. Ja wiem, że film może być mało atrakcyjny, albo średnio atrakcyjny, dla mnie zresztą oryginalność nie jest jakąś kluczową zaletą, no ale jak ktoś mówi "banał" to chyba naprawdę nic nie czai...
-
Tactics Ogre
Tactics Ogre jest BOSKIE. W grach mojego ulubionego gatunku biblioteka PSP praktycznie dorównuje DS-owi: nie ma Advance Wars, Age of Empire ani Fire Emblem, ale jest Joanna, Disgaea, FF Tactics, a teraz jeszcze to. Mimo wszystko to tylko remake, poza tym wolałem część na SNES-a. Czekam, aż Square-Enix w końcu się kapnie, że najwybitniejszą grą, jaką kiedykolwiek zrobili jest Bahamut Lagoon i zrobi jego remake, to będzie COŚ. Ludzie UMRĄ.
-
Serie A
Dwa razy mniej od zera to ile? Uczestniczyłeś w składce kibicowskiej na sędziego, który pozwolił Milanowi zdobyć ten upragniony JEDEN PUNKT w dwumeczu z Realem Madryt, czy Silvio wyłożył wszystko z własnej kieszeni? A Ibrahimović nie pierwszy raz pokazuje, że czasami zapomina, czy jest w danym momencie na boisku piłki nożnej, czy na pokazie karate. Z kolei Materazzi dokonał w tym meczu niemożliwego - sprawił, że obrońcy Milanu wyglądali w porównaniu na solidną, trudną do oszukania grupę. Ech, chyba czas na emeryturę... Nie wiem, jakie metody treningowe stosuje Benitez, ale w tym tempie to za trzy miesiące nie będzie już miał ani jednego zdrowego piłkarza i wtedy się dopiero zacznie tracenie punktów.
-
Serie A
5 bramek w trzech meczach, wow, normalnie eksplozja zaje'bistości. W całej tej kolejce z 20. drużyn Serie A aż 3 (trzy) strzeliły więcej niż jednego gola, masakra. Chciałem obejrzeć Inter-Milan, ale wyłączyłem po połowie, bo nie dało się tego oglądać, flaki z olejem. Najciekawszy mecz z udziałem włoskiej drużyny, jaki widziałem od czasu odejścia Mourinho, to Juventus-Lech, a i to głównie z powodu gry Lecha. Mam nadzieję, że Palermo wejdzie do czołówki, bo Milan i Inter to obecnie futbolowa tandeta.
-
Serie A
Jakby to zaśpiewał Freddie Mercury, "another one buys the judge".
-
Bundesliga
Bayern wygrał 3-0 z Norymbergą i jest na 6. pozycji. Jak pisałem, wprowadzenie do pierwszego składu Mario Gomeza bardzo dobrze wpłynęło na bramkostrzelność ekipy. Niemiec ma już na koncie siedem goli (strzelił też cztery w dwóch meczach LM) i goni najlepszych strzelców ligi. Bayern zaś goni czołówkę, która po ostatnich porażkach Mainz jest dość wyrównana... przynajmniej pomijając Borussię, mającą już 7 pkt. przewagi na drugim miejscem.
-
Premier League
W Anglii jest masa słabych ekip, które Chelsea na drugim biegu rozwala po 6-0. Ta sama Chelsea, która przegrywa dwa mecze z rzędu w żenujący sposób i nadal jest liderem. Jak przegra trzeci raz, to może Premier League zrobi się ciekawe.
-
Premier League
Mourinho by do czegoś takiego nie dopuścił!
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Trochę beka, że pogromcy Manchesteru City są w tabeli za Zagłębiem Lubin i Widzewem Łódź. Trochę.
-
Primera Division
Jeśli odliczyć Jose Mourinho, który pewnie nawet z Arminią Bielefeld by wymiatał, to w ostatnich 10 latach Ligę Mistrzów wygrywali 4 razy Hiszpanie, 2 razy Włosi i 2 razy Anglicy. Ja cię, ale ta liga włoska jest supermocna, normalnie rozpieprza wszystkich. Dajcie spokój. Liga hiszpańska jest najlepsza w Europie, było na ten temat wiele dyskusji i jest to jedyny sensowny wniosek. Obecnie, gdy różnice między bogatymi i biednymi są w Anglii tak ogromne, jak nigdy, nie ma nawet co mówić o tym, która liga jest bardziej wyrównana i fajniejsza do oglądania. Jeśli chodzi o postawę klubów w europejskich pucharach, to ligę włoską można porównywać najwyżej z niemiecką i francuską, bo to z nimi walczy o trzecie miejce w rankingu UEFA. Bez Mourinho pewnie tę walkę niedługo przegra i dobrze, bo kluby niemieckie grają sto razy bardziej spektakularnie od włoskich.
-
Scott Pilgrim vs. The World
Nie będzie wyświetlany, pisano już o tym ze cztery razy w tym temacie. Te rzeczy SĄ ze sobą zmieszane, geniuszu. Zakładam, że forumowicze nie są pięcioletnimi dziećmi, dla których Rysiek z Klanu istnieje naprawdę i zdają sobie sprawę, że to aktor przychodzi na plan i go udaje przed kamerą. Podejrzewam, że gdyby tę samą postać grała brzydka aktorka, to... może cię to zszokować... postać na ekranie byłaby mniej atrakcyjna.
-
Primera Division
Ale i tak one wszystkie są wyraźnie słabsze od polskiej Ekstraklasy, w końcu u nas o tytuł walczy dziesięć zespołów. A tak serio, to nie wiem, jak liczysz włoską ligę czy angielską. Ostatnio jak patrzyłem, to w Serie A od dziesięciu lat wygrywa ktoś z wielkiej trójki, a od pięciu lat - Inter. W angielskiej lidze zaś od piętnastu lat wygrywa ktoś z wielkiej trójki. Generalnie liga hiszpańska jest bardziej wyrównana, ciekawsza i lepsza niż inne czołowe ligi europejskie.
- The Shield
-
Primera Division
Biorąc pod uwagę, że Villareal był do tej pory jedyną drużyną będącą w tabeli w zasięgu Barcy i Realu, przebieg tego meczu jest nieco niepokojący. Będąca, jak czytałem pary razy na tym forum, "w kryzysie" Barca jeździła po Villarealu jak po bladej suce. Nilmar ma świetny instynkt i mógł strzelić więcej goli, ale generalnie goście totalnie nic nie grali i jako neutralny widz czekałem tylko, aż Barcelona dostanie piłkę i zacznie kręcić te swoje pefekcyjne akcje. Dla Barcy to czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu, ostatni raz przegrali 11 września. Real jutro może zanotować szóste ligowe zwycięstwo z rzędu, jeszcze nie przegrał w tym sezonie. Nota bene, Jose Mourinho ostatnią porażkę poniósł 27 marca, w całym roku 2010 przegrywając tylko dwa razy, z Romą i Catanią (no i z Barceloną, ale nadal prowadził w dwumeczu, więc trudno to nazwać porażką). Koleś ma całkiem niezłą passę, że tak powiem. Real Madryt ostatni raz zajął w La Liga miejsce niższe niż drugie w 2004 roku. To zaje'biście dawno.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Śląsk wygrywa 4-0 z Górnikiem, zwyciężając w trzecim meczu z rzędu. Dobry weekend.
-
Kino Gangsterskie
- Ekstraklasa + Puchar Polski
- Bundesliga
Borussia wymiata. Kolejne zwycięstwo i już 7 punktów przewagi nad peletonem, które po weekendzie mogą zmaleć najwyżej do 4. Po porażce w pierwszej kolejce Borussia zaliczyła w kolejnych jedenastu meczach Bundesligi dziesięć zwycięstw i jeden remis. Gole 29-7, czyli bilans porównywalny z Realem czy Chelsea. Trudno zrozumieć, jak ten rozwalający Bayern i Schalke zespół gra tak słabo w Europie? Cóż, brak doświadczenia. Ale doświadczenie się zdobywa. Fanów Polaków może martwić, a fanów Borussi cieszyć niesamowita forma Goetzego - znany jako dziecięcy talent od pewnego czasu, 18-latek zaczyna poważnie wymiatać na poziomie seniorskim. Z taką grą drugiej linii jak dzisiaj, Błaszczykowskiemu będzie trudno znaleźć sobie miejsce, mimo iż jego forma w ostatnich miesiącach jest także doskonała. Jeszcze przed dzisiejszym spotkaniem, za to tuż po pierwszym powołaniu do seniorskiej kadry Niemiec, agent Goetzego wyjawił, że o piłkarza pytają już m.in. Real, Milan i kluby angielskie, jednak ten nie ma zamiaru na razie nigdzie się przenosić. Cytat: "Goetze zostanie tu na wiele sezonów. Ma tylko 18 lat i mieszka z rodzicami parę kilometrów od stadionu. Tak będzie dla niego najlepiej". Fajnie będzie za parę lat przypomnieć sobie tę sytuację i zobaczyć, co z niego wyrosło... tak samo jak z Edena Hazarda czy Romelu Lukaku.- Poleć coś w stylu...
Uderzaj w Johna Woo, jego "Trzy królestwa" to największa chińska produkcja. Film nie jest taki zły... "Hero", "Latające sztylety" itp. to znasz... Obczaj pozostałe filmy Zhanga, a także dzieła Chena Kaige i Tsuia Harka. Kaige to taki romantyczny typ, jeśli nie znasz "Żegnaj moja konkubino" to niedobrze. Hark to klasyk kina akcji... raz cięższego, raz lżejszego. Aha, no i "Kung fu Hustle", też zdecydowanie jedna z większych chińskich produkcji (oraz wcześniejsze tegoż twórcy "Shaolin Soccer"). Jest jeszcze taka epopeja "Tai yang zhao chang sheng qi"... fajna.- Poleć coś w stylu...
Jest taki włoski film, "O miłości i śmierci", ma różne tytuły angielskie chyba. Takie artystyczne podejście do tematu. Zombiaki w naturalny sposób są przedłużeniem romantycznej natury filmu. Bardziej śmieszy niż straszny, w każdym razie bardzo fajny.- Poleć coś w stylu...
Jeśli chodzi o klasyki, to nikt ci nie powie nic innego, jak trylogia (czwarta część nie istnieje!) Romero, "... of the Dead", - "Noc...", "Świt..." i "Dzień...". To filmy kompletne, które zdefiniowały swój podgatunek jak mał które. Powstało też wiele projektów pobocznych, że tak powiem. Sporo osób się jara remake'iem "Świtu..." (2004, Snyder). Ja lubię "Powrót żywych trupów", przezabawny film z punkami. No a poza tym to w sumie nic ciekawego, parę średniaków i masa filmó naprawdę koszmarnych. "Martwa dziewczyna" jest w miarę fajna, nie wiem, czy to film o zombie. Podobnie "Martwica mózgu".- NBA
Miami przegrało trzeci mecz z rzędu i bilans ma kiepski, choć znowu byli blisko, tym razem 5 punktów różnicy. W sumie wiele się nie zmienia i widać, że ten zespół raczej się zbyt prędko nie zgra. Ball movement jest fatalny, nikt nie wie, co ma robić. Kolejny mecz, w którym Heat utrzymywała w grze tylko samowolka LeBrona (35 pkt., 10 zb., 9 as., przez ponad 44 minuty jego pobytu na boisku Heat wyszli punktowo na zero). Wade znowu fatalnie. Bosh miał dobre momenty, kilka naprawdę spektakularnych rzutów, ale potwierdza się, że to zawodnik o specyfice zbyt zbliżonej do pozostałych dwóch liderów. Brakuje kogoś pod koszem. Haslem i Bosh mają mniej siły fizycznej od LeBrona, więc śmiesznie to wygląda, gdy LBJ rozdaje podania, a oni lub drewniany Ilgauskas biją się o piłki. Dodajmy do tego beznadziejną grę w obronie Eddie'ego House'a i Wade'a (Ray Allen rzucał trójki jak mu się zachciało, nawet Rondo zasadził wsada obok obserwującego bezradnie Bosha) i wyjdzie na to, że naprawdę zadziwiające są niewielkie rozmiary porażki. Potencjał Heat jest oczywisty, ale oczywiste jest też, że musimy poczekać dłużej, niż parę meczów, żeby to zobaczyć. Co najmniej parę miesięcy. Lakers przegrali z Nuggets. W sumie nic do dodania. No przegrali. Nuggets bardziej walczyli, Lakers nie trafiali rzutów. Taki mecz się zdarza. Ostatnią niepokonaną drużyną jest więc w tej chwili New Orleans Hornets. W ostatnim meczu dobrze pokazali się rezerwowi Bayless i Willie Green, a nawet pierwszoroczniak Quincy Pondexter, więc być może Szerszenie mają więcej głębi, niż podejrzewano (podejrzewano zero głębi). John Wall w szóstym meczu w NBA zaliczył triple-double. 19/10/13 oraz 6 przechwytów przy tylko jednej stracie wygląda historycznie, nawet jeśli pokonani wtedy Rockets mają w tym sezonie najgorszą obronę w lidze. Taki mecz w wielu poprzednich sezonach byłby uznany praktycznie za rozstrzygnięcie walki o tytuł Rookie of the Year, ale Blake Griffin też gra niesłabo. Mimo wszystko jeśli widzę kolesia, który ledwo skończył 20 lat i po wejściu do profesjonalnej koszykówki ma od razu statystyki jak Chris Paul, to widzę tutaj faworyta do tego tytułu.- Scott Pilgrim vs. The World
To nie jest czepianie się słówek, tylko samo sedno tematu. Ramona jest kształtna, dojrzała, inteligentna, zabawna, pociągająca i ładna. Azjatka jest dzieckiem z zespołem Downa, płaskim jak decha, przez cały film nie mówi ani nie robi nic ciekawego ani w ogóle nic, co robi dorosły człowiek. Więc jeśli nagle wyskakujesz z tekstem, że to biedne dziecko z Kambodży jest niby jakieś bardziej kobiece od Mary Elizabeth Winstead, no to troszkę nie można takiej wypowiedzi zostawić bez komentarza. Poza tym, pedofilia jest obecnie uznawana w Polsce za zboczenie. Wytropienie cię po IP zajmie policji jakieś 5 sekund. Więc staram się po prostu naprowadzić cię na ścieżkę, która będzie lepsza także dla samego ciebie. - Ekstraklasa + Puchar Polski