Czoperrr

No dla mnie to nie jest jakiś ból bo swoją konsolę mam, zarówno XSX jak i PS5 ale cała sytuacja jest kuriozalna, tak jak piszesz.

Sprzęt awangardowy

Fajnie jakby jakieś gry to pokazały bo XSX też jest mocniejszy od plejki, a tego nie widać. Przyczyną pewnie jest to, że PS5 jest docelową platformą z uwagi na większą bazę użytkowników, a dopiero później optymalizacja robiona jest pod Xboxa. Microsoft też jakiegoś killera graficznego nie zrobił w tej generacji. Ah tęskno za czasami jak każda konsola miała swoją architekturę i exclusivy pokazywały pazur tak jak na Xbox OG, który sprowadzał konkurencję do parteru jeśli chodzi o wizualia. Zaraz przyjdzie jeden z drugim mądralą i powie, że to dobrze, że architektury są podobne bo się prościej robi gry. Ale ja nie jestem developerem ani wydawcą więc mam to w pompce, dla mnie liczy się konsolowy pieprzy i unikatowość poszczególnej platformy bo za to pokochałem konsole.

Ja naprawdę chciałem, żeby Xbox utarł nosa PlayStation i przez 4 lata był moją główną platformą i jedyną z tej generacji konsolą. Ale kurwa, nie będę bronił drugiej najbogatszej firmy świata, która udaje biednego i wije się jak piskorz nie potrafiąc zachować spójnej polityki na przestrzeni lat i plując na fanów marki.

Kurde ale czemu kosztuje 3000 zł jeśli konkurencja jest o wiele tańsza?!

Kurde XSX jest tak dobry! Gdzie go można kupić?

Ktoś tu pisał, że Microsoftowi nie zależy na sprzedaży sprzętu, a nawet wolą jak nikt tego sprzętu nie kupuje

Nie wiedziałem, że przeszedłem na full PS5, dzięki za info

No niesamowite podwaliny pod cyfryzację xdd za to Xbox zrobi to z grubej rury bo całkiem odetnie płyty. Nie wiem o jakim przerzucaniu kosztów na klienta mówisz bo ja kupiłem PS5 Slim z napędem za 2199 zł. Uwaga, jak chcesz to nadal możesz kupić taką konsolę w podobnej cenie!

Dziwi mnie, że Sony wykonało tak prokonsumencki ruch z napędem i dyskiem twardym w PS5, no ale to dobrze dla nas.

Wartość kolekcjonerską na pewno będzie miał za względu na relatywnie niewielką ilość konsol na rynku i fakt bycia ostatnim tradycyjnym Xboxem z napędem na płyty.

No ale zmieniasz teraz temat nie było mowy o atrakcyjności kolekcjonerskiej tylko o traktowaniu jej jako najlepszej opcji do ogrywania płyt kiedyś tam w przyszłości. Jest super do gier z X, X360, części gier z XO ale dla obecnej generacji już nie. Ile masz gier fizycznych na XO/XSX na swojej półce?

Podałem tylko argumenty przemawiające za tym, że PS5 nadal jest lepsze do grania w gry na płytach i to jest fakt niepodlegający dyskusji. 25 lat nie spuszczam w kiblu, w przeciwieństwie do ciebie nadal odpalam nawet klasycznego Xboxa po prostu nie jestem ślepy na fakty. XSX też nie sprzedam nigdy. Ty tak go bronisz a pewnie za pół roku wymienisz to na PS5 a za 5 lat będziesz pisał jaki XSX był super i masz ochotę polować na używany egzemplarz.

No wymiana dysku w PS5 też jest prostsza. Nie każdy lubi kupować używane konsole.

Korfu spoko, byłem tam na wakacjach 2 tygodnie temu. Co do XSX jako maszynki do grania w gry na płytach po latach to się nie zgodzę bo to też gorszy wybór niż PS5. Po pierwsze mniej gier na płytach, mniej danych na płytach, no i najważniejsze - jak padnie ci napęd to masz pizdę. W moim premierowym XSX napęd się zepsuł po pół roku i po dwóch serwisach dali mi nową konsolę, która działa elegancko do dziś ale niesmak pozostał. Na PS5 elegancko wymienisz sobie napęd na nowy, jak ktoś ma fanaberie to może sobie zrobić nawet zapas napędów.

Kurde okłamałes mnie bo gra na PS5 działa tragicznie w jakiś 20 klatkach i wygląda jakby miała 16 bitową kolorystykę, szczególnie widać to w ciemnościach.

Różnica taka, że na Vita wychodziły kompletne gry na cartridgu a na Xboxa często brakuje pełni danych na płycie.

nazywać się xBOX i wycofywać się z pudełek. Chore.

Ostatnio jak odpaliłem Xboxa OG to w motywach launchera znalazlem Blades, faktycznie spoko był to dash, coś specjalnego.

Będzie to trudna przeprawa bo jest tego sporo, lepszych i gorszych odsłon. Muszę sobie ten najnowszy obejrzeć raz jeszcze bo podczas pierwszego seansu na premierę zasnąłem i do niego nie wróciłem. To nie dlatego, że był jakiś wyjątkowo nudny czy zły, po prostu zdarza mi się zasypiać na filmach w nocy

No wiadomo, jest to chore i raczej się to nie zmieni. Jeśli na konsolach skończą się wydania fizyczne to skończy się moje granie na konsolach bo nie będę przepłacał.

Codziennie staram się oglądać teraz jakiś horror, w ostatnie dwa wieczory zobaczyłem Weapons i Bring Her Back. Pierwszy to trochę zawód biorąc pod uwagę zachwyty. Konstrukcja filmu z ukazywaniem zdarzeń z różnych perspektyw bardzo fajna, ale też nic odkrywczego natomiast sama historia i jej finał mnie nie porwały, już bardziej podobał mi się poprzedni film reżysera - Barbarians. Natomiast Bring Her Back jest genialny, dawno nie widziałem czegoś tak niepokojącego. Historia angażująca i autentycznie było mi żal chłopaka opiekującego się siostrą.

Na początku tego roku byłem w Media Expert bo miały być jakieś gierki po 9.90 na Xboxa, większość się rozeszło albo nie było, myślałem chociaż że kupię ten szajs Immortals of Aveum bo dycha to tyle co nic i pytam o to bo widzę, że pudełko puste jest na półce a gościu mi mówi, że już nie ma i że po co mi to skoro jest w Gamepass. Sprzedawca odradza kupno xd No i mówił, że już więcej gier na Xboxa nie będą sprowadzać. Nie do końca była to prawda bo nadal mieli nowsze gry w ofercie ale głównie na WWW bo w fizycznym sklepie tylko kilka głównych gier do kupienia.

Wezyr twierdzi, że 360 to najlepsza konsola w historii więc nic dziwnego, że nadal ją aktualizują.

Tylko 350W? Czyli nadal upośledzony pecet.