Figuś

Już nie pamiętam, ale chyba tak.

Dla kilku osób najciekawsza gra z wczorajszego pokazu na Gamescomie. I jak się okazuje gra nie jest MMO, twórcy wyjaśnili że taki był pierwotny zamysł, ale zmeinili zdanie.

Grając offline pozbywasz się randomowo postawionych struktur przez innych graczy. Grając offline nie będziesz w stanie sam sobie wszystkich przydatnych rzeczy Jak np. sieć tyrolek(zajebisty patent) żeby móc robić na złoto dostawy. Wręcz jest wskazane żeby grać online.

Sroga odklejka widzę.

Od 2015 co roku czytam że takie biednego roku nie było. Nie każdemu lineup przypasuje, jeden nie będzie wyrabiał z graniem inny będzie chodził z kąta w kąt i napierdalał w gówno posty CW. Ja np. nie wyrabiam, ale to też trochę przez to że w 2020 prawie pół roku bez konsol byłem czekając na nextgeny.

Drogi i wadliwy chyba że poprawili w końcu.

tak

Czyli pewnie zaraz też w GP/PS+

Przed chwilą sobie sprawdziłem, chyba wyjebali też ziarno i rozmycie.

You can even do tricks

313mb patch waży Zaraz się obada

Ja pierdole juz nawet gry na komórki na targach, straszne czasy

I znowu przeruchany Stalingrad

Na preshow też mają być jakieś zapowiedzi startuje 19:40

Najgorszy jest grind przy calakowaniu, pół biedy jak gameplay sprawia przyjemność.

Obstawiam że 2K robi kopaną i raczej stać ich na licencje ważniejszych lig. Choć w sumie tak sobie teraz myślę że chętnie przyjął bym kopana z bardziej arcadowym gameplayem coś jak swos

Wraz z fabułą się tam dostaniesz