Skocz do zawartości

ping

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ping

  1. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Sztywniutkie są. Bardzo wygodna i elegancka konsola. Odcienie srebra i złota nadają SZYKU. Ludzie pisali o smużeniu i że to podświetlenie o kant dupy można rozbić, a IMO bardzo ładnie się prezentuje.
  2. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No witam Forume. Zrobiłem sobie mały haul shoppingowy, jak to mówią blogerki. Prawdopodobnie mało kto doceni, bo temat mocno niszowy i ciekawsza jest trzecia z rzędu fotka nowego U, no ale lecimy. Bardzo kocham Dreamcasta, a nigdy go nie miałem w boxie. Jedynie trzymanie tego sprzętu w pudle gwarantuje, że nie pożółknie, więc kupiłem sobie dwa zapudłowane egzemplarze - boxy niestety nieco zmęczone, choć nie tak bardzo jak mogłoby się wydawać. Od razu przytuliłem też kontroler do Neo Geo AES. Konsola jest piękna. Na fotce nie chwyciłem pada, ale to nieistotne - bialutka, wygląda jak nówka. Numery seryjne się zgadzają. Będzie piękny leżak magazynowy. Tutaj jest równie dobrze, choć brakuje dream passport i kilku nieistotnych pierdół. Najważniejsze, że box jest cały, a konsola pięknie zachowana. Stick do Neo-Geo ma lekkie zadrapania, ale nie jest tak zniszczony jak większość (np. pękające gałki). Ponadto mam do niego folijki i styropiany więc bezpiecznie się uchowa przez lata. Będzie idealny do gry w automatowe hity przez superguna albo... ...tego pięknego skurczybyka. Płyty lustro, pady zachowane idealnie, jaram się jak dziecko na święta bożego narodzenia. Sama jednostka ma rysy, ale jest to na tyle trudno dostępny (w takim stanie) sprzęt, że nie będę marudził. Grunt, że sprawny. Kwestie loadingów przemilczę - wiem na co się piszę. Wpadły też dwa Gameboye Light. Niestety ich stan odbiega od idealnego, ale wciąż jestem zadowolony. Są w pełni sprawne, a podświetlenie jest IMO super - wspaniale się wpisuje w retro vibe. Jako 'omake' dostałem również dwa czarne DS Lite - w pełni sprawne, stan elegancki, ale mam już kilka więc pewnie pójdą na handel. Oprócz tego PS2 i trzy gry na DSa. Xenosagi jeszcze nie miałem więc zostanie na stałe. A żeby nie było że retro to tylko zakupy, fotki pokazujące z czym się często trzeba zmierzyć:
  3. ping odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Retro
    Fajna sprawa. Wlazłem na konto Ultimy i nie da się już anulować złożonego wcześniej zamówienia na SNES mini. Nic to nie znaczy, a jednak mam nadzieje, że wyślą PINGEROWI egzemplarz.
  4. ping odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Kącik Podróżnika
    Soundtrack:
  5. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Artystyczny filterek, bo też obcowanie z takimi produktami to A R T Y Z M sam w sobie. Kolejna gierka do bardzo powolutku rosnącej kolekcji MVS.
  6. ping odpowiedział(a) na Yuki odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Tak na dobrą sprawę od 2004-2005. To wtedy mniej więcej przestałem pozbywać się ogranych tytułów/korzystać z mniej legalnych gierek wideo.
  7. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jest kliiiiimat
  8. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ledwo żywy telefon z 2012 roku, dropboks i wiśta wio. Mi cyknęcie foteczki zajęło z wrzutą jakieś 20 sekund które mógłbym spożytkować inaczej, a jednak chciałem pokazać nóżkę.
  9. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Oj jakie to jest smaczne. Prawie 10 godzin natrzepane no i już widzę, że trzeba będzie 10x tyle włożyć. Japońców poyebało z tymi grami - yakuzy, persony, disgaje
  10. ping odpowiedział(a) na Yuki odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Z pudełkami prosta sprawa - naklejki delikatnie podważasz paznokciem/kartą bankomatową i powolutku odklejasz. Potem przyklejasz/odklejasz kilka razy szybkimi ruchami tą samą naklejkę żeby pozbyć się jak najwięcej kleju, a finish robisz izopropanolem który świetnie rozcieńcza klej przy czym nie wchodzi w reakcje z plastikiem. Do izopropanolu mam dozownik, więc psikam na zabrudzenia i delikatnie wycieram płatkami kosmetycznymi. Każda gra, która ląduje w zbiorach ma usuwane wszelkie naklejki + robioną polerkę izopropanolem - nawet na kilkuletnich pudełkach zbiera się tyle syfu i brudu od złego przechowywania (bo jak ktoś ma syf w domu, to i na pudła go przenosi), że bez dezynfekcji niczego bym na półkę nie postawił (mam jobla na punkcie czystości/higieny). Jak obleśny grubas, wszystko się zgadza xDDD.
  11. ping odpowiedział(a) na Yuki odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Carty głównie zbieram bez kartonów. Po wyprzedaży kartoniastych wydań zacząłem trzymać się plastiku. Nadal mam sporo rzeczy w boxach, ale lwia część cartów jest segregowana w plastikowych boxach od ikei (Famicom, Super Famicom, Mega Drive), zaś te mniejsze, od gameboya, trzymam w segregatorach (do tego świetnie się nadają holdery od karcianek typu magic). @Ciwa To nie są longboxy, jeno za gówniarza straciłem pudełka, więc wydrukowałem sobie dvd covery i wmanewrowałem do środka oryginalną płytkę. Nie jest to super opcja, ale na prowizorkę wystarczy. Broken Helix to dwie wersje językowe - 3xA i 3xDE - po niemiecku nie ogarniam nic, ale niech leży. Crasha Basha miałem sprzedać, ale nie było chętnych i też nie chciałoby mi się latać na pocztę za kilka złotych więc niech gnije. SFRB to gra na podstawie filmu robiona na modłę mortalową. Na saturna była taka sama opcja - mega kiepska giereczka, w kategorii SF najsłabsza. I nie, nie stresuje się takim składowaniem, bo musiałbym wywrzeć nacisk minimum 50 pudełek (5kg), żeby się martwić :D
  12. ping odpowiedział(a) na Yuki odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kilby. Szkoda że wycofali z produkcji bo były najtańszą i najlepszą opcją na przechowywanie gier - bodajże 69 czy 79zł taki regalik kosztował, a wykonanie jest idealne. Nic przekombinowanego. Mam też białe billy (na drugiej ścianie) - są głębsze, co jest zupełnie niepotrzebne w przypadku gier, no i trochę szersze. Cena to już 159zł - niby solidniejszy mebel, ale jednak wolałbym mieć wszystkie identyczne. Z Kilby byłem bardzo zadowolony.
  13. ping odpowiedział(a) na Yuki odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie mam niestety czym zrobić ładnych, ostrych zdjęć. Aparat w telefonie z 2012 roku to kiepskie narzędzie do fotek :). Przy czym i tak jest to tylko część zbiorów - druga ściana ogarnięta podobnie. Wygoda niesamowita - wszystko posortowane alfabetycznie więc nie ma problemu ze znalezieniem tego, co chce. Najgorzej z cartridge'ami - te trzymam w plastikowych pudłach z Ikei i znalezienie odpowiedniej gry zabiera zbyt wiele czasu, dlatego preferuję zabawki typu everdrive do grania w kopie zapasowe swoich gier.
  14. ping odpowiedział(a) na Yuki odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Przedstawiam Wam moją graciarnię NTSC-J. Jest też oczywiście trochę gier w PAL/NTSC-U, znajdzie się trochę tytułów z przypadku, ale większość rzeczy z jakiegoś powodu znalazła swoje miejsce na półkach. Jeśli wpada jakiś tytuł, którego nie mam, a nie do końca mnie interesuje, to leci do kartonu (pachinko, dating simy, sportówki - staram się nie trzymać takich rzeczy na półkach, bo tylko przeszkadzają). Na początek temat PS1. Może kiedyś obfocę inne sprzęty. PAL x NTSC-U NTSC-J Lekki nieporządek: A tu giereczki, które czekają na skatalogowanie i posortowanie: Jako bonus - tak wygląda jedna ze ścian w moim retro-roomie. Do retro-roomu poleciała większość starych gier/sprzętów zaś w salonie królują current geny. Niestety wiele rzeczy zmuszony jestem trzymać w kartonach, bo po prostu nie mam już miejsca na regałach, żeby to sensownie zagospodarować. Cóż, lata lecą, to i trzeba będzie pomyśleć o większym lokum w którym zbuduję 'pokój zabaw' z prawdziwego zdarzenia - marzę o pomieszczeniu ~30m2 z regałami ułożonymi jak w bibliotece, do tego stanowiska z PVMkami/trinitronami, konsole za szybką (żeby się nie kurzyły), osobny regał na literaturę grową i archiwalne numery retrogamera... Marzenia są potrzebne :).
  15. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Większość tego co u nas obecnie nie wychodzi, ma ku temu powody - jest po prostu nudna/niegrywalna. Przynajmniej w moim odczuciu. :). No ale w przypadku starszych gier jest trochę perełek.
  16. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    A ja zaczęte gry lubię kończyć więc kupiłem. Dotychczas Killzone miałem z japońskiego plusa, ale obecnie dają takie gów.na (gorsze niż u nas), że wolę kupić sobie na własność pudełko, niż przedłużać członkostwo. Zresztą mam wszystkie poprzednie części Killzone więc i czwartą przygarnę. Tyle postów o goownogrę, a nikt nie doceni sztosów takich jak Root Letter, Guilty Gear (ależ na sticku wjedzieeeeeeeeeee) czy też EDF 4.1... Ehh...
  17. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Na allegro jest tego od groma w takiej cenie. Brać, się nie bać, za dwie dychy dobra gra.
  18. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wyje.bane mam w ten znaczek. Gra kosztowała 19zł. Mógłbym kupić za 40-50 bez znaczka, ale nie ma sensu. I tak nie jest to tytuł kolekcjonerski tylko gierka do nadrobienia, która już teraz ma wartość pierwszego resistance (zerową).
  19. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    A bo nie lubię "stealbooków". Psują mi humor. Preferuję równiutko ułożone gry w pudełkach o tych samych wymiarach, z tego samego materiału - na steelbooki musiałbym wydzielić osobną półkę, co z grubsza nie ma sensu. Dlatego staram się omijać, choć Personowy wygląda pięknie.
  20. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Najfajniejszy Tekken na past geny. A odpoczynku od smartfonowego świata zazdroszczę. Gdyby nie konieczność przykucia się do maila, to też bym przeszedł na mono nokię. Obecnie mój odpoczynek wygląda tak, że przestałem ładować konto prywatnego telefonu (od lat nie korzystam z abonamentu i nie zamierzam) i nie dzwonię/nie piszę z niego. Tymczasem Nadrabiam zaległości na czwóreczce. Hardline, Shadow Fall i Aragami wzięte bo tanio (Zafoliowane Aragami za cenę pizzy? Czemu nie). Reszta to już konkretne tytuły, na które miałem ochotę. Guilty Gear żeby pośmigać na sticku, Dishonored 2 bo wszyscy chwalą, Root Letter bo chętnie zagrałbym w VN-kę bez przesłodzonej mangowej moe otoczki, a EDF pod co-opa/bezmyślną wyżynkę w stylu dwie-trzy misje i koniec. Najważniejszym elementem zestawu jest jednak Persona, której zakup odkładałem w czasie, bo i nie wiem czy dam radę usiąść do kolosa na dziesiątki godzin. Call of Duty przemilczę, wzięte żeby dokończyć (pozbyłem się dawno temu swojego starego egzemplarza).
  21. ping odpowiedział(a) na Square odpowiedź w temacie w Ogólne
    System walki gó.wniany - klepanie dwóch klawiszy na krzyż + uniki/parowanie. Gra się w to to jak w połączenie RYSE z walking simulatorem. Miejscami wygląda obłędnie, ale gameplayowo jest bardzo płytko - twórcy chcieli chyba zrobić 'sztukę grową', skupiając się na problemach psychicznych głównej bohaterki (żeby przez medium jakim jest gra wideo przedstawić dramat osób ze schizofrenią). Jeśli ktoś liczył na dynamicznego slashera, gdzie liczy się skill i dobra zabawa, to może odpuścić - ot walking sim ze story, zagadki + kiepski combat od czasu do czasu. Recenzenci będą się spuszczali mocno nad narracją i szeptami towarzyszącymi przez całą zabawę - powtórka z bastiona, który był wydmuszką i wszyscy opowiadali o tym wspaniałym narratorze xD. Inna sprawa, że story zapowiada się ciekawie (póki co godzinę pograłem) i z pewnością będzie to fajne doświadczenie. No właśnie - doświadczenie, nie gra. Więc wiadomo, że nie szło stworzyć napyierdalanki z rozmachem. Jak na 13 osób, to co dostarczyli jest całkiem imponujące.
  22. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Rewelacyjna gra! Mam tylko nadzieję, że nie zapłaciłeś jak za nówkę.
  23. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Trochę fajnych gier i paści wszelakich z ostatniego zrzutu, czyli brakujące rzeczy do fullseta Najciekawsze rzeczy są na tym foto. I.Q. Final chciałem mieć, bo to ostatnia brakująca część w trylogii (trzecia wyszła na PS2), u nas te gry były znane jako Kurushi. Pod koniec lat '90 grałem ostro w demko, ale pełnej wersji nie szło nigdzie znaleźć. Magical Drop jako że to produkcja od Data East również musiała wejść na stałe do kolekcji. Puzzle Fighter II to klasa sama w sobie. Ore no Ryouri czyli po naszemu 'Moja Kuchnia' zawsze mnie intrygowała, najwyższy czas sprawdzić na własnej skórze. Fire Pro Wrestling G - gra od Human, a tak jak z SNK, Capcomem i Data East biorę praktycznie wszystko. Clock Tower - przekozacki horror point and click, ta wersja to akurat remake SNESowej odsłony, nigdy nie wydanej poza japonią. Street Fighere vs. X-men w zasadzie zostaje w kolekcji dla picu - wersja na Saturna jest znacznie lepsza i to ją zazwyczaj męczę jak mam ochotę na mordoklepę. Bomberman - aż dziw, że tej części nie miałem. King of Fighters, Megaman X5, Shin Megami Tensei... Tych produkcji nie trzeba wyjaśniać. W lewym górnym rogu Poy Poy majaczy - też byłem tego ciekaw, a nie szło dostać... Tutaj dalsza część zestawu. Wypełniacze, ale nie mam ich w zbiorach. Tactics wzięty ze względu na to, że to reedycja z innym niż premierówka nadrukiem na płycie. Tsubasa może będzie się nadawał do ogrania. Baby Universe - pamiętam jak ten 'tytuł' był jechany w OPSM. Cieszy MYST i Shin Nippon Pro Wrestling ze względu na ich starość - SLPS-00024 i SLPS-00084 się kłaniają. Ogólnie trochę fajnych tytułów, a trochę braków. Pewnie i tak w większość nie zagram ze względu na brak czasu i potężny backlog na innych platformach, ale lubię mieć różnorodność i możliwość chwycenia czegoś nowego prosto z półki.
  24. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Rozumiem, że jak się ma oryginała to można zgrać na kartę i później hula bez spowolnień z SD? Czy to jest jakiś piękny sen? Jeśli tylko masz warunki do dumpowania GD-Romów to jak najbardziej. Choć wygodniejszą opcją jest po prostu pobrać obraz tego, co masz na półce i zrzucić na SD. Wszystko działa bez spowolnień, w niektórych przypadkach po ustawieniu odpowiedniej opcji nawet szybciej. Są też tańsze alternatywy typu czytnik kart SD wpinany przez serial port (działa dramatycznie i nie wszystko odpalisz - próbowałem Crazy Taxi i nie dało się grać), jak i HDD mod (dużo lutowania i znacznie mniejsza kompatybilność), więc GD Emu to opcja najrozsądniejsza mając na uwadze jakość produktu i jego cenę. Nadal czekam aż empik wyśle mi kartę pamięci (przepłaciłem, bo na allegro rynek SD jest zdominowany przez chińskie podróby) i wrzucam swoją biblioteczkę - już na komputerze leży przygotowana paczka. To jedyna opcja na granie w swoje kopie zapasowe jak bozia przykazała (.iso w sieci to ripy, bo kopia GD-Roma nie zmieściłaby się w wielu przypadkach na CD, stąd grupy crackerskie wycinały z gier voice overy i inne pierdy, na takiej maszynce możesz odpalić pełny obraz GD - 1.2gb). Z płyt na DC już nie zamierzam grać - niestety niszczeją i sytuacje typu Space Channel w stanie lustro nie działa, czy inna gra w idealnym stanie sypie read errorami w trakcie zabawy to nie jest coś, co pozwala mi komfortowo cieszyć się wspaniałością Dreamcasta.
  25. ping odpowiedział(a) na Yuki odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jak by przycisnęło, to na Mystarę od ręki mam kupca... ;) A tak na poważnie, mam nadzieję, że te CPS-ki masz zphoenixowane, bo jak wspominasz, bateria samobójca to totalny kwas.