Housing up to 16 players, the Gathering Hub is the perfect place to meet other hunters and relax between quests.
https://twitter.com/monsterhunter/status/931945102729101312
A wszytko zaczęło się od niewinnej zbroi dla konia. A smutne jest to, że 10 ogarniętych nie kupi a 100 dzieciaków z kartami kredytowymi od rodziców kupi. Albo sami nieświadomi rodzicie prezencik dla dziecka pod choinkę. Gdyby rynkiem sterowali hardcorowcy to by tego gówna nie było. Ale obecnie targetem rynku jest nieświadomy baran z podejściem "o nowa trendy gierka to kupię"
Bo większość co nie grała myśli że to po prostu soulsy w klimatach samurajów i mamy tylko 2 ciosy na krzyż. Już widzę wywijanie takich akcji na myszce xd
Nioh na PC działa tylko na padzie. Myszka nie jest wspierana. XD
Za odwagę wejścia w japoński klimat ogromny plus, jaki inny developer 3A zrobiłby taką gierkę. UBI, EA a może MS XD. Byłby cancel i zwolnienia za samą próbę przedstawienia takiego pomysłu. Ludzie całymi latami błagali o nowe Tenchu. Co prawda nie było pokazanego gameplayu ale wieżę, że SP kupsztala nie odwali i będzie grywalna gierka.
Także
Polecam czym prędzej wykupić umiejętność do trofeów ze zwierzaków. Po pewnym czasie zarobi się na tym kupę kasy.
Pierwszy akt 25 lv. Najwyższa ranga we frakcji, a nie liznąłem nawet wątku głównego.
Też normal. 16 h za mną. Przyłączyłem się do outlaw. Wbiłem drugą rangę ale brak kasy i statystyk na lepszy armor. Najlepsza gra pirani po Gothicu 1 i 2. Jak już się człowiek wciągnie w ten świat to trudno odejść. Szkoda, że walka jest po !@#$%.
4 h za mną zdecydowanie dobry gothic. Poziom trudności jak w G1. Dosłownie wszystko leje straszliwie. Trzeba wbijać lv robiąc zadania. Zadania spoko się rozwijają. Walka drewno straszliwe, no ale to każdy wiedział. Na PC działa bardzo dobrze, pójdzie nawet na słabszym sprzęcie bez problemu. Dawno nie zasiedziałem się po robocie do 23 wciąga.
No właśnie podobało mi się podejście jedynki do tematu, a po takich cukierkach jakie zastałem w shadow of war, nie chce kolejnego open worlda.
Dobra to spróbuje.
Doszedłem do ostatniego chaptera. Ale ta gra jest popsuta. Jeszcze, żeby zobaczyć finałowy filmik to trzeba jak na farmie w najgorszym mmo zapierdalać. Niektóre walki to są tak nie grywalne, że szkoda gadać. Bardziej mi zadawały psychiczny ból niż frajdę. Nie polecam nikomu, a jeśli już to za minimalną cenę.
Na chwilę obecną grind jest nie do wytrzymania, trzeba wybrać sobie 3 postacie i nimi grać. Ale dostali za to pojazd. I pracują nad patchem który sprawi, że postanie równo wbijają lv.
Gra ma polski jak to kogoś.
Jestem pod wrażeniem tej gry. A przypisywanie tej gry statusu "indyka" jest lekko nie teges. Bardzo ładna malowana grafika, fajne postacie, ładnie wykonane miejscówki, przyjemna muzyka. Zobaczymy jak się turówka rozkręci dalej jak będzie więcej opcji w walce.
Mam i Rainera i Hoba. Kompletnie inne gry. Rainer od nak.... Hob dla relaksu. Obie są dobre ale co innego je wyróżnia. Ale gdybym musiał wybierać to chyba też Ruiner z powodu klimatu i adhd.
Odkopuję temat, bo tytuł bardzo fajny. Fajne poruszanie, fajny świat, fajne puzzle. Walka całkiem, całkiem. Przede wszystkim responsywna, i niszczy się trawa jak w Zeldzie :P