Treść opublikowana przez Konsolite
-
PSX Extreme 312
jak najbardziej kto zarobi to zarobi co do samego wydania to nie wiem więcej niż czytelnicy ja już zapomniałem o tej grze, znajomy po godzinie + grania stwierdził ze wywala z dysku… zreszta cicho , może z ciekawości sprawdzę czy to jeszcze żyje zabrzmiało poważnie Roger nie daje nic to nie opisuje, po iluś tam walkach o miejsce, uznałem ze szkoda mojego czasu. Dla afterimage i tunic wywalczyłem stronę, ale jak dostaje głównie 3grosze do napisania i gry „nikogo” na 1/3 to nie widzę sensu. Podobnie z publicystyka, jeśli mam napisać coś z sensem to potrzebuje odpowiednia ilość miejsca a nie jak z headshotem czy recka na 1/3. Chciałem armored core 6, dostałem 3grosze, podobnie z kilkoma innymi tytułami, wiec przestałem się przejmować. Roger dostał listę tego co mnie interesuje, czy mi wpadnie coś z niej? Nie wiem, puki co regularnie mu przypominam o Space marnie 2. Może się złamie i napisze „wstęp” do uniwersum w40k, ale z pewnością nie na „max 4 strony” . „zmiany” mam nadzieje ze wejdą w życie z kolejnym numerem, ale jak doskonale wiemy „nadzieja to pierwszy krok do rozczarowania” - z swojej strony wszystko przygotowałem i dowiem się jak wszyscy, zaglądając do numeru - jak to wyszło, bo po cholerę współpracować z autorem działu ? Ja także, szacuneczek za solidne, co miesięczne sprawozdanie.
-
Saturn Extreme
Szef powiedział że się tym zajmie...
-
ZgRedcasty
Świeżutki, cieplutki, tłuściutki odcinek do oglądania / odsłuchania
-
PSX Extreme 312
Zgaga?
-
PSX Extreme 312
Zależy od umowy, jednak w praktyce to kwestia czy to nowy twór czy przedruk i jak to jest interpretowane. W Ss było tak ze jak jakieś teksty z Ss wchodziły do kompendium to było płacone, gdyż to była książka / inne wydawnictwo/ forma publikacji. Tu trudno powiedzieć, na przykład ta książka o amidze która była dosłownie przedrukami (te same strony 1:1) nie miała nawet stopki redakcyjnej, tylko wzmiankę ze autorami książki są ludzie z psxe/pixela, co było lekko mówiąc ciekawe. Nie wspominając o tym ze wielu dowiedziało się o byciu wspólnego autorem po fakcie / przez przypadek. To zależy, jak pisałem co jak będzie interpretowane.
-
PSX Extreme 312
Jeśli dobrze rozumiem to ma być zbiór wszystkich materiałów jakie napisałem w ramach Extreme plus, oraz osoby która się nim obecnie zajmuje. O pomyśle/projekcie dowiedziałem się z forum, wiec nie wiem więcej niż tutaj obecni. Od szefa usłyszałem ze „ma plan na to wydanie” i tyle…
-
PSX Extreme 312
Mnie także
-
ZgRedcasty
-
PSX Extreme 312
Fajnie wiedzieć …
-
PSX Extreme 311
Rozumiem ze na lepsze ?
-
PlayStation 2 Extreme
Dobre pytanie Już „wie”
-
ZgRedcasty
Zbliżamy się do nowego limitu (prawie 600) czy damy radę do 666 wyświetleń ?
-
PlayStation 2 Extreme
Z tego co mi wiadomo to Roger.
-
PlayStation 2 Extreme
Ja nic nie wiem Nic nie potwierdzam ani zaprzeczam, tym bardziej nic nie obiecuję… Natomiast co do ps2e to nic nie powiem, poza „historia lubi się powtarzać…”
-
ZgRedcasty
szybki strzał od Aziego
-
PSX Extreme 311
Witaj słoneczko Nie pamiętam, możliwe że przy wsparciu Lagavulin Coś konkretnego zadziwiło ? Ten "odcinek" to miałbyć w kolejnym numerze, ale coś tam, coś tam wyleciało i wyszło jak wyszło. Mój zamysł jest aby była po prostu recenzja jednego, konkretnego Animime, natomiast Roger chce coś na zasadzie kącika filmowego - stąd dopisane na szybko dwie micro-recenzje. W przypadku Ultramana to trochę tak jak z recenzjami na 1/3 - brak miejsca, więc walczę by była 1 recenzja na miesiąc, dobranego Anime. Z screenami, aby było widać design postaci i jak to wygląda, a nie tylko gfx promocyjny. W "wolnej" chwili usiadę i zrobię poprawny layout, aby wyglądało to jak powinno Wiadomo Nie kracz
-
ZgRedcasty
Bo to miała być niespodzianka niebawem będzie teaser kolejnej gierki, dodamy ja do tytułu / opisu odcinka
-
ZgRedcasty
A klik był?
-
ZgRedcasty
Nowy, gruby odcinek , zapraszam(y) do oglądania, słuchania, komentowania itp
-
PSX Extreme 311
Mogę po za allegro puścić
-
PSX Extreme 311
Jak napisałem we wstępie, raczej rzeczy okołogrowe. W kolejnym numerze będzie coś nowego/starego Love & peace
-
PSX Extreme - THE MOVIE - Zbieramy materiały
Konsolite odpowiedział(a) na Domino BoChcieć odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazynBędzie zbiórka, to będzie
-
PSX Extreme 311
Jeśli są to ja mam na zbyciu
-
PSX Extreme 311
Zanim dojdziesz do "nextgenów" to może będą jakieś gry na nie
-
Saturn Extreme
Któż nie lubi ? Screeny celowo były duże, wszystkie łapane z emu, z video to jedynie Segata. Jeśli chodzi o ciemność screenów to niestety kwestia drukarni. Podobnie zresztą z papierem i kiloma innymi kwestiami o których wolę nie pisać. Skład jak najbardziej był celowany w coś pomiędzy dawnymi czasami a obecnymi. Umieszczanie tytułu na prawej stronie - pisałem, tak się robi, nie zawsze, ale robi gdyż patrzymy na prawą stronę jako pierwszą przerzucając strony. Nie da się dogodzić każdemu Maybe next time? if there will be a next... Przyznam że podchodziłem do forumików kilka razy, jak ma wyglądać i ostatecznie wybrałem taki kierunek. Raz żeby było widać jak wygląda forum, avatary itp, a dwa żeby to było coś z gatunku "zdjęcie z wakacji". Można było zrobić odwzorowanie i wsadzić to w szpalty, ale wtedy by moim zdaniem straciło swój urok. Decyzji nie żałuję Na papier nie miałem wpływu i sam jestem delikatnie mówiąc zły na to jaki został użyty Właśnie nie chciałem by były recenzje gier multi, tylko te jedynie z Saturna. Resident na Saturna był poprawnym portem i tyle, Lara była teoretycznie czasowym exem. Wipeouty i kilka(naście) innych gier to porty, lepsze lub gorsze więc jeśli już to bym je wcisnął na zasadzie 1/3 strony dla gry i opisanie czym/czy się czymś znaczącym różni. Akurat recki w pegasusie moim zdaniem były za krótkie, takie 3grosze. O korekcie to już przemilczę... Gdyby był taki komfort i opcja przesunięcia premiery, jak to miało miejsce w przypadku Pegasusa i Zero, to zapewne większość niedociągnięć by nie miała miejsca. Czy za wiele wziąłem na Siebie? Zapewne, jednak nie ukrywam że chętnych do pomocy nie było, nie licząc moich Burning Rangers - czyli Dużo i Adama, to praktycznie wszystko, nawet te kwestie które miały być ogarnięte przez pewną osobę, skończyły na moich barach... W praktyce cieszę się że się udało i chyba jest więcej plusów niż minusów, ale wiem że nie wyszło idealnie. Za to mogę jedynie przeprosić, i jeśli kiedykolwiek mi odbije aby zabrać się za tego typu projekt to będę mieć wszystko wyryte w kamieniu, aby nie doświadczyć specyficznych atrakcji i dowiadywać się o czymś od ludzi z kanałów Social Media...