7/10 dla Tales of Symphonia było kompromisem pomiędzy leniwym "remasterem" a grą, która mimo lat i bieda upscale, nadal się broni jako jRPG na masę godzin.
Wedle naszego systemu : 7 dobra, czyli moim zdaniem adekwatnie.
Inna sprawa że pomijając subiektywność oceny, to chodzi jeszcze o uzasadnienie w samym artykule. Staram się zawsze wyjaśnić "cyferkę", gdyż moim zdaniem jest ona przysłowiową "kropką nad i", ale zdaje sobie sprawę że zasada czytania jest Ocena>ostatni akapit> pierwszy akapit>reszta recenzji i "lampka się zapala" po zobaczeniu oceny.
Podobnie zresztą było z Metroid Prime, który mimo że to gra z ćwierć wieku na karku to jest nadal bardzo dobra i daje masę zabawy. Zresztą o ocenach to możemy "debatować" latami, zapraszam do dyskusji z autorem recenzji TLOU