Masorz

Ja z braku czasu mało co ostatnio grałem i gitarka obecnie 1/4/3/1 No ale ten szredowy kanał prawie nonstop leci PS. zagrałem DragonForce na normalu na 4 gwiazdki i chyba 175000 punktów, polecam taki trening.

2 miały być.

Dokładnie Pleju jak do mnie przychodził grać w Tekkena to zawsze czekał na niego różowy Baek albo Fioletowy Marduk

Omajfakingat co to za odcinek był w ogóle GOTY. I jeszcze smaczki jak: 10/10 , bez dyskusji.

Co tu się w ogóle wyprawia

Generalnie nie wiem co ten temat robi w dziale Rock, może niech ktoś przeniesie do Pit bo to jest przecież ciężkie łojenie. Zaraz wleci dyskografia.

Polecam, ponieważ album jest wykurwny o/

Coś mnie się obiła o uszy ta nazwa (nie mam na myśli ofkoz Avengers). Sprawdzę później.

'Piła 8' w fazie developmentu: http://screenrant.com/saw-8-legacy-writers/

O KURWA JEGO MAĆ No to szykuje się najlepszy Star Trek w dziejach. Idę zasięgnąć jak najwięcej info. Warto jeszcze wspomnieć, że kolo ma wręcz encyklopedyczną wiedzę o świecie ST i kiedyś napisał sporo odcinków do ST: Deep Space Nine oraz ST: Voyager.

Jakbyś dooglądał to byś wiedział, że nie o to chodziło. Ładnie nie dopowiedzieli parę rzeczy i człowiek się zastanawiał teraz będzie. . Fajny, ciężki klimat był momentami, Bizon umrzyj.

15.02.2016

To trochę zwaliłeś z zabijaniem Valtra.

Jeszcze sezon nr 7 jest kosą.

No nareszcie.

No to piszę wyraźnie, że Singer ładnie naprawił rzeczy i ustalił przyszłość w DOFP a teraz sam chce znowu namieszać w tym co ustanowił i mnie się to średnio już podoba. Nie istnieje oryginalna trylogia w TEJ linii czasowej, ale mogła się wydarzyć bardzo podobnie. Nie ja jestem autorem słów tylko Bryan Singer.

I bardzo dobrze, zresztą od dawna się żartuje, że to Avengers 2,5.

Jak się nie siedzi w temacie to może być dość skomplikowane, ale masz poniżej artykuł, który pięknie wszystko (albo prawie) objaśnia http://screenrant.com/new-x-men-movie-timeline-future-explained/ W skrócie: cała pierwsza trylogia została wykasowana poprzez akcje w DOFP (co doprowadziło do 'happy' endu) ale wydarzenia pomiędzy tymi latami mogły przebiegać bardzo podobnie, gdyż według Singera czas ma tendencję do 'korygowania się'. Zaznaczył również, że przyszłość pokazana na końcu DOFP wcale nie musi być pewnikiem i może on zabić każdą postać jaką będzie miał ochotę (a to już mi się nie podoba, po chuj tworzyć kolejną alternatywną linię czasową?) Jeszcze wracając do Apocalypse, to w pierwotnej linii czasowej był 'uśpiony' dopiero zmiana wydarzeń w DOFP spowodowała jego 'aktywację'.

Cholera, jak ten statek czy co to tam było się rozpieprza to efekty specjalne są imho bardzo słabe. Na pewno mnie nie zachęcili tym spotem.

Za tydzień premiera drugiej połowy sezonu a poniżej parę rzeczy, których można się spodziewać (bez spoilerów): http://www.imdb.com/imdbpicks/walking-dead-need-to-know/ls033073848?ref_=hm_pks_wd_ntk_sm&pf_rd_m=A2FGELUUNOQJNL&pf_rd_p=2401354462&pf_rd_r=1KWF8F78YFJ54XCZ8TNQ&pf_rd_s=center-1&pf_rd_t=15061&pf_rd_i=homepage Promo: https://www.youtube.com/watch?v=zXZ__4qzzEg I jeszcze mi się przypomniało, nie do podrobienia:

Psylocke zrobiła dobry wjazd z cycami :rose:

Jestem na tak. Nie obejrzałem jeszcze całego (6 ep) i chociaż od początku czuć tendencyjność narracji, to w świetle podanych faktów trudno odnieść wrażenie, że jest to niewłaściwe ze strony twórców. Oczywiście zmontowano to tak, żeby budować napięcie u widza, pewne fakty z początku pomijając, by później do(pipi) na sali sądowej czymś, co według chronologii powinno być ujawnione wcześniej. Montażysta jest bogiem (weźmy pod uwagę ile materiału wchodzi w skład tego serialu), a panie od scenariusza boginiami. Intryga wydaje się tak nieprawdopodobna, że gdybyśmy nie oglądali prawdziwych wydarzeń, to moglibyśmy nie uwierzyć, że ktoś wymyślił coś tak posranego. Oglądać! Jestem na tak. Nie obejrzałem jeszcze całego (6 ep) i chociaż od początku czuć tendencyjność narracji, to w świetle podanych faktów trudno odnieść wrażenie, że jest to niewłaściwe ze strony twórców. Oczywiście zmontowano to tak, żeby budować napięcie u widza, pewne fakty z początku pomijając, by później do(pipi) na sali sądowej czymś, co według chronologii powinno być ujawnione wcześniej. Montażysta jest bogiem (weźmy pod uwagę ile materiału wchodzi w skład tego serialu), a panie od scenariusza boginiami. Intryga wydaje się tak nieprawdopodobna, że gdybyśmy nie oglądali prawdziwych wydarzeń, to moglibyśmy nie uwierzyć, że ktoś wymyślił coś tak posranego. Oglądać! Ja już jestem po 10 odcinkach i do tej pory nie mogę się pozbierać o jenysiu jakie to je dobre, 2 i 3 odcinek ogladalem z taka mina zaraz zabieram sie za 6 ep Kończę drugi odcinek i cała ta intryga zaczyna mnie mega wciągać. Najpierw myślałem, że co odcinek będzie inna sprawa, no bo przecież a tu się chyba okaże, że cały sezon jest wokół jego postaci. Ciekawe co oni tam upchali w pozostałych 8 odcinkach

Tylko jako narrator.

Dobre są, zdecydowanie warto nadrobić.

Ja dokładnie to samo. Gram już trochę również w Demonsy, na razie byłem raz zmierzyć się z Phalanxem to mnie dojechał Aktualnie skupiam się w BB nad zrobieniem NG + oraz trochę drugą postacią pod Czikago i Ewelinkę.