Masorz

Ponieważ po pierwsze drugi sezon wcale taką tragedią nie jest, jak to się próbuje przedstawić. Po drugie, zmiana settingu i obsadzenie Aarona Paula były dla mnie i paru innych wystarczającą zachętą.

Boże, ale finałowy odcinek był żałosny. Osiemdziesiąt minut patrzenia na kolejne chójowe sceny akcji, plot twisty KOMPLETNIE z dópy, słuchanie chójowych dialogów po 15 razy o tym samym i o niczym. Wątki Bernarda, Charlotte oraz Man In White ( ) nie istniały w tym sezonie i zakończyły się po prostu niczym. Jak taki dobry serial (sezon 1- 9/10, sezon 2 -7/10)mógł upaść tak nisko, to w tym momencie nie jestem w stanie powiedzieć. Jeszcze ta finałowa scena elegancko podyebana z filmu przelała czarę mojej goryczy. Całościowo nie było tak źle jak ostatni odcinek, więc na upartego mogę dać trzeciemu sezonowi 5/10. A Was zapraszam do oglądania i komentowania xD Idę na spacer, bo nie wyrobię.

Stallone co dopiero potwierdził, że powstaje 'Człowiek demolka 2'! https://naekranie.pl/aktualnosci/czlowiek-demolka-2-sylvester-stallone-zapowiada-kontynuacje-1588592894

Który to będzie film? Obstawiam 'Cube'

Jaram się, tym bardziej że gra ma być podobno w maju w PS Plusie, to dokończę po latach, bo wtedy byłem w połowie fabuły jakoś.

Bez jaj, 90% tych scen było w poprzednich materiałach.

Daliby jakiś nowy trailer

Tak. Premiera ponoć jeszcze w 2021: https://www.techradar.com/news/better-call-saul-season-6-release-date Bardzo dobry sezon to był, chociaż finał faktycznie mógł mieć większe yebnięcie. Fajnie pokazali, że Kim to jednak na śmierć i życie jest za Jimmy'm i jej wpływ na formowanie się Saula będzie dużo większy, niż wcześniej myślałem.

Przyznam, że trochę się boję tej komputrowej animacji. Widziałem WSZYSTKIE możliwe GITS'y, oby ten oryginalny reżyser nie zawiódł.

Podobał mi się i w sumie mogę polecić.

'Let There Be Carnage'

Zgadzam się, że film jest całkiem w porządku i mogę dać z czystym sumieniem 6/10 (to takie pozytywne 6).

Początkowo wydawało się, że Westworld wrócił na właściwe tory, ale im dalej w las z tym sezonem, tym więcej zastrzeżeń zaczynam mieć. Będą lekkie spoilery, więc uwaga. Sceny akcji wyglądają co raz gorzej, dobija mnie, gdy już drugi albo trzeci raz Dolores ma włączony god mode a wytrenowani żołnierze nie są jej w stanie trafić w bezpośrednim starciu. Wątek Williama w psychiatryku kompletnie nieciekawy, niczego nowego nie wnosi a jego postać jest już niepotrzebna w tym serialu. Kolejna z dópy scena z wybijaniem Nazistów przez Maeve, a ona sama dostała kolejną supermoc, ech. Caleb grany przez Aarona Paula tylko łazi za Dolores, wypełnia jej rozkazy i został kolejnym Teddy'm. Moim zdaniem skończyły im się już dobre pomysły na ten serial, jakiś sezon temu.

Chciałbym się przyłączyć do tych, co się absolutnie spuszczają nad finałowym sezonem. Został on poprowadzony wręcz idealnie. Takie odcinki jak 'ten w lesie' czy 'ten z zakończeniem wątku Very' przejdą do historii telewizji. Natomiast 3 ostatnie wraz z finałem to jest taka jazda(i jednocześnie można się poczuć przytłoczonym), że po zakończeniu musiałem dosłownie wyjść z domu o północy na spacer, żeby umysł przewietrzyć i oczyścić myśli. Finałowy sezon 10/10, jako całość 9/10.

Ale w Portugalii, Sam Witwer żyje.

O, to sobie wieczorem obejrzę.

Wypełniłem.

Co do posta wyżej - OGLĄDAĆ. Tzn jak lubicie komediodramaty z wątkiem miłosnym na pierwszym miejscu. Meritt Wever dała zayebisty popis aktorstwa a Gleeson też nie gorszy.

Jak to, a kim się gra w Resident Evil Remake? Przecież nie Janem Pawłem II W dópie mam ten remake czwórki, jest niepotrzebny.

Już jutro premiera "Ucieczki". https://www.serialowa.pl/246220/ucieczka-merritt-wever-serial-hbo-recenzja/ Ja w to wchodzę bez masła.

Wygląda to MEGA. Wprawdzie już nie mam Switcha, ale chętnie obczaję na pc albo ps4, o ile jest.

Turysta? To jest tytuł gry?

Wiem, ale dla mnie tamta historia jest skończona i nie potrzebowała spin-offa.

Jestem fanem SoA a w majansów mam wyiebane.

Nie.