Skocz do zawartości

assassine

Użytkownicy
  • Postów

    867
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Odpowiedzi opublikowane przez assassine

  1. we wrocławiu marnie pod względem burgerów? jest ich teraz prawdziwy wysyp. sztrass ma najbardziej skrajne opinie, nie wiem od czego to zależy. może od ruchu danego dnia.
    już kiedyś kermit o to pytał i polecałam mu friends bistro, burgerlove i pasibusa (tylko w sezonie, ale już chyba jest). z tych najnowszych żadnej burgerowni jeszcze nie odwiedziłam.

  2.  

    Dla wrocławiaków - byłam w końcu w piecu na szewskiej i aktualnie to mój nr 1 jeśli chodzi o włoską pizzę we Wrocławiu. Ceny też fajne. 

     

    :(

     

    pójdziemy jeszcze raz, ale tym razem zarezerwujemy stolik ;*

  3. pobyt we Włoszech oczywiście nie obył się bez próbowania pizzy w różnych wersjach i rzeczywiście robią tak piszecie - zwykły ser, składniki i te placki mozzarelli buffalo. super sprawa. 
    Najdziwniejsza (ale dobra) była pizza z plasterkami pieczonych ziemniaków, szynką parmeńską i pesto. Najmniej smaczna - z cukinią, bakłażanem i kapustą. Zdziwiło mnie, że sporo z nich zamiast pomidorowego sosu miało na spodzie ricottę. 

    Z moich ulubionych dodatków do domowej pizzy jeszcze kapary (lub karczochy), feta, brokuły, gyros drobiowy.
    Dla wrocławiaków - byłam w końcu w piecu na szewskiej i aktualnie to mój nr 1 jeśli chodzi o włoską pizzę we Wrocławiu. Ceny też fajne. 

    • Plusik 1
  4. żółtko jaja (najlepiej dodane do sosu już po wyłączeniu palnika) zmienia smak bardzo na plus. no i sos fajnie obkleja makaron. śmietankę daję zawsze 30%, jak Mejm, ale z winem nie próbowałam (nie lubię białego, potem nie mam co z nim zrobić), z czosnkiem też nie. czasem dodaję gorgonzoli, ale wtedy to już nie carbonara tylko sos serowy. no i gałka muszkatołowa, przyjaciel białych sosów.

  5. mój osobisty letni dramat - iść gdzieś na grilla/ognisko i odkryć, że osoba odpowiedzialna za zakupy kupiła tortexa. dlatego przezornie zawsze przynoszę swój ulubiony - pudliszki. pikantny kotlin wydaje mi się bardziej paprykowy niż pomidorowy, poza tym podobno najbardziej napakowany chemią (a który nie jest). 

  6. dla mnie ta utaplana i podsmażona (!) w tłuszczu buła wygląda trochę obrzydliwie. to + grube plastry boczku + wielki kotlet + roztopiony ser, brr. pewnie nie dbasz o oprawę wizualną szczególnie, ale na moje mało apetyczne jednak.

    • Plusik 4
    • Minusik 1
  7. polecam, jako pomoc w wyborze (bo miejsc jest teraz mnóstwo), na fb stronę kolegów : Wrocławskie Burgery.
    Z własnych doświadczeń, jako że nie jestem fanką mięcha raczej, byłam tylko we Friendsach w sukiennicach. Dobre, ciekawy wybór, dobre ceny, mistrzowskie frytki.

    • Plusik 1
  8. jeśli chce się robić ze świeżych pomidorów, to najlepiej użyć tych podłużnych (są mięsiste i zamieniają się w sos a nie wodę ze skórką). Niestety nie są dostępne cały rok, więc przez resztę roku nie ma co się bawić i najlepiej używać takich jak wrzucił yano (tylko czasem kłamią, że bez skórek a i tak są, nie polecam zabawy z tym później, to samo dla puszek), albo, jeszcze lepiej, przecier pomidorowy w kartonie (ja w sumie do prawie wszystkiego go wrzucam, nawet do pomidorówki).

    Podsmażone mięso, cebula, obowiązkowo czosnek, zioła prowansalskie, a jak jeszcze macie jakieś otwarte czerwone wino to już w ogóle wychodzi szybkie spaghetti mistrzów. Nigdy nie musiałam zagęszczać.

    • Plusik 1
  9. nie wiem co cropp/house ma z tymi guzikami. Kiedyś kupiłam płaszcz w croppie i codziennie odpadał mi inny guzik, nawet takie nieużywane, przy rękawach. Nigdy więcej. No ale fakt, był ciepły.

  10. w niektórych piekarniach sprzedają specjalne bułki do domowych burgerów. są o kilka klas wyżej niż paczkowane, trzeba popytać.

    Można też się poświęcić i zrobić samemu (ja czasem piekę do lazanii), tyle że wtedy to już przestaje być "fast" food

    Składniki:
    (na 4 osoby)

    400g mąki pszennej pełne ziarno;
    150g mąki tortowej;
    150ml mleka;
    150 ml wody;
    2 łyżeczki cukru;
    7g suchych drożdży;
    2 łyżki roztopionego masła;
    1 łyżeczka soli;
    rozmącone jajko;
    ziarna sezamu;

    Przesiej obie mąki i wsyp do miski miksera z końcówką do wyrabiania ciasta.
    Dodaj drożdże, lekko podgrzane mleko, masło, wodę, cukier i sól.
    Wyrób gładkie ciasto i pozostaw je do wyrośnięcia pod ściereczką na 45min.
    Uformuj 4 bułki podobnej wielkości i odstaw do wyrośnięcia, znów pod ściereczką, na papierze do pieczenia, na kolejne 45min.
    Posmaruj bułki rozmąconym jajkiem i posyp sezamem oraz czarnuszką.
    Wstaw je do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piecz 15 minut.



     

  11. ktoś rzygnął tęczą z dość niefajnymi kolorami. apple złamał mi serce.
    (czy mi się wydaje, czy tapeta się jakość przybliżyła/dziwnie ucięła i nie da się tego wykadrować jak było?)

  12.  

     

    Tak wiem, że to buty do kosza. Tak gram w kosza, średnio 2x na dzień. Służą mi głównie do kosza, ale zdarza mi się w nich gdzieś wyjść <bandyta>

    jesteś murzynem, więc ci wolno. To jedyne akceptowalne usprawiedliwienie. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...