michu86-

Z tego to widziałem to nie są (na szczęście).

6 godzin temu, smoo napisał:

Dzisiaj na Days Play pewnie będzie coś, chociaż osobiście wolałbym już nic nie widzieć.

No wiesz, patrzeć nie musisz.

Musisz?

VI zdecydowanie

Nie zgodzę się, że wieje pustkami, w centrach miast jest bardzo gęsto zarówno pod względem ilości ludzi jak i ruchu ulicznego. W dzielnicach fabrycznych, przemysłowych - owszem mniej ale to logiczne. Badlandy wiadomo - inna bajka.

Nie wiem skąd te opinie. Dla mnie to jeden z najlepszych scenariuszy w historii gier wideo. Poruszający wiele poważnych tematów, świetnie napisany, przemyślany i dający do myślenia. 

O bugi też nie ma co się martwić mam już ponad 110h (PS5) i rzadko się zdarzają. A jeśli już to jakieś mniejsze typu npc w połowie zanurzony w podłodze, źle zrespione auto. Te większe mogę policzyć na palcach jednej ręki. Jak na wielkość i rozmach tej gry - obecnie po patchu 2.1 jest na prawdę dobrze.

34 minuty temu, OldMuffin napisał:

Czy jest sens już tę grę kupować, czy raczej dalej czekać? Wiem, że gra jest infantylna i nie jest najwyższych lotów, ale po kilku latach może coś poprawili i z ciekawości bym kupił?

Infantylna? Trollujesz tak ;)?

10 godzin temu, Ölschmitz napisał:

Wpadla platyna, troche dziwne. Zadnego trudnego trofeum, malo grindu. Myslalem, ze platyna w tekkenie to bedzie 100h napierdalania.

No jak dziwne, przecież w T7 też było bardzo łatwo.

Panowie jest tu dużo treści dla jednego gracza? Bez multi.

I czy jest taki tryb co był kiedyś (chyba w 5 części) co grasz vs CPU i zdobywasz kolejne rangi i kasę, za którą można kupić itemy do zmiany wyglądu?

Jeny ale przychlast, grę obrzydza.

Gram bez opisów i nieźle się zdziwiłem jak usłyszałem cytat z TBP o odpowiedzialności będąc na osiedlu przyczep kempingowych. Złoto.

GOTY: Cyberpunk 2077: Widmo Wolności a jeśli nie można bo to w sumie DLC to - RE4 Remake

Runner-up: Hogwarts Legacy

Rozczarowanie: FFXVI x 100000000

Średniak: Lies od P

Wyczekiwany: FFVII Rebirth, Persona 3 Reload

Na czym grasz: PS5, NS.

Gierka zamówiona, mimo, że przechodziłem ja już kilka razy: P3, P3:FES i tą wersję na PSP to wszystko było bardzo dawno temu, więc takie odświeżenie się przyda:)

4 godziny temu, _Red_ napisał:

https://allegro.pl/oferta/final-fantasy-vii-rebirth-ps5-15033344510

 

- 280 zł, cena poniżej jakiejkolwiek rynkowej 

- sprzedawca od 3 miesięcy na allegro

- osoba prywatna, brak NIPu, paragonu, nazwa sprzedawcy "Sebix", co może pójść źle 

 

edit

już typa zablokowali xD

 

 

edit 2

@Dave Czezky teraz zobaczyłem, że rozbiłeś bank na allegro, opary cebuli docierają głęboko do nozdrzy W tym tempie to przed premierą po stówce będzie latał xD

Nie no na perfectblue też trzeba uważać bo Ci jeszcze wyślą grę 1-2 dni przed premierą i jesteś w szoku i nie wiesz co robić.

Ale lepsze już jakieś przysiady, podciągania zręcznościowe niż chodzenie po cebulę.

Gra obecnie po tych wszystkich patchach jest wybitna. Przez blisko 60 godzin doświadczyłem 2 większych bugów i kilku mniejszych. Jednak przy takiej wielkości świata, mnogości zależności między poszczególnymi jego elementami, powalającej ilości interakcji do których dochodzi to jest tyle co nic. 

Ta gra poraża skalą, kompleksowością. Świat przedstawiony jest genialnie, fabuła jest cholernie ciekawa. Nawet poboczne misje dają radę i nie nudzą. Nie jestem fanem sandboksow a tutaj do każdego nawet najmniejszego punktu na mapie leciałem z wywieszonym jęzorem.

Postacie są genialne, wyraziste i zapadające w pamięć. Nasz "towarzysz" to wisienka na torcie, a wątek z Panam uważam za jeden z najlepszych w historii gier. Opcje dialogowe są rozbudowane, a wolność wyboru w podejściu do poszczególnych misji daje poczucie swobody. 

Gameplay to nie jest rewolucja, co nie przekreśla tego, że jest bardzo przyjemny. Gunplay daje satysfakcje a elementy RPG w budowaniu postaci dodają smaku.

Czuć, że ten cały świat żyje. NPC z którym kończymy dialog wraca do swojej rutyny i zaczyna nawijać do kumpla co tam słychać na mieście, laska która przed chwilą płakała podchodzi do Ciebie i ma rozmazany makijaż, zaś inna z którą spędziłeś noc podczas snu przewraca się z boku na bok. To wszystko widać, czuć. Genialne się w to gra.

Mało gier pod względem skali, złożoności ma podjazd do Cyberpunka, bardzo mało. GTA V i RDR po czasie mnie zmęczyły, tutaj mimo 60 godzin nie mam dość i już myślę nad 2 przejściem - inną postacią z innymi wyborami.

WYBITNE dzieło 10/10 bez zawahania.

No też liczyłem na coś wiecej z tym Bahamutem i ogólnie z Dionem bo bardzo ciekawa postać ale to jak się ten wątek skończył to takie "meh".

XIII > XV > XVI

XIII była bardzo fajna przy XV już zacząłem się wykrzywiać ale dopiero po XVI musiałem iść na L4.

Ale tej brutalności znacznie więcej w pierwszej połowie gry niż później. Na początku to krew się lała i topory latały a potem to jakby zrezygnowali z tego.

Mam 27h, jedyny bug który napotkałem to lewitujące auto raz czy dwa, nic więcej.

Świetna gra, pod względem fabularnym, narracyjnym dla mnie bomba:)

No cóż gry 7/10 tak mają.

W dniu 11.12.2023 o 20:58, JaskinieTerrigenoweMarvela napisał:

Ps5; lekka modyfikacja, z której ogólnie jestem udany. Zewnętrze dość dobrze reaguje na specyficzną ,,sklejkę" skina z grafikami na pady i konsolę z Uniwersum Dragon Ball; wersja ,,z napędem". Gadżet zamówiony na ,,Ali"; koszt około 40 zł, bez zapłaty za transport. Skąd to wysłali... dla mnie to nieistotne. Chiny, Wietnam, centrum dystrybucji... mniejsza o to. ,,Skin" jest pokryty od wewnątrz dość dobrym klejem: odkleisz nawet za 5 godzin, tak jakbyś nakleił materiał na sprzęt przed kilkoma sekundami! Odklejka i aplikowanie - łatwość i bezproblemowość! Jedyny, malutki minusik Skina: bardzo, bardzo powoli aplikować na pada czy konsolę - źle zamocujesz robi się fałd albo ,,balon" z powietrzem i trzeba to robić ponownie.

 

Jakość nadruku z mojego Skina: 5+, intensywność kolorów i ostrość szczegółów nadruku: 5+. Morda się w miarę cieszy... No i jest Goku i Shen Long.

 

O tyle dobrze, że już masz smoka przywołanego i zawsze możesz poprosić żeby Ci ładnie odkleił to paskudztwo;)

Jeny, no nie słuchaj typa wyżej bo Cię kłamie na kolorowe cukierki.

Człowiek chce kupić dla TEJ gry plejkę i już widzę jego wkurwienie jak mu obiecałeś fabrykę czekolady a dostanie max raczka po terminie.

Ta gra jest przeciętna nawet jak ominiesz wszystkie poboczne misje, ile razy w tym temacie już to padło: wszystkich przeciwników klepie się identycznie, max liniowa, mega kiepskie lokacje, korytarzowe lochy, elementy rpg prawie nie istnieją.

Niektórzy zaślepieńcy jaraja się starciami summonów - no ale jak normalny człowiek chce pooglądać coś widowiskowego to idzie do kina, a nie patrzy na walkę ptaka z bawołem w której prawie nic nie widać, a grywalności w tym tyle co kot napłakał.

Nie psujcie człowiekowi życia.

To jest ten rękaw do trenowania psów, ale Red na to nie idzie

Ja już nie pamiętam bo grałem w P5 na premierę ale chyba się udało, nawet większość SL wbiłem na maxa, chyba 4 zostały niezmaksowane. Ale za dużo teraz jest dobrych gier żebym cofał się do P5 mimo dodatku.

No w większości tak, dlatego to dla mnie słaby punkt programu ;), w Dragon Quest XI można było całość zrobić w post-game i o to chodzi!