Bigby

Oficjalne oświadczenie Rockstara:

W ramach streszczenia analizy DF: Series S: 1440p/60 Series X: 4K/60 PS5: 4K/60 Wszystkie wersje korzystają z dynamicznego skalowania rozdzielczości. Podobnie jest w przypadku trybu 120 fps, gdzie Series X oraz PS5 oferują szczytową rozdzielczość 1536p, zaś Series S - 1080p. Jeśli chodzi o klatki, to na dwóch pierwszych konsolach zwykle jest to 100-120 fps, czasami spadając do 80. Na mniejszym Xboxie znacznie słabiej, bo pomiędzy 60 a 80 fps. Jeśli chodzi o ogólną jakość grafiki, to wszystkie sprzęty zdają się mieć ten sam poziom efektów, cieniowania, geometrii obiektów itd.

Poświęciłem sen żeby zagrać niecałą godzinę i mam trochę mieszane odczucia, głównie ze względu na kwestie techniczne. Framerate na PS5 jest niestabilny nawet w trybie Performance i bez VRR jest to bardzo odczuwalne. Ale chyba bardziej irytujący jest input lag - każda rolka wykonywana była z opóźnieniem, parowanie nie wchodziło jak powinno. Póki co nie jestem również fanem walki konnej. Troche potrwa zanim przyzwyczaję się do wysokiej czułości sterowania i wyczucia ataków. Nie podoba mi się rozmieszczenie niektórych przeciwników - tutaj jakiś obóz pełen mobków, parę metrów dalej latające potwory, nieco bardziej w oddali ktoś na koniu. Klaustrofobiczne. Grafika jak na otwarty świat przyzwoita, muzyki za wiele nie usłyszałem, ale fajny ambient przygrywa w tle podczas eksploracji. System walki, animacje, wszelkie dźwięki, nawet menusy to stare dobre soulsy. Ogólnie trochę ta gra kojarzy mi się też z Dragon's Dogma, choć nie potrafię wyjaśnić dlaczego.

Tak czytam opinie z różnych miejsc i w większości same zachwyty, nie licząc spadków klatek i skopanego framepacingu, jak to zwykle bywa u From Software.

Rockstar zdjął wersję PC ze swojego sklepu.

Ta Xboxowa apka to też działa jak chce. Mam 130 GB wolnego miejsca na konsoli, ale pokazuje mi 50 GB i nie mogę pobrać.

A to jeszcze jakiś z Houserów się ostał w Rockstar?

To dziwne, bo wszystkie materiały jakie widziałem, szczególnie ten powyżej, mówią o bogatym i zróżnicowanym open worldzie, gdzie eksploracja rzeczywiście jest nagradzana. A mówimy tutaj dodatkowo o małym fragmencie pełnej gry. Z drugiej strony to też nie Ubi gierka, w której co dwa kroki napotyka się patrol albo posterunek. I nie oszukujmy się, od początku można się było spodziewać, że to kolejny Souls. Dla mnie jednak już sama nowość w postaci otwartego świata oraz jazdy i walki konnej niemało zmienia. Ogólnie mamy do czynienia z kulminacją kilkunastu lat pracy From nad soulsową formułą i mariażem wielu napotkanych wcześniej rozwiązań. Siłą rzeczy nie wszystkim się to spodoba, ale z drugiej strony nie wiem czego można było tak dokładnie oczekiwać?

Wiem, ale twitterowy filmik w 240p nikogo.

Chyba najlepszy materiał do tej pory.

Kisnę z tego, co wyłapują na GTAforums. Bonus:

W drugim trybie na PS5 nie trzyma 60 klatek.

Nikt z do tej pory grających nie narzekał na nudę. Właściwie na każdym kroku jest coś ciekawego do odkrycia, jakiś boss, jaskinia, lochy, npce.

Brzmi jak gra życia.