Bigby

Słabo, słabo...

Gram już od prawie 2 tygodni (apki z reddita) + wcześniej beta. Jest spoko, pewna świeżość w porównaniu z Dokkan. Gameplay nawet daje radę, chociaż liczę na więcej opcji, szczególnie jeśli chodzi o blokowanie ciosów i wyprowadzanie ciekawszych kombosów. Graficznie może być - takie okrojone Xenoverse. Póki co mało zawartości (niepełne story mode, eventy z Yamchą i Raditzem, wcześniej z Krillinem), ale to z czasem powinno się zmienić. Oczywiście głównym punktem jest PVP, ale szczerze mówiąc póki co więcej z tym problemu niż frajdy. Ale jak już trafi się na kogoś ogarniętego, kto nie oszukuje lub rozłącza się po stracie jednego ze swoich, to jest całkiem niezła zabawa. Zdarzały się pojedynki, w których wygrywało się (lub przegrywało) po bardzo intensywnej rundzie, gdzie jednej ze stron zostawało praktycznie kilka punktów HP. Na plus interesujące, zróżnicowane summony (niby szczegół, ale cieszy oko), no i świetne grafiki kart. Niektóre z nich mają ciekawe efekty holograficzne. Swoją drogą udało mi się wylosować niemal wszystkie aktualnie dostępne jednostki, za wyjątkiem świetnego Paikuhana oraz Spirit Bomb Goku, którego sposób pozyskania nadal pozostaje zagadką. To tyle. Można spróbować, pograć od czasu do czasu. Zobaczymy jak Legends rozwinie się w przyszłości. Za wiele sobie nie obiecuje, szczególne po PVP, które pewnie zostanie zdominowane przez graczy P2P, ale może źle nie będzie.

Golden Cooler, SSJ4 Broly, SSJ4 Gohan itp. Tak. Dokładnie to. edit: Design postaci z filmu.

Dodam więcej info, jak tylko się pojawi edit:

Tak naprawdę o prawdziwym poczuciu zagrożenia będziemy mogli mówić, jak seria przekroczy końcówkę Zetki. Do tego czasu wiemy, że każdy przeżyje i wszystko będzie w najlepszym porządku, więc i twórcy nie mają pola do popisu.

No i koniec. Szkoda, że odcinek nie był dłuższy, bo miałem wrażenie, że starali się jak mogli żeby to wszystko upchać w 20 minutach, ale tak czy inaczej jestem bardzo usatysfakcjonowany.

Łatwo z ich wypowiedzi wywnioskować, że Superka (czy inna seria) wróci prędzej czy później. Pojawiła się też informacja, że zastępujące DBS GeGeGe no Kitaro będzie miało około 50 odcinków. Także możliwe, że Dragon Ball wróci jakoś w kwietniu 2019. W sam raz na 30-tą rocznicę Zetki. https://www.animenewsnetwork.com/daily-briefs/2018-03-22/new-gegege-no-kitaro-anime-runs-for-50-episodes-in-dragon-ball-super-current-timeslot/.129334

W kilku różnych miejscach (głównie Meksyk i Ekwador) zorganizowano nawet takie pokazówki.

Dragon Ball nigdzie się nie wybiera i obstawiam, że w przyszłym roku ruszą z nową serią/kontynuacją Super. ; )

Na konferencji, w trakcie której pokazano teaser koleś mówił, że Saiyan.

Niech zakończą na jakimś za(pipi)istym cliffhangerze, po creditsach info, że nowa seria DB wróci w 2019 i git. edit: Przy okazji, nowa, oryginalna postać z mobilnej gry Dragon Ball Legends.

Jestem ciekaw, czy dostaniemy coś więcej na koniec 131 odcinka DBS. No i kim jest ten Saiyan z którym Goku walczy? Może Yamoshi o którym wspominał Toriyama? Chociaż z drugiej strony miał on być jednym z "good guys".

Premiera ma się odbyć na całym świecie w tym samym czasie. (14 grudnia 2018) edit:

Przez cały odcinek ciary na całym ciele. Nie spodziewałem się, że to będzie tak genialny epizod. Zdecydowanie na poziomie specjala albo lepszym.

Ludki na Twitterze spekulują, że jest to design SSJ Goku w wykonaniu Naohiro Shintaniego - jednego z członków ekipy odpowiedzialnej za nadchodzący film. Kilka postów wyżej można zobaczyć jego "zwykłego" Goku. edit: Screeny z jutrzejszego odcinka: W mordę.

Nie fake.

Screen ze 131 odcinka.

ps. Krótko mówiąc - nie mogło być lepiej. Poza tym, fajny design Goku.

"The DB Official Site has an interview with DBS series director Ryota Nakamura and producer Satoru Takami on the Universal Survival arc. Here's a summary of everything said about Toriyama's original draft for the arc, plus two vague things about the end"

Ktoś na Redditcie przedstawił ciekawą teorię na temat spoilerów dotyczących ostatniego odcinka. Możliwe, że nie będzie dosłownie tak jak jest napisane: Wolałbym żeby tak właśnie było. Jeśli nie, to szkoda mi

Fajnie, gdyby zakończyli to na krótkiej walce Goku z Beerusem.

Trochę mieszane odczucia po tym odcinku. Nieco za dużo gadania, przestojów, były też powtórzone animacje (z openingu, walki z Keflą itp.). Głównie tyczy się to pierwszej połowy. Wizualnie spoko. Nawet bardzo. Chyba będę musiał obejrzeć jeszcze raz w ciągu dnia i zobaczyć jakie wtedy będę miał odczucia. Ostatnie kilka minut było świetne. Fajnie było zobaczyć jak Goku robi z Jirenem to, co ten robił z nim (i pozostałymi) wcześniej. There's a new sheriff in town. I oczywiście mega podjarane Zenki. ; )

Ciekawe na jak długo Crynchyroll/Daisuki jutro padnie.