Skocz do zawartości

gtfan

Użytkownicy
  • Postów

    4 582
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez gtfan

  1. gtfan

    Pływanie

    Akurat nie wiem czy bym chciał żeby miał większą zajawkę na pływanie niż teraz - młody jest w szkole sportowej i jak od czwartej klasy wybierze profil pływacki (o ile będzie miał taką opcję bo wiem że jedna klasa od pierwszego roku już jest pływacka więc chyba by musiał wybitnie się wyróżniać żeby się do takiej klasy przenieść) to będzie miał przejebane - bo na fali euforii może uznać że o tym marzy, a potem przychodzi szara rzeczywistość i treningi codziennie przed lekcjami i po lekcjach, do tego zawody w prawie każdy weekend, także średnio widzę jak wstaje na basen na 6 rano jak on ma problemy żeby zebrać się na 9 do szkoły Niech się po prostu bawi tym basenem jako dodatkową aktywnością
  2. gtfan

    Pływanie

    Mnie syn namówił w sobotę na basen, chciał mi koniecznie pokazać co się nauczył ostatnio w szkole, myślałem że będzie standardowo zabawa w wodzie po pas a ten mały skurczybyk pływa, zasuwa kraulem tak szybko że moim stylem profanujacym pływanie (góra żabka, dół od kraula, bo nie jestem w stanie opanować żadnego stylu poprawnie) nie byłem w stanie go dogonić (no ok, też nie starałem się za bardzo bo mam zakaz wysiłku po naprawie oka, takie mam wytłumaczenie ). i to przepływa całą długość basenu bez przystanku, łącznie przepłynął kilkanaście razy całość kazał sobie mierzyć czas to w pamięci wychodziło mi średnio jakieś 35-40s na jedną długość basenu, nie wiem czy to dużo dla ośmiolatka który zaczyna, ale niezależnie od czasu duma z syna była
  3. jak ktoś nie oglądał wczorajszego wyścigu to serio polecam nadrobić, 2/3 wyścigu mega tasowanie, końcówka spokojniejsza ale ciągle z akcjami i ze sporym napięciem. oj dawno nie było tak dobrego wyścigu
  4. gtfan

    Niusy

    czyli jest źle, ale nie beznadziejnie, ale to ciągle rendery a nie prawdziwe zdjęcia...
  5. gtfan

    Niusy

    paskudne auto a jeszcze nie widzieliśmy zdjęć zwykłej wersji na mniejszych felgach, to będzie dopiero dramat...
  6. gtfan

    Pieprzenie

    tylko że w momencie jak nie mamy powszechnego atomu i źródeł odnawialnych to takie zmiany na elektryki albo zmiana z ropy na paliwa syntetyczne to wszystko tylko pudrowanie a nie realne działania. poza tym ciągle idziemy w kierunku konsumpcji i sprawiania żeby kupować nowe auta, co obojętne dla środowiska absolutnie nie jest. dlatego mam problem z tą całą argumentacją o ekologii. jakby komuś faktycznie na niej zależało to przede wszystkim byłaby walka z postarzaniem produktów, byłaby walka o jak najdłuższą ekploatację tego co już mamy przy jakiś sensownych modyfikacjach. nawet starsze auta z dołożonymi katalizatorami potrafią być prawie tak samo ekologiczne jak nowe, a nie trzeba ich złomować i eksploatować kolejnych złóż naturalnych. albo czemu nie ma wsparcia dla LPG? powszechne stosowanie tego paliwa już samo w sobie sprawi że obecne auta będą bardziej ekologiczne, no ale to nie jest po myśli lobby samochodowego... przecież złoża Wenezueli to ciągle mega niewykorzystany potencjał, więc jak trzeba będzie uzupełniać braki to albo się ogarnął albo usa zrzucą im tam demokrację w dużym tonażu
  7. gtfan

    Pieprzenie

    właśnie niekoniecznie. nie każdą technologię da się skalować tak że będzie tańsza w przypadku większej produkcji, a mówimy tutaj o wytwarzaniu paliw syntetycznych w ilościach przeogromnych względem tego co mamy. zapotrzebowanie chociażby na energię potrzebną do wytworzenia takiego paliwa może samo w sobie wywindować popyt na prąd taki że jego cena wzrośnie na tyle żeby nie przełożyło się to na niższą cenę samego paliwa, a to tylko jeden składnik w tym wszystkim. o samym sensie ekologicznym takiego wytwarzania jak dalej stoimy na paliwach kopalnych przy wytwarzaniu prądu nie ma sensu wspominać. to nie ma sensu, ale nie w tym problem, problem to ciągłe zakładanie że będzie dobrze. najpierw niech będzie dobrze a potem wprowadzajmy przepisy.
  8. gtfan

    Pieprzenie

    czyli kolejna rzecz w stylu "co się przejmujesz, za 10 lat technologia która teraz jest w powijakach na pewno się rozwinie, będzie super". no nie, nie robi się przepisów pod teoretyczne rozwiązania w przyszłości (precyzyjniej - paliwa syntetyczne same w sobie oczywiście nie są teoretyczne, ale na dzień dzisiejszy nie mamy pewności że da się je produkować tanio na masową skalę) nikt na ostatnich stronach nie używał tego argumentu, więc nie wiem z kim walczysz. kolejny chochoł który można bohatersko zwalczać i wyśmiewać...
  9. gtfan

    Pieprzenie

    nikt tak nie twierdzi, to jest chochoł którego obrońcy przepisów zwalczają sobie żeby ośmieszyć przeciwników tych przepisów super, ale nie każdy kupuje używane niby jakie? bo poza sportowymi niskoseryjnymi autami to nie ma chyba innych wyłączeń...
  10. gtfan

    Pieprzenie

    Nie akceptuje odpowiedzi która mi mówi tylko tyle że jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, z czego plan nie dość że jest optymistyczny, ignoruje rzeczywistość, to jeszcze w wielu miejscach polega na założeniu że technologia za parę lat magicznie się tak rozwinie jak w teoretycznym modelu z excela, to jak wszystko to się pięknie złoży to będziemy gotowi na pełną elektromobilność, którą dodatkowo będzie akceptowalna przez społeczeństwo. No nie wierzę po prostu w ten plan, szczególnie że steruje tym UE która ze skutecznością i rozsądnym planowaniem ma niewiele wspólnego... Jakby ten plan był rozpisany nie do 2035, ale do 2050 roku, i zakładał nie wymuszone przejście a progi które chcemy osiągnąć, do tego by uwzględniał powszechne przejście UE na atom i źródła odnawialne, to ok. Ale w tej formie to nie ma szans powstać... Co więcej, uważam że uwali to wszystko lobby samochodowe które jeszcze niedawno tak ochoczo się w to pchało proponuję spiszmy po prostu protokół rozbieżności i zakończmy temat mamy po prostu inne spojrzenie na to samo... aha, jeszcze dodam dla jasności że ja serio nie mam nic przeciwko elektromobilności, po prostu osiągnijmy ją w sposób naturalny a nie wymuszonymi zapisami...
  11. gtfan

    Pieprzenie

    Sorry ale na żaden argument nie ma odpowiedzi, wszystko to po prostu życzeniowość że będzie super (serio nie masz nic na odbicie poza hurraoptymistycznymi założeniami w stylu "za chwilę Bałtyk zawalony farmami wiatrowymi") bez odrobiny refleksji w jakim miejscu jesteśmy jeśli chodzi przede wszystkim o infrastrukturę, o czym sam się przekonasz za kilka lat jak się UE zacznie po cichu wycofywać z bzdurnych regulacji pod byle pretekstem. Dla mnie koniec tematu i czekam na rozwój wydarzeń
  12. gtfan

    Pieprzenie

    serio nie rozumiem skąd u Ciebie taki optymizm że unijne regulacje magicznie sprawią że wszystko się samo ułoży mimo że nic na to nie wskazuje no ale ok, pożyjemy zobaczymy, ja i tak nie wierzę że to się uda do 2035r.
  13. gtfan

    Pieprzenie

    są obszary - ale też geograficzne. w Polsce to nie ma sensu. w Niemczech nie ma sensu. we Francji czy Norwegii ma. stawiajmy na atom i stopniowe przejście na elektryki. bo inaczej problem problem ropy zamienisz na problem gazu i węgla który też importujemy. wszystko po prostu od dupy strony, w myśl zasady "jakoś to będzie". nie tak się planuje...
  14. gtfan

    Pieprzenie

    Tesla. I tyle w temacie sami wymyślili niszę i rozwijali segment w momencie jak UE uznawało diesle za najbardziej ekologiczne rozwiązanie inni zaczęli podążać w stronę elektryków nie tylko z powodu regulacji ale też dlatego że nikt nie mógł pozwolić sobie na nieistnienie w tym segmencie. co do tego czy infrastruktura wytrzyma - no nie ma szans pracuję w Norwegii i tutaj są mega problemy i racjonowanie prądu za pomocą ceny, ich infrastruktura nie wytrzymuje tego, a w wakacje to są kolejki do ładowarek na trasach na kilkanaście godzin (poza Teslą). polecam jeszcze raz te krótki filmy od Petra Zeihna, zwyczajnie nie mamy wystarczających mocy, infrastruktura jest stara, a nie widać planów na modernizację inną niż awaryjną. no nie ma szans po prostu. niech to się rozwija naturalnie, jest potencjał żeby elektryki w Europie miały już te 30% w rynku i stopniowo zwiększały swój udział w miarę jak technologia będzie się rozwijała, ale kurde nie na siłę i nie od dupy strony...
  15. gtfan

    Pieprzenie

    i super że baterie się rozwijają, ale nikt się nie śmiał że twierdziłeś baterie będą inne bo to że rozwój baterii będzie to jest oczywiste. po prostu kwestionowane było przyjmowanie w ciemno regulacji w myśl zasady że na pewno do czasu wejścia w życie przepisów powstanie jakaś nowa technologia która pozwoli te przepisy spełniać. i to kwestionowanie jest ciągle słuszne bo takie zakładanie w przyszłość jest zwyczajnie głupie - niech nowa technologia baterii (nawet wspierana i promowana przez UE jak do tej pory było z elektrykami) pokaże że działa, pokaże że da się ją wdrożyć na masową skalę a nie w liczbie kilku sztuk na uczelni, że jest bezpieczna i niezawodna, że jest akceptowalna cenowo, że wytworzenie takiej technologii nie niszczy środowiska bardziej niż spalinówki, i że konsumenci ją akceptują - super, wtedy wprowadzajmy regulacje odnośnie zakazu sprzedaży pojazdów spalinowych. nie odwrotnie. poza tym ciągle zapominasz o drugiej stronie elektromobilności - nawet jeśli producenci aut dadzą sobie radę (w co ciągle wątpię), to infrastruktura nie ma szans tego wytrzymać. krótko i zwięźle na ten temat: i lekko rozszerzone:
  16. gtfan

    Pomoc przy kupnie auta

    jak sobie policzysz to często taka instalacja zwraca się po 20kkm. do tego dodaj kwestie psychologiczną - kupujesz samochód to godzisz się z większym wydatkiem więc założenie gazu tak nie boli, a potem jeździsz mega tanio. jakbym miał auto które się do tego nadaje i ni miał bym garażu podziemnego gdzie nie mogę wjeżdżać z LPG to pewnie bym rozważył założenie mimo że robię teraz 12-15kkm rocznie...
  17. gtfan

    Dwa pedały

    ja również na myjkę samochodową jeżdżę, wiele ma już nawet stojaki dla roweru. wstępnie przemywam (wiadomo niskim ciśnieniem albo lancą z daleka), potem walę odtłuszczaczem, przemywam, następnie nakładam swoją pianką do napędu i czyszczę swoimi szczotkami do łańcucha i do kasety. potem jeszcze raz przemywam (razem ze szczotkami). powrót do domu żeby trochę wychlapać wodę i w domu nakładam oliwkę. całość na myjce zajmuje parę minut, oczywiście brudną ramę trzeba gąbką ale na to mam akurat wywalone, rower może być trochę brudny, ważne żeby napęd był czysty konkretne produkty których używam: - https://www.centrumrowerowe.pl/odtluszczacz-do-lancucha-motorex-bike-chain-degreaser-spray-pd30300/?v_Id=176340 - https://www.centrumrowerowe.pl/pianka-do-czyszczenia-lancucha-fenwick-s-foaming-chain-cleaner-pd13737/?v_Id=107234 - https://www.centrumrowerowe.pl/szczotka-finish-line-grunge-brush-pd4517/ - https://www.centrumrowerowe.pl/szczotka-do-kasety-muc-off-claw-brush-pd12833/ - https://www.centrumrowerowe.pl/szczotka-do-czyszczenia-napedu-fenwick-s-pd13615/
  18. gtfan

    Pomoc przy kupnie auta

    jak dbasz tak masz, jak będziesz robił przeglądy na czas a nawet szybciej to nic nie powinno się dziać, te silniki powinny być pancerne przy odpowiedniej eskploatacji. ale ja bym się obawiał kupna takiego auta na LPG, regułą oczywiście to nie jest ale bardzo często ktoś montuje LPG żeby przejechać jak najtańszym kosztem ileś tam lat a potem niech się martwi następny właściciel... u mnie jest takie rozwiązanie tylko w Kia, prawie 70kkm i nie widać żadnych śladów zużycia, a jestem ciężki kloc, eksploatacja bardzo często na krótki dystansach więc wsiadania i wysiadania sporo, a też nie zabezpieczałem tego jak do tej pory (no chyba że jak daję auto na czyszczenie wnętrza to mi to jakoś zabezpieczają, nie dopytywałem tak szczerze)
  19. gtfan

    Pomoc przy kupnie auta

    Tylko że superb to nie sedan (co akurat uważam za zaletę)
  20. gtfan

    Pomoc przy kupnie auta

    to był dużo ciekawszy okres w grupie Fiata bo była jeszcze Lancia Flavia i Lancia Voyager Fiat Freemont też jakby przypominał coś amerykańskiego
  21. sierżant w poklejonej taczce w formie
  22. Może w fabryce nie przeszedł kontroli jakości i trafił na ponowne malowanie, zdarza się.
  23. gtfan

    Pomoc przy kupnie auta

    no nie wiem, jak dla mnie wyświetlanie klasycznych zegarów na kolorowym ekranie to trochę jak sportowy dźwięk auta z głośnika zamiast z wydechu. mi jakoś kompletnie te ekrany zamiast zegarów nie podchodzą, klasyczne zegary i mały komputer pomiędzy nimi to moim zdaniem lepsze rozwiązanie bo jednak duże ekrany w nocy nie są dobre bo wzrok naturalnie podąża za światłem. tak samo jak nie są dobre haptyczne przyciski na kierownicy, kolejny poroniony pomysł, albo zabieranie pokręteł i ukrywanie ich w menu lub zastępowanie mało precyzyjnymi suwakami. nie zawsze innowacje i postęp to jest dobry kierunek...
  24. gtfan

    Pomoc przy kupnie auta

    Nie bijcie, ale kupowanie Tonale bo chce się doświadczyć vibe Alfy który pokochało wielu miłośników motoryzacji, to trochę jak kupować Porsche Macan bo w młodości miałeś plakaty 911 na ścianie i chcesz pokazać że jesteś miłośnikiem marki. A samo auto no cóż, może i ładne, ale jakoś nie jestem w stanie pozbyć się wrażenia że to auto projektowali nie pasjonaci a księgowi którzy wydumali że ludzie chcą suvy więc takie auto muszą dostarczyć, no ale musi mieć parę charakterystycznych cech wizualnych alfy to ludzie będą się zachwycać że ma scudetto. Nie widzę tutaj tego szukania swojej drogi która chociażby sprawiła że Alfa wypuściła na rynek model Giulia w momencie gdy segment D umiera. Do tego zrobili tylko sedana w sytuacji gdy resztki aut tego segmentu to kombiaki, na dodatek nie wzięli jakiejś przednionapedowej platformy z koncernu ale stworzyli platformę z napędem na tył, a na deser wbrew Gretcie Thunberg wrzucili tam silnik 2.9 510KM pokazując że mają jaja wyzwać na pojedynek BMW M3. I wg wielu osób ten pojedynek wygrali.
  25. gtfan

    Pomoc

    Dzięki, przez miesiąc będę miał teraz te eliminacje zalecene przez lekarza i wtedy zrobię komplet badań, tescio też zostanie zbadany. Ale podejrzewam że przed ewentualnym wejściem na trt to warto by było jeszcze poprawić ten sen bo kłucie to mogłoby być niepotrzebne pójście na skróty...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...